Z kart historii
Reklama
Rembertów leżący do 1957 r. poza granicami stolicy należał przez lata do parafii Okuniew. W 1921 r. włączono go do parafii w Ząbkach. Ponieważ miejscowość ciągle się rozwijała,
powstała myśl, by utworzyć tu parafię. W 1925 r. hr. Emmanuel Bułhak, właściciel części osiedla zwanej Nowym Rembertowem ofiarował Kościołowi ziemię z przeznaczeniem na budowę
nowej świątyni, plebanii, ochronki i pod cmentarz. Pragnął w ten sposób złożyć Bogu dziękczynienie za Cud nad Wisłą. 1 stycznia 1928 r. kard. Aleksander Kakowski
utworzył parafię w Rembertowie.
Pierwszym proboszczem został ks. ppłk Stanisław Małek, który do 1929 r. był też proboszczem parafii garnizonowej przy poligonie rembertowskim. Do 1932 r., tj. do czasu wybudowania drewnianej
kaplicy, wierni Rembertowa korzystali z kościoła garnizonowego. W 1933 r. proboszczem rembertowskim został ks. Zdzisław Waś. Ożywił on bardzo duszpasterstwo tworząc Apostolat
Modlitwy i liczne koła Żywego Różańca. Wtedy też zaczęła dojrzewać myśl o budowie kościoła. Przyjęto projekt świątyni w stylu neobarokowym, autorstwa pochodzącego z Wilna
architekta Wacława Kononowicza i inż. arch. Stanisława Mizerskiego. Do września 1939 r. ks. Wasiowi udało się postawić znaczną część fundamentów. W latach okupacji budowa była
wstrzymana, a życie religijne osłabło, zwłaszcza że hitlerowcy często urządzali przed kaplicą łapanki. Jeszcze w czasie okupacji, w 1942 r. trzecim proboszczem w Rembertowie
został ks. Stanisław Skrzeszewski, który pod koniec 1947 r. - po utworzeniu dekanatu rembertowskiego - został jego pierwszym dziekanem. Był on w dziejach parafii najdłużej proboszczem,
bo 28 lat. Dziś ulica przylegająca do świątyni nosi jego imię. To jemu dane było - nie bez licznych trudności tworzonych przez komunistyczne władze - zbudować obecny kościół. Pierwsza Msza św. została
w nim odprawiona w Boże Narodzenie 1951 r. Świątynię oraz dzwon "Stefan" poświęcił 20 kwietnia 1952 r. kard. Stefan Wyszyński.
Po śmierci ks. Skrzeszewskiego (1971 r.) jego następcą został ks. prał. Józef Urcus, obecny rezydent w Rembertowie, a od kilku tygodni ojciec duchowny dekanatu rembertowskiego.
- Ks. prał. Urcus doprowadził świątynię do świetności - mówi obecny proboszcz rembertowski ks. prał. Edward Żmijewski. W niezwykle trudnych czasach był nie tylko obrońcą praw Kościoła, ale
także prawdziwym nauczycielem patriotyzmu i polskości. W stanie wojennym jego odważne kazania przepojone były wielką troską o los narodu. Jemu też zależało na upamiętnieniu
więźniów - żołnierzy AK i NSZ - z obozu NKWD w Rembertowie i brawurowej akcji odbicia ich przez oddział Armii Krajowej z Mińska Mazowieckiego. Pomnik
mógł stanąć dopiero wtedy, gdy nastała wolność. Nie omijały go szykany ze strony władzy nazywającej się "ludową" - podkreśla Następca ks. prał. Urcusa.
Ks. prał. Urcus bardzo zasłużył się społeczności wojskowej. Organizował katechizację i przygotowywał do I Komunii św. dzieci z rodzin wojskowych, błogosławił - nieraz
nocą - małżeństwa, był świadkiem wielu nawróceń.
Żywy Kościół
Od 1993 r. proboszczem liczącej 7 tys. wiernych parafii jest ks. prał. Edward Żmijewski, który wcześniej (w latach 1968-1976) był tu wikariuszem.
W ciągu prawie dziesięciu lat udało mu się wiele zarówno w sferze duchowej jak i materialnej. Dobudował świątyni wieżę (wcześniej nie można było "ze względów strategicznych"),
na placu przed kościołem postawił pomnik upamiętniający 17 najbardziej znanych sanktuariów maryjnych, a na obecny jubileusz dokonał renowacji prezbiterium i zakupił stalle. Wcześniej
z jego inicjatywy powstały w Rembertowie m.in. pomnik Jaworzniaków i wspomniany wcześniej pomnik Więźniów Obozu NKWD. Uporządkował cmentarz parafialny: doprowadził wodę,
alejki wyłożył kostką brukową, zainstalował oświetlenie. Przy kościele powstała kaplica przedpogrzebowa. To tylko niektóre inwestycje podjęte w ciągu ostatnich dziesięciu lat.
Ale najważniejsze jest zawsze to wszystko, co się dzieje w sercach ludzi. Dlatego duszpasterstwo zawsze stawia na pierwszym miejscu. Już w 1995 r. wprowadził w Wielkie
Piątki Drogę Krzyżową ulicami Rembertowa, która gromadzi obecnie wielkie rzesze wiernych. (Droga Krzyżowa w kościele odprawiana jest we wszystkie piątki roku). Każdego roku w uroczystość
Świętej Rodziny organizuje znane w całej diecezji jubileusze małżeńskie. - Zapraszam małżonków z 5-, 10-, 15-letnim i dłuższym stażem na Mszę św., odnowienie przyrzeczeń
małżeńskich i uroczysty bankiet, na którym poszczególnym rocznikom gra Orkiestra Koncertowa "Victoria" - mówi ks. prał. Żmijewski.
W parafii istnieje kilka ruchów kościelnych. Są liczne koła różańcowe, Legion Maryi, neokatechumenat. Od 2002 r. z inicjatywy ówczesnego wikariusza ks. Tomasza Chciałowskiego zaistniały
w parafii trzy koła różańcowe dzieci. Noszą nazwy: Kana Galilejska, Nazaret i Betlejem i skupiają po 20 dzieci. Dzieci modlą się za swoją parafię, Polskę i świat.
Cieszy fakt, że w październiku bardzo licznie są obecne na nabożeństwach różańcowych. Jest niewielka grupa młodych, którzy po otrzymaniu sakramentu bierzmowania nadal spotykają się z kapłanem,
czytają Pismo Święte, pogłębiają swoją wiarę i wiedzę religijną. Jej opiekunem jest wikariusz ks. Witold Gajda. Jest też w parafii około 80 ministrantów i lektorów i 25
bielanek.
Dobrze układa się współpraca Księdza Proboszcza z laikatem, wśród którego jest wiele rodzin wojskowych. Dla tych ostatnich, Ksiądz Proboszcz ma zamiar utworzyć klub inteligencji katolickiej.
Chlubą Proboszcza i całej parafii jest nagrodzona niedawno Złotą Płytą Orkiestra Koncertowa "Victoria", którą kieruje płk Julian Kwiatkowski, ceniony dyrygent i kompozytor. W ciągu
już blisko sześciu lat istnienia dała ponad 250 koncertów, w tym ponad 40 poza Polską. Orkiestra współpracuje z solistami z Filharmonii Narodowej oraz Teatru Wielkiego
Opery Narodowej w Warszawie.
Ważną rolę w życiu parafii odgrywa chór, który powstał w październiku 2000 r. i skupia obecnie 25 osób. Kieruje nim pani Ewa Gawkowska, miejscowa organistka.
Radością Proboszcza jest to, że wielu parafian jest bardzo silnie związanych z Kościołem. Świadczy o tym choćby fakt, że coraz większa liczba wiernych przystępuje do Komunii
św. (w ciągu roku rozdzielanych jest 115 tys. Komunii św.), a także, że aż 86% osób zamieszkałych na terenie parafii przyjmuje księdza po kolędzie.
Choć większość parafian to ludzie starsi, dzięki młodym wojskowym rodzinom, które zamieszkały w ostatnich latach w Rembertowie, parafia "odmładza się". Ks. prał. Żmijewski ceni
wojskowych za ich solidność i zaangażowanie na rzecz Kościoła.
Pod patronatem Matki Bożej Zwycięskiej
W parafii Matki Bożej Zwycięskiej w Rembertowie bardzo żywy jest kult maryjny. Doroczna uroczystość odpustowa Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny gromadzi liczne rzesze czcicieli Maryi.
Ponieważ w tym dniu przypada rocznica Cudu nad Wisłą, uroczystości mają charakter religijno-patriotyczny. Udział w nich bierze - obok parafian - Wojsko Polskie, zaproszeni dyplomaci
i goście. Matkę Bożą czczą miejscowi wierni także we wszystkie święta maryjne.
Mszę św. jubileuszową 15 sierpnia poprzedzi o godz. 17.15 koncert galowy chórów i orkiestr.
Pomóż w rozwoju naszego portalu