Reklama

Moim zdaniem

Młodzi chcą Boga

Cieszy, kiedy młodzi ludzie, narażeni na pokusę odejścia od świata realnego i zagubienia się w tym wirtualnym albo też zanegowania potrzeb duchowych i ograniczenia się do materialnych, odkrywają piękno wiary.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Młodzież stoczyła się na dno i bliski jest koniec świata” – taki napis widnieje na jednej z kamiennych tablic odnalezionych przez archeologów. Nie wiadomo, kto jest autorem tej myśli zapisanej pismem klinowym przed 4 tys. lat, ale niewątpliwie wiele osób także dziś by się pod nią podpisało. Chyba każde pokolenie narzeka na młodzież. Jeden z moich seminaryjnych profesorów zwykł jednak mawiać, że mamy dobrą młodzież, ale my, dorośli, nie zawsze to dostrzegamy i pomagamy jej w wydobyciu pozytywnego potencjału. Był on bardzo wymagający w stosunku do siebie i swoich uczniów. Zapewne dlatego pozostawał przez lata dla wielu autorytetem. Młodzi chętnie go słuchali i przebywali w jego towarzystwie. Widzieli jego autentyczność i życzliwość. Wiedzieli także, że traktuje ich poważnie, ponieważ odnosił się do nich z szacunkiem i chętnie słuchał, co mieli do powiedzenia. Niektórzy do dziś wspominają go z wdzięcznością.

Przypominam sobie narzekanie na młodzież i kapłana, który postrzegał rzeczywistość optymistycznie w czasie, kiedy grupa kolejnych młodych rozpoczynała przygotowania do sakramentu bierzmowania. Różne motywacje im przyświecały. Bywała bardziej lub mniej świadoma i dojrzała. Poprosiłem troje kandydatów o spisanie ich przemyśleń, abym mógł nimi się podzielić. Pierwszy z nich napisał: „Do chrztu przynieśli mnie rodzice oraz chrzestni jako miesięczne niemowlę. Nie byłem świadomy decyzji moich rodziców. Zostałem wychowany w wierze i bardzo się z tego cieszę. Bierzmowanie dopełni mój sakrament chrztu, przybliży mnie jeszcze bardziej do Boga. Duch Święty dopełni mnie oraz moje życie. Otwieram się na Jego działanie. Od 7. roku życia jestem ministrantem. W tym samym wieku przyjąłem sakrament pokuty i pojednania oraz wczesną I Komunię św. Od tego momentu chcę zostać kapłanem. Głos w moim sercu mi to mówi”. Jedna z kandydatek – której ojciec powiedział, że córka motywację potraktowała bardzo osobiście i nie dała swoich przemyśleń wcześniej do przeczytania rodzicom – napisała tak: „Zdaję sobie sprawę, jak ważny jest Pan Bóg w moim życiu, i dlatego chciałabym przystąpić do sakramentu bierzmowania. Nie tylko po to, by w przyszłości pełnić rolę chrzestnej i być żoną, ale dlatego, że kocham Pana Boga i wierzę w Niego. Chciałabym się do Niego zbliżyć, a bierzmowanie na pewno mi to ułatwi”. I jeszcze jedna motywacja, tym razem kandydata, którego rówieśnicy przyjęli już sakrament bierzmowania: „Mogłem przystąpić do przygotowań już 2 lata temu, kiedy uczęszczałem do ósmej klasy, jednak tego nie uczyniłem, bo nie byłem na to gotowy. Na ten czas moje zdanie uległo zmianie i stałem się bardziej dorosły. Stąd teraz pragnę przyjąć sakrament bierzmowania. Chcę podjąć odpowiedzialną decyzję i być dojrzałym chrześcijaninem. Pragnę umocnić swoją wiarę i chcę być dobrym przykładem dla niektórych rówieśników”.

Trudno powiedzieć, na ile składane dziś deklaracje okażą się aktualne w przyszłości. Ale przecież dotrzymywanie słowa i podążanie drogą wyznawanych wartości dotyczy każdego z nas, również dorosłych. Wiemy, że nie zawsze jest to łatwe. W życiu trzeba pokonywać wiele zakrętów i wzniesień. Cieszą jednak znaki nadziei, kiedy młodzi ludzie, narażeni na pokusę odejścia od świata realnego i zagubienia się w tym wirtualnym albo też zanegowania potrzeb duchowych i ograniczenia się do materialnych, odkrywają piękno wiary, życia Ewangelią i przyjaźni z Chrystusem. Kolejny raz widać, że ludzkie wnętrze ukierunkowane jest na Boga, za którym tęskni. Zadaniem dorosłych jest to widzieć i pomóc młodym ludziom w dorastaniu do dojrzałego życia chrześcijańskiego. A Duch Święty dopełni reszty.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2025-10-21 14:10

Oceń: +4 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nadzieja i raz jeszcze nadzieja

W czasach kryzysu na świecie brakuje nadziei, a impuls do patrzenia w przyszłość jest coraz słabszy.

Nie ukrywam, że autobiografia Franciszka Nadzieja wciągnęła mnie w orbitę osłody doczesności. Phil Bosmans, flamandzki duchowny katolicki i pisarz, twierdził, że żadna noc nie może być aż tak czarna, żeby nigdzie nie można było odszukać choć jednej gwiazdy. Pustynia też nie może być aż tak beznadziejna, żeby nie można było odkryć oazy. Pogódź się z życiem takim, jakie ono jest. Zawsze gdzieś czeka jakaś mała radość. Istnieją kwiaty, które kwitną nawet w zimie.
CZYTAJ DALEJ

Komunikat ws. reportażu "Ksiądz rektor i pani Emilia" wyemitowanego w TVN24

2025-11-26 10:33

[ TEMATY ]

komunikat

Red.

Publikujemy najnowszy komunikat archidiecezji warszawskiej ws. reportażu TVN24 - "Ksiądz rektor i pani Emilia".

Jak czytamy na stronie Superwizjera TVN24: Rektor katolickiego uniwersytetu w niejasnych okolicznościach został właścicielem mieszkania starszej, schorowanej kobiety, które może być warte nawet półtora miliona złotych. Mimo tego że, ksiądz rektor zobowiązał się do domowej opieki nad kobietą, ta od ponad roku przebywa w miejskim ośrodku opiekuńczym, który opłacany jest z jej własnej emerytury. Pikanterii sprawie dodaje fakt, że umowa pomiędzy księdzem a 88-letnią panią Emilią została podpisana za plecami jej rodziny i osób, które faktycznie sprawowały nad nią opiekę. Zignorowany został także spisany wcześniej testament. Czy kobieta jest świadoma swojej sytuacji i dlaczego to ksiądz, a nie rodzina, jako jedyny może decydować o jej przyszłości? O tym w reportażu Michała Fui "Ksiądz rektor i pani Emilia".
CZYTAJ DALEJ

Kraków/ W zderzeniu dwóch tramwajów poważnie ranny motorniczy, pasażerowie z niegroźnymi obrażeniami

2025-12-03 19:43

[ TEMATY ]

Kraków

PAP

Dwa tramwaje zderzyły się w czwartek wieczorem na ul. Bieńczyckiej w Krakowie. W wypadku poważnie ranny został jeden z motorniczych, a 34 pasażerów odniosło niegroźne obrażenia. Linia jest zablokowana, wprowadzono objazdy.

Do zderzenia tramwajów nr 5 i 52 doszło przed godziną 18.00 na ul. Bieńczyckiej w kierunku ronda Kocmyrzowskiego – poinformowało krakowskie MPK.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję