Reklama

Niedziela Wrocławska

Stał się ubogim pośród ubogich

Na szlaku kościołów jubileuszowych archidiecezji wrocławskiej znajduje się świątynia św. Karola Boromeusza we Wrocławiu.

Niedziela wrocławska 46/2025, str. VI

[ TEMATY ]

Wrocław

Marzena Cyfert/Niedziela

Msza w patronalne święto parafii

Msza w patronalne święto parafii

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Niedawno parafia obchodziła swoje patronalne święto. – W życiu parafii są dwie ważne daty: pierwsza to konsekracja, czyli urodziny, a druga to odpust, czyli imieniny – mówił podczas Mszy św. odpustowej o. Piotr Cuber, franciszkanin konwentualny, proboszcz parafii św. Karola Boromeusza.

Ojciec Cuber zwrócił uwagę na zaangażowanie wspólnoty w sprawy lokalnego Kościoła. – W naszym kościele w roku jubileuszowym odbywają się m.in. celebracje pojednania i spowiedź, w których uczestniczy wielu parafian. Bardzo się cieszę z tej obecności – mówił ojciec proboszcz.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Nawiązując do patrona parafii św. Karola Boromeusza, zaznaczył: – Nie bał się brać odpowiedzialności, nie bał się wyrzucać karierowiczów ze swojego Kościoła. Nie bał się zmian i mocno pracował nad wprowadzeniem w życie ustaleń Soboru Trydenckiego.

Mszy św. odpustowej w parafii przewodniczył bp Jacek Kiciński. – Mamy tutaj kościół jubileuszowy i mamy też pielgrzyma nadziei – Karola Boromeusza. Był pielgrzymem nadziei w czasie, w którym żył. I my możemy być pielgrzymami nadziei tu i teraz. I to jest piękno naszej wiary, piękno Kościoła. Wtedy, gdy Kościół jest w kryzysie – za czasów Karola w Europie szalała reformacja – Pan Bóg daje mu takie perełki, daje mu świętych, żeby odrywali nas od tego, co doczesne i mówili: „Bóg jest miłością!” – podkreślał bp Kiciński.

Reklama

O samym patronie parafii mówił: – Najprostsze imię Boga to wierna miłość, która w Jezusie stała się miłosierdziem dla wszystkich. I takiego Boga głosił i takim Bogiem żył św. Karol Boromeusz.

Biskup przypomniał krótko biografię świętego. Urodził się w pobożnej rodzinie, w której otrzymał staranne i gruntowne wychowanie z naciskiem na postawę miłosierdzia wobec każdego człowieka. W wieku ok. 20 lat zdobył dwa doktoraty – z prawa kościelnego i cywilnego. Dzięki konotacjom rodzinnym w wieku 23 lat został arcybiskupem i kardynałem. 2 lata później przyjął święcenia. Później otrzymał jeszcze wiele innych godności kościelnych, co sprawiło, że miał wysoką pozycję w Kościele i bardzo duże dochody.

– I w tym momencie zaczyna się prawdziwa historia biskupa, kapłana, człowieka, który nie skorzystał ze sposobności, by być na równi z tymi, którzy wówczas dzierżyli podobne zaszczyty i funkcje w Kościele. Karol Boromeusz stał się dobrym pasterzem. Dobra tego świata nie przysłoniły mu drugiego człowieka, zwłaszcza ubogiego – opowiadał bp Kiciński.

Zaznaczył, że Karol nieustannie troszczył się o wiernych. Zaproszony do Rzymu przez swego wuja papieża zaczął porządkować sprawy Kościoła. Starał się zlikwidować wszelkie nadużycia, zwłaszcza w dziedzinie władzy. Po śmierci wuja wrócił do Mediolanu, gdzie troszczył się o formację duchowieństwa i świeckich. Tworzył również przytułki dla sierot i bezdomnych. Zwrócił uwagę na godność kobiety, która często była poniżana. Podczas epidemii otworzył dla ludzi spichlerze.

– Jego ludzkie bogactwo, którym dysponował, stało się bogactwem wszystkich, którzy do niego przychodzili. (…) Na końcu Karol oddał wszystko, stał się ubogim pośród ubogich. Jak podaje tradycja, oddał nawet własne łóżko. To jest właśnie znak czasu – mówił bp Kiciński i podkreślał: – Dzisiaj też istnieje pokusa łatwego życia, w sensie kompromisów i bylejakości. Istnieje pokusa zatopienia w doczesności, myślenia o sobie, swoich sprawach. Natomiast św. Karol Boromeusz pokazuje, że życie jest jedno i warte jest miłości.

Warto podkreślić, że przy parafii św. Karola Boromeusza działa duszpasterstwo migrantów, które zostało „znakiem nadziei” w roku jubileuszowym i wpisuje się w Szlak Pojednania.

2025-11-10 13:59

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Robot da Vinci

Niedziela Ogólnopolska 13/2016, str. 36-37

[ TEMATY ]

szpital

Wrocław

lekarz

Agnieszka Bugała

We Wrocławiu znajduje się jedyny robot da Vinci w Polsce. Prof. Wojciech Witkiewicz przy konsoli da Vinci

We Wrocławiu znajduje się jedyny robot
da Vinci w Polsce. Prof. Wojciech
Witkiewicz przy konsoli da Vinci

Stolica Dolnego Śląska gościła światowej sławy chirurgów z kilku krajów Europy i USA. W dniach 4-5 marca 2016 r. we Wrocławiu odbył się II Międzynarodowy Kongres Polskiego Towarzystwa Chirurgii Robotowej i I Polsko-Włoskie Sympozjum Chirurgii Robotowej w Onkologii

To nie przypadek, że kongres odbył się właśnie we Wrocławiu. Ze stolicą Dolnego Śląska ściśle wiąże się historia polskiej i europejskiej chirurgii. Miasto jest kolebką światowej torakochirurgii. To tutaj Jan Mikulicz-Radecki dokonał pierwszej na świecie operacji na otwartej klatce piersiowej. – Po ponad 80 latach wykonaliśmy operację z udziałem robota da Vinci w ramach Światowego Dnia Innowacji; dziś Wrocław jest Europejską Stolicą Kultury, dlatego tak ważne dla nas było zorganizowanie tego kongresu – mówi prof. Wojciech Witkiewicz, prezes Polskiego Towarzystwa Chirurgii Robotowej.
CZYTAJ DALEJ

Wiktor Zborowski o Magdzie Umer: była symbolem artystki, matki i przyjaciółki

2025-12-12 16:20

[ TEMATY ]

zmarła

Magda Umer

Wiktor Zborowski

Wikipedia/Martin Kraft

Wiktor Zborowski

Wiktor Zborowski

Magda Umer była symbolem artystki, matki, przyjaciółki, doskonałą erudytką z ogromną wiedzą o muzyce i literaturze - powiedział PAP aktor Wiktor Zborowski. Piosenkarka, wykonawczyni poezji śpiewanej oraz aktorka Magda Umer zmarła w wieku 76 lat.

- Była wielką artystką, poetką teatru, poetką estrady - powiedział w rozmowie z PAP aktor Wiktor Zborowski, który niejednokrotnie pracował z Magdą Umer. - Całą swoją twórczość „rysowała” cieniusieńką kreską Tadeusza Kulisiewicza. Było to delikatne, ulotne, zwiewne, takie ażurowe - ocenił. Zaznaczył, że była jednocześnie „wspaniale wykształconą osobą i doskonałą erudytką”. Miała wielką wiedzę o muzyce i literaturze.
CZYTAJ DALEJ

Rusza kolejna edycja akcji „Kolędnicy Misyjni”

2025-12-16 18:05

[ TEMATY ]

kolędnicy misyjni

Sri Lanka

Vatican Media

Już od ponad 30 lat w okresie Bożego Narodzenia kolędnicy misyjni spieszą z pomocą rówieśnikom z różnych krajów. Są to grupy dzieci, młodzieży, rodziców, opiekunów i animatorów zaangażowanych w działalność Papieskiego Dzieła Misyjnego Dzieci. Odwiedzają domy, niosąc radość z narodzenia Chrystusa, a jednocześnie pomagają najbardziej potrzebującym dzieciom świata.

„Co to znaczy kolędować? – zadaje pytanie ks. Maciej Będziński, dyrektor krajowy PDM, i wyjaśnia: – To znaczy ze śpiewem nieść radość Bożego Narodzenia. Takie kolędowanie znają nasi dziadkowie i rodzice, a my do tego dodajemy to, co najważniejsze, to znaczy Ewangelię”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję