Reklama

Dramat Ameryki Południowej

Wenezuela od 2014 r. znajduje się w kryzysie. Ponad 8 mln jej mieszkańców opuściło ojczyznę w nadziei na lepsze życie.

Niedziela Ogólnopolska 33/2025, str. 41

Caritas Kolumbia

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wielu trafiło do Kolumbii, która zmaga się z poważnymi problemami. Caritas Polska wspiera długofalowo najbardziej potrzebujących Kolumbijczyków i Wenezuelczyków.

Co się stało z Wenezuelą?

Państwo to było kiedyś najbogatszym krajem w regionie. Jej mieszkańcom nie brakowało niczego, bo eksport surowców naturalnych, kawy i kakao zapewniał państwu stały dochód.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Od ponad dekady kraj ten pogrążony jest jednak w głębokim kryzysie. Brak dostępu do prądu, opieki medycznej, edukacji, bezrobocie, puste półki w sklepach, hiperinflacja, korupcja i ogromna skala przestępczości – to rzeczywistość Wenezuelczyków. Panują bieda i bezprawie. Ludzie mogą polegać tylko na sobie. Caracas, stolica Wenezueli, jest uznawana za jedno z najniebezpieczniejszych miast na świecie. Po zmroku ulice są puste – ludzie ze strachu zostają w domach.

W drodze po nowe życie

Reklama

Wenezuelczycy nie mają nic. Ci, którzy stracili także nadzieję na poprawę sytuacji, porzucają dotychczasowe życie i rozpoczynają wycieńczającą wędrówkę. Często są to sceny, które łamią serce: członkowie rodziny, którzy są zbyt starzy lub chorzy, żeby przetrwać drogę, zostają w domu, nie mając pewności, czy jeszcze kiedyś zobaczą swoich najbliższych. Młodzi zabierają maleńkie dzieci i wyruszają. Ich celem często jest Kolumbia. By do niej dotrzeć, pokonują, najczęściej pieszo, setki kilometrów w trudnym terenie, przez góry. Wielokrotnie spotykają jednostki paramilitarne, które ściągają od nich opłaty. Muszą radzić sobie z pogodą, chorobami, głodem i ze strachem o to, co przyniesie kolejny dzień. Jeśli będą mieli szczęście, dotrą do celu.

Kolejne wyzwania

Kolumbia, która stała się nowym domem dla ponad 3 mln Wenezuelczyków, też doświadcza wielu problemów wewnętrznych. Zmaga się z wysoką przestępczością na terenach przygranicznych, handlem narkotykami, napięciami społecznymi, rosnącą skalą bezdomności, starciami zbrojnymi. Rzeczywistość nowo przybyłych migrantów jest trudna – mają problemy ze znalezieniem pracy, osiedlają się w miejscach bez dostępu do kanalizacji i bieżącej wody, często mogą pozwolić sobie tylko na jeden posiłek dziennie.

Ratunek dla migrantów

Od 2020 r. Kolumbijczycy i Wenezuelczycy w Kolumbii otrzymują wsparcie ze strony Caritas Polska. Pierwotnie pomoc polegała przede wszystkim na dostarczaniu paczek żywnościowych i voucherów na zakup żywności. Obecnie Caritas skupia się na zapewnieniu wsparcia, które długofalowo zmieni życie rodzin i pozwoli im uniezależnić się od pomocy z zewnątrz. Organizuje więc szkolenia rozwijające umiejętności związane z prowadzeniem małych biznesów i działalności gospodarczej. Oferuje granty na rozpoczęcie działalności oraz wspiera finansowo małe przedsiębiorstwa.

Reklama

Jedną z uczestniczek programu jest Blanka Elva Osorio Morantes. – Dzięki wsparciu Caritas Polska przekształciłam swoją kwiaciarnię w prosperujący biznes. Zakup lodówki na kwiaty, opakowań i przeniesienie działalności do lokalu komercyjnego zaowocowały ponad 50-procentowym wzrostem sprzedaży – wyjaśniła. Świadczy to o skuteczności tej formy pomocy i potwierdza jej długofalowe efekty. Dzięki mądremu wsparciu po raz pierwszy od wielu lat rodziny doświadczają stabilizacji. Odzyskują poczucie godności i sprawczość, które odebrała im brutalna rzeczywistość.

Dołącz do grona darczyńców Caritas Polska i pomóż mieszkańcom Ameryki Południowej!

• Dokonaj wpłaty na stronie: caritas.pl/ wenezuela ,

• zrób przelew BLIK na telefon o tytule: Wenezuela4, pod numer +48 668 070 000,

• wpłać dowolną kwotę na konto: 77 1160 2202 0000 0000 3436 4384 tytułem: Wenezuela4.

Za treść artykułu odpowiada wyłącznie Caritas Polska.

2025-08-12 14:35

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pierwszy kartuz

Święty Brunon – założyciel zakonu kartuzów, jednego z najsurowszych zakonów istniejących do dziś w Kościele, wybrał charyzmat milczenia, samotności i ciszy.

O zakonie kartuzów usłyszeliśmy zapewne dzięki filmowi Wielka cisza. Kim był jego założyciel? Brunon urodził się w Kolonii i pochodził ze znamienitej rodziny. Uczył się m.in. w szkole katedralnej w Reims, a także w Tours. Około 1055 r. przyjął święcenia kapłańskie. Rok później biskup Reims – Manasses I powołał Brunona, aby prowadził tam szkołę katedralną. Trwało to ok. 20 lat (1056-75). Wychował wielu wybitnych mężów owych czasów. W 1080 r. zaproponowano mu biskupstwo, nie przyjął jednak tej godności. Udał się do opactwa cystersów w Seche-Fontaine, by poddać się kierownictwu św. Roberta. Po pewnym czasie opuścił klasztor i w towarzystwie ośmiu uczniów udał się do Grenoble. Tam św. Hugo przyjął swojego mistrza z wielką radością i jako biskup oddał mu w posiadanie pustelnię, zwaną Kartuzją. Tutaj w 1084 r. Brunon urządził klasztor, zbudowany też został skromny kościółek. Klasztor niebawem tak się rozrósł, że otrzymał nazwę „Wielkiej Kartuzji” (La Grande Chartreuse). W 1090 r. Brunon został wezwany do Rzymu przez swojego dawnego ucznia – papieża bł. Urbana II na doradcę. Zabrał ze sobą kilku towarzyszy i zamieszkał z nimi przy kościele św. Cyriaka. Wkrótce, w 1092 r., w Kalabrii założył nową kartuzję, a w pobliskim San Stefano in Bosco Bruno stworzył jej filię. Tam zmarł. Kartuzję w Serra San Bruno odwiedził w 1984 r. św. Jan Paweł II. Uczynił to również Benedykt XVI 9 października 2011 r. W słowie do kartuzów podkreślił wówczas znaczenie charyzmatu milczenia we współczesnym świecie. Charyzmat kartuzji – powiedział – sprawia, że „człowiek wycofując się ze świata, poniekąd «eksponuje się» na rzeczywistość w swej nagości, eksponuje się na tę pozorną pustkę, aby doświadczyć Pełni, obecności Boga, Rzeczywistości najbardziej realnej, jaka istnieje, i która wykracza poza wymiar zmysłowy”.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Mamberti: jak Faustyna trzeba zawierzyć całkowicie Bogu

2025-10-06 09:16

[ TEMATY ]

Boże Miłosierdzie

św. Faustyna Kowalska

Vatican News

Święta Faustyna uczy, że zaufanie Bogu jest jedynym sposobem wypełnienia powołania i że nie zazna ludzkość spokoju, dopóki nie zwróci się z ufnością do Miłosierdzia Bożego – przypomniał kard. Dominique Mamberti w homilii podczas Mszy św. sprawowanej w rzymskim kościele Ducha Świętego, w rocznicę śmierci św. siostry Faustyny Kowalskiej, w dniu, w którym wypada jej liturgiczne wspomnienie.

Na uroczystości w rzymskim kościele, w którym szczególnie oddaje się cześć Bożemu Miłosierdziu, obecnych było wielu wiernych, przybyłych, aby oddać cześć zmarłej 5 października 1938 roku polskiej świętej, apostołce Bożego Miłosierdzia.
CZYTAJ DALEJ

Szef MSZ: polscy obywatele z flotylli Sumud bezpiecznie wylądowali w Atenach

2025-10-06 17:44

[ TEMATY ]

Polacy

Karol Porwich/Niedziela

Polscy obywatele z flotylli Sumud bezpiecznie wylądowali w Atenach - poinformował w poniedziałek po południu wicepremier, minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski.

Zmierzający do Strefy Gazy konwój humanitarny został przechwycony w nocy ze środy na czwartek na wodach międzynarodowych przez izraelską marynarkę wojenną. Zatrzymano 42 statki, a ich załogi sprowadzono do Izraela.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję