Reklama

Felietony

Kto atakuje Europę

Ten, kto dziś atakuje Polskę, od dawna atakuje Europę. Ten wróg ma swoje oblicze. Jest nim wróg Chrystusa i katolicyzmu.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nie byłoby inwazji obcych ludzi na kontynent europejski, gdyby wcześniej nie zaistniało kilka zdarzeń, które dopiero z perspektywy lat i odległości geograficznej tworzą pewną opowieść. Gdy na początku tego wieku USA zaatakowały reżim Saddama Husseina w Iraku, nie rozumiałem przyczyn, ale wydawało mi się to paroksyzmem woli imperium, które zranione atakiem na World Trade Center musiało jakoś odreagować swoje zachwiane samopoczucie i pokazać światu, że ciągle panuje nad zdarzeniami. Saddama powieszono, a cały Irak pogrążył się w chaosie i anarchii, które trwają tam do dziś. W 2011 r. francuskie śmigłowce ostatecznie rozbiły gwardię płk. Muammara Kaddafiego. Jego samego zamordowali tzw. powstańcy. To spowodowało, że silna i uporządkowana Libia przestała istnieć. Zamordowanie Husseina i Kaddafiego sprawiło, że oba kraje pogrążyły się w niekontrolowanym chaosie i praktycznie przestały realnie istnieć jako mechanizmy blokujące wylewanie się ludzi z Afryki. Był to czas, kiedy na Czarnym Lądzie trwała nienotowana nigdy w dziejach eksplozja demograficzna. Dość wspomnieć, że najludniejszy dziś kraj afrykański – Nigeria w ciągu 40 lat zanotowała wzrost liczby ludności z 40 mln do 220 mln obecnie. Nie trzeba też dodawać, że Nigeria i otaczające ją kraje, takie jak choćby Niger, także są obszarami walk, mordów, biedy i anarchii. Kiedy zatem pękła tzw. brama libijska, ruszyły przez nią tabuny ludzi pozbawionych nadziei na jakie takie życie w ich ojczystych krajach. Do tego szerzona była znakomicie przygotowana propaganda, że w Europie na przybyszów czekają socjalny raj, zasiłki i łatwe kobiety. Za sponsorowaną m.in. przez władców Zjednoczonych Emiratów Arabskich i rodzinę Saudów kampanią – zainicjowaną jednak przez globalistów typu Geroge Soros i innych owładniętych trockizmem, a ukrytych w cieniu sprawców – podążyły, jak stada hien, kryminalne gangi przemytników i handlarzy ludźmi. Podobna operacja została dokonana w „wyrąbanej” przez Amerykanów „bramie irackiej” – tu szybko szlaki przemytu ludzi z Pakistanu, Bangladeszu, Afganistanu, Syrii opanowały zorganizowane mafie, które na co dzień trudniły się krzewieniem idei „Państwa Islamskiego”, ale przecież nie wyrzekły się arabskich tradycji handlu niewolnikami. Tak Stany Zjednoczone Geore’a W. Busha i Francja Nicolasa Sarkozy’ego otworzyły demograficzną puszkę Pandory. Dodać należy, że sam Sarkozy był prywatnie zadłużony u rodziny Kaddafich na kwotę przekraczającą sumę 5 mln dol., kiedy więc libijski dyktator wyzionął ducha, prezydentowi Francji wyraźnie spadł kamień z serca. Tak to czasem wydarzenia globalne zbiegają się z małymi i przyziemnymi knowaniami. Teraz napędzana kryminalnymi mechanizmami i sterowana przez globalne gangi rzeka ludzi tłoczona jest do pozbawionej praktycznie ochrony i wydanej na żer najbardziej destrukcyjnych ideologii Europy. Na Starym Kontynencie nie ma już jednoczących idei, nie ma wodzów zdolnych poprowadzić do obronnych bitew. Ba, nie ma już nawet woli walki i oporu. Narody Europy Zachodniej rozmywają się i giną w oblepiającej mazi wlewającej się z zewnątrz. Spełnia się czarna przepowiednia Jeana Raspaila z powieści Obóz świętych. Ludy Europy chcą już tylko kupić sobie nieco czasu, przetrwać w wygodzie jeszcze chwilę, bez spoglądania w przyszłość. Polska jest na początku tego procesu. Nic z tego, co globalne, nie dzieje się jednak przypadkiem. Najpierw nasza wola trwania i oporu została podmyta falą tzw. ukraińskich uchodźców wojennych – większość z nich nawet nie widziała wojny, ale chętnie przeniosła się do Polski, aby korzystać z przywilejów socjalnych i udogodnień, za które płacą Polacy. I u nas zostało zasiane ziarno chaosu, a dalej mają przyjść fale przybyszów z obcego świata, wyznających obcą religię, których charakteryzuje agresywna kultura. Ten, kto dziś atakuje Polskę, od dawna atakuje Europę. Czy ten wróg ma swoje oblicze? Tak! Jest nim wróg Chrystusa i katolicyzmu. Po owocach poznajemy ojca zdarzeń i jego sługi. Nie mam wątpliwości, że szatańska ideologia multikulti nie wzięła się jedynie z pomysłów szalonych globalistów – tych, którzy łudzą się, że mogą sterować ogromnymi procesami świata. Ta ideologia wypełza z jądra zła i ciemności. Po owocach bowiem możemy poznawać siły, które je hodują.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2025-08-19 21:27

Oceń: +2 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Polski marsz

Całe życie o. Kolbego pokazywało, że wystarczy dobrze przygotowane działanie, aby osiągać niebotyczne cele.

Wydaje się, że ruszyły na Polskę wszelkie możliwe siły, a obecne władze po prostu rozpuszczą Polskę i polskość w bezbarwnej brei, w jaką wcześniej popadła już cała Europa. Mam zupełnie inny sposób życia i działania. Po prostu realizuję skutecznie projekty, które stawiają tamę niekorzystnym zmianom. Takim dziełem jest organizowany co roku Marsz Życia i Wolności Polaków i Polonii. Na stałe wszedł on do kalendarza patriotów od 2019 r. i udaje się go z powodzeniem kontynuować. W tym roku zakończył się już szósty wielki marsz. Siedzę właśnie na pustym oświęcimskim rynku i przed oczami ciągle jawi mi się jeszcze las biało-czerwonych flag, które dosłownie – wraz z tłumem patriotów – wpłynęły na teren Muzeum Auschwitz. Wszystko odbywa się zawsze w rocznicę śmierci św. Maksymiliana Marii Kolbego. To on jest naszym patronem i śmiem twierdzić, że to właśnie dzięki jego wstawiennictwu co roku udaje się przeprowadzić w Oświęcimiu tę wielką imprezę. Od samego początku marsz budzi niechęć i przeciwdziałanie ze strony wszystkich środowisk politycznych. Wokół marszu trwa też zmowa milczenia wszelkich mediów – od TVP i TVN do Telewizji Republika (w tym roku na marszu była tylko Telewizja Trwam). Niechęć i cenzura towarzyszą naszej walce o zachowanie prawdy o niemieckim obozie koncentracyjnym Auschwitz. Impreza nigdy nie była (i nie będzie) finansowana ze środków publicznych, nie wpłaca na nią datków żadna spółka skarbu państwa – zawsze organizowana jest przez szczupłe grono moich współpracowników i finansowana wyłącznie z „wdowich” wpłat moich widzów, słuchaczy i czytelników.
CZYTAJ DALEJ

Prokuratura umorzyła śledztwo ws. przerwania ciąży przez lekarkę Gizelę Jagielską

2025-12-10 08:01

[ TEMATY ]

aborcja

lekarz

Gizela Jagielska

Adobe Stock

Śledztwo w sprawie przeprowadzenia w szpitalu w Oleśnicy aborcji z naruszeniem prawa przez lekarkę Gizelę Jagielską zostało umorzone – przekazała w środę rzeczniczka Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu prok. Karolina Stocka-Mycek.

Postępowanie prowadzone przez Prokuraturę Rejonową w Oleśnicy zostało wszczęte na początku roku. Podjęto je po doniesieniach medialnych, w których podnoszono, że w szpitalu w Oleśnicy doszło do sprzecznego z prawem przeprowadzenia zabiegu przerwania ciąży – przypomniała prok. Stocka-Mycek. W związku z tymi informacjami 16 kwietnia europoseł Grzegorz Braun próbował w szpitalu w Oleśnicy dokonać „zatrzymania obywatelskiego” pracującej tam ginekolożki Gizeli Jagielskiej.
CZYTAJ DALEJ

Gizela Jagielska zwolniona ze szpitala w Oleśnicy

2025-12-10 11:03

[ TEMATY ]

Gizela Jagielska

Adobe Stock

„Sama bym tego nie zrobiła” – powiedziała aborterka. Z pracy odchodzi także jej mąż, który był ordynatorem oddziału. Jagielska odpowiada za aborcję Felka, który zginął w 36. tygodniu życia płodowego.

Gizela Jagielska zamieściła w internecie nagranie, w którym informuje, że 1 stycznia nie będzie już pracować w oleśnickim szpitalu. Jak powiedziała, nie była to jej decyzja.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję