Czy katolicy wietnamscy zamieszkali w Polsce będą mieli własnego księdza? Wiele wskazuje na to że tak. 24 lipca Mszę prymicyjną w sanktuarium Matki Bożej Ostrobramskiej w Warszawie
odprawił o. Tomasz Anh Nhue, franciszkanin konwentualny, jak dotychczas jedyny Wietnamczyk, który odbył formację filozoficzno-teologiczną w seminarium duchownym w Polsce. Na razie
jeszcze dwa lata studiować będzie w Wiecznym Mieście (gdzie przygotowuje doktorat), ale prawdopodobnie wróci do Polski i rozpocznie pracę duszpasterską wśród swoich rodaków.
33-letni o. Tomasz wychował się w HoChiMinh przy parafii Ojców Redemptorystów. W Rosji odbył studia uniwersyteckie (elektronika) i uzyskał tytuł magistra inżyniera. Jednak
bardzo krótko pracował w swoim zawodzie i w 1994 r. wstąpił do franciszkanów konwentualnych w Moskwie. Stamtąd skierowany został do Polski. Po odbyciu nowicjatu w Smardzewicach
i studiach w Łodzi i na Uniwersytecie Gregoriańskim, 21 czerwca 2003 r. w Rzymie otrzymał święcenia kapłańskie. Oprócz wietnamskiego zna język rosyjski,
polski, włoski i niemiecki.
W Polsce żyje obecnie 60-100 tys. Wietnamczyków, z czego 10-15 tys. w Warszawie. 10% z nich to katolicy. Na mocy dekretu bp. Kazimierza Romaniuka z dnia
14 sierpnia 2001 r. w diecezji warszawsko-praskiej przy kościele Narodzenia Pańskiego na Witolinie istnieje duszpasterstwo dla katolików wietnamskich. Ich duszpasterzem jest o. Edward
Osiecki, werbista, długoletni misjonarz w Nowej Gwinei, który regularnie w drugą niedzielę miesiąca odprawia dla nich Mszę św.
- Świadomość, że jest w Polsce kapłan Wietnamczyk bardzo zmobilizowała wspólnotę jego rodaków w Polsce. Czują się bardziej dowartościowani i ogromnie się cieszą. Ich
filozofią narodową jest zasada: trzeba dobrze żyć w każdym miejscu, gdzie się przebywa i przyczyniać się do rozwoju tego kraju - powiedział nam o. Edward Osiecki.
Katolicy wietnamscy w minionych wiekach zapłacili wysoką cenę za swe przywiązanie do Kościoła. Ocenia się, że w XIX w. śmierć męczeńską poniosło 100 tys. katolików
wietnamskich. Prześladowania Kościoła trwają również obecnie, gdy rządy w Wietnamie od lat sprawują komuniści. Podczas ostatniej pielgrzymki do Polski, Ojciec Święty otrzymał od delegacji katolików
z Wietnamu przebywających w Polsce obraz Matki Bożej z La Vang, miejsca objawień maryjnych w Wietnamie uznanych przez Kościół.
Świdnicka Kuria Biskupia poinformowała, że w dniu 14 lutego br., doszło do tragicznego zdarzenia na plebanii parafii Niepokalanego Poczęcia NMP w Wałbrzychu.
- W godzinach południowych odnaleziono ciało wikariusza Ks. Sebastiana Makucha, który w ostatnim czasie pozostawał pod opieką medyczną i terapeutyczną lekarzy specjalistów. Po nieudanej próbie reanimacji, sprawą zajęły się odpowiednie organy. Prosimy o modlitwę w intencji zmarłego Księdza oraz jego bliskich i wspólnoty parafialnej, w której posługiwał - czytamy w komunikacie na stronie kurialnej.
Skandal w Sądzie! Sędzia Wojciech Jankowski ze Starogardu Gdańskiego skazał matkę, która odmówiła aborcji na swoim synku i ostrzegła inne kobiety przed aborterem. Pani Weronika, mama trojga dzieci, została skazana na 4 miesiące prac społecznych. Ma też zapłacić 1812 złotych kosztów sądowych dla oskarżyciela ginekologa Piotra A. Dodatkowo ma zamieścić przeprosiny w mediach. Wyrok jest nieprawomocny.
Sprawa toczyła się przez ponad 2 lata. Zaczęła po tym, jak Pani Weronika odpowiedziała w Internecie na pytanie jednej z kobiet w ciąży. Pytanie było o lekarza do prowadzenia trudnej ciąży w Starogardzie Gdańskim, ktoś zasugerował właśnie Piotra A. W odpowiedzi Weronika odradziła i przytoczyła historię swojego synka. Kilka lat wcześniej A. zdiagnozował u chłopca zespół Downa i nachalnie proponował aborcję. Morderstwo na dziecku miałoby się odbyć w gabinecie A., co samo w sobie byłoby złamaniem prawa – wykonywanie aborcji poza szpitalem jest karalne. Weronika odmówiła. Dziecko urodziło się bez wady genetycznej, choć stres z okresu ciąży miał złe skutki i pewne problemy zdrowotne ciągną się u dziecka do dziś.
Prezydent Donald Trump powiedział bardzo stanowczo, że wojna w Ukrainie musi się zakończyć - poinformował prezydent RP Andrzej Duda po spotkaniu z prezydentem Stanów Zjednoczonych. Dodał, że według Trumpa jedynym sposobem na to jest rozmowa z Władimirem Putinem.
"To jest w tej chwili jego główny cel" - poinformował w sobotę podczas konferencji prasowej prezydent Andrzej Duda.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.