Reklama

Niedziela Częstochowska

Wybudujemy dom

Cud i działanie Pana Boga – tak mówią chłopcy z częstochowskiej wspólnoty Cenacolo o pomocy, którą otrzymują.

Niedziela częstochowska 31/2025, str. VIII

[ TEMATY ]

Częstochowa

Karol Porwich/Niedziela

Nie brakuje ludzi dobrej woli. Chłopcy otrzymują pomoc z różnych kierunków

Nie brakuje ludzi dobrej woli. Chłopcy otrzymują pomoc z różnych kierunków

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Niedawno pisaliśmy o rozpoczęciu działalności wspólnoty na terenie bernardyńskiej parafii św. Jana z Dukli w Częstochowie. Stara plebania, która jest nowym domem wspólnoty w mieście, z każdym tygodniem się zmienia. Dziś wszystkie ręce zaangażowane są w prace remontowe. Chłopcy uczą się nowych fachów i zdobywają kolejne doświadczenia. Pojawiają się również wolontariusze i ludzie dobrej woli, którzy zapewniają niezbędne materiały budowlane lub wspierają chłopców konkretną wiedzą.

Remont

Obecnie dobiegają końca prace związane z instalacją grzewczą. Następnym etapem będzie remont kanalizacji, a w sierpniu wspólnota zajmie się naprawą dachu. – Pojawiły się problemy, musimy naprawić dach, bo przecieka, a ponadto większość krokwi jest spróchniałych ze starości – wyjaśnia Piotr, który jest jedną z osób odpowiedzialnych za wspólnotę.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Ostatnio podczas robót często można spotkać Kamila. Jest on wolontariuszem i przyjacielem domu, który osobiście zabiegał o obecność Cenacolo w Częstochowie. Kamil służy wiedzą techniczną, organizuje materiały budowlane i nie tylko. – Cały czas pojawiają się na mojej drodze różne osoby, które doradzają konkretne rozwiązania techniczne. Tak naprawdę korzystam z tych wskazówek i widzę, że Pan Bóg troszczy się o to, żebym to doświadczenie zdobywał, a następnie mógł przekazać dalej chłopakom – zwierza się Kamil. Remont domu idzie pełną parą naprzód, a domownicy wskazują na cud i działanie Pana Boga.

Rozrywka

Kiedy Rafał Dziwis, dyrektor Zespołu Poradni Psychologiczno-Pedagogicznych w Częstochowie, dowiedział się, że na terenie Częstochowy są osoby, które potrzebują pomocy i wsparcia, postanowił przyjechać i zapytać, czego potrzebują. Przybył wraz z Rafałem Piotrowskim, naczelnikiem Wydziału Edukacji Urzędu Miasta Częstochowy, który spotkał chłopaków ze wspólnoty już wcześniej. – Zauważyłem, że potrzebują też troszeczkę rozrywki i podstawowych środków do życia, jak wyżywienie o długiej dacie przydatności – tłumaczy Dziwis. W ten sposób do domu chłopców trafił stół do ping-ponga wraz z paroma kartonami jedzenia. – Trudno, żebyśmy tu się nie pojawili. Spotkaliśmy się kiedyś na boisku w Zespole Szkół Samochodowych i zapowiedziałem, że jak będzie turniej tenisa stołowego, to na pewno ich pokonamy, bo lubię rywalizację – z uśmiechem dodaje Piotrowski.

Naczelnik na co dzień ma do czynienia z problematyką młodzieży szkolnej. Wie, jak łatwo jest się potknąć lub pogubić, ale doskonale zdaje sobie sprawę, jak „sami młodzi ludzie potrafią się odnaleźć przez Boga, drugiego człowieka”. – Nie ukrywam, w jakimś stopniu dla mnie i dyrektorów, którzy ze mną tutaj przyjechali, chłopcy są bardzo potrzebnym świadectwem. Przebywanie z nimi, rozmowa, również nas buduje. Sami też szukamy rozwiązań dla innych młodych ludzi, którzy stają na rozdrożu.

Goście

„Gość w dom, Bóg w dom” – mówi znane przysłowie. Chłopcy ze wspólnoty solidnie wykorzystują czas na pracę, modlitwę i wypoczynek. Wszystko jest wpisane w rytm dnia. Regularnie odwiedzają ich różni goście. Są to najczęściej osoby, które przeszły osobiście swoją drogę w Cenacolo lub mają w niej swoje dzieci. Nie brakuje też przyjaciół wspólnoty. Ostatnio była nawet okazja do wspólnej kolacji i modlitwy z bp. Andrzejem Przybylskim, który odwiedził chłopców. Podczas spotkania mieszkańcy opowiadali o swoich trudnych doświadczeniach, zanim wstąpili do wspólnoty.

2025-07-29 13:55

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ks. Pelczarski: istotą szkaplerza jest nasz duchowy rozwój

[ TEMATY ]

Częstochowa

odpust

kapliczka

NMP z Góry Karmel

Maciej Orman/Niedziela

– Szkaplerz zobowiązuje mnie do tego, żebym czynił postępy w życiu duchowym – powiedział ks. Wojciech Pelczarski. Proboszcz parafii św. Faustyny w Częstochowie przewodniczył 16 lipca Mszy św. odpustowej w kapliczce Matki Bożej Szkaplerznej przy ul. Bialskiej.

W homilii kapłan zwrócił uwagę, że szkaplerz jest szczególnym znakiem i wskazał, że związane są z nim liczne przywileje. – Kto nosi szkaplerz, cieszy się opieką Matki Bożej i jest chroniony przed złem tego świata. Maryja obiecała przez św. Dominika, że ten, kto wiernie nosi szkaplerz, w pierwszą sobotę po śmierci będzie wprowadzony do nieba – zaznaczył ks. Pelczarski.
CZYTAJ DALEJ

„Łączy nas wiara” - maturzyści arch. białostockiej i diec. toruńskiej

2025-09-26 20:32

[ TEMATY ]

Jasna Góra

maturzyści

BPJG

Jedni przyznają, że przyjechali jak na wycieczkę, wyjadą jak pielgrzymi, drudzy z kolei mają wyraźne motywy i cieszą się, że są razem, bo „łączy ich wiara”. Są też i ci poszukujący; relacji, sensu, odpowiedzi „co dalej”. To maturzyści, którzy dziś przyjechali na Jasną Górę: z diec. toruńskiej i arch. białostockiej. Młodzi z Białostocczyzny i ich duszpasterze w modlitwie i pamięci szczególnie oddają Bogu rówieśników, którzy zginęli 20 lat temu w wypadku pod Jeżewem w drodze do Częstochowy.

Ks. Tomasz Łapiak, który teraz jest koordynatorem pielgrzymki, 20 lat temu był uczniem liceum, w którym uczyło się 9 maturzystów, którzy zginęli. Przyznaje, że to wydarzenie zawsze jest w jego pamięci, a każda rocznica bolesna. Pamięta nawet jaka była wówczas pogoda; było pochmurnie, padało, była mżawka. - Zawsze ta pielgrzymka sprawia, że powracają te wspomnienia. Ale też pomimo tego, że po ludzku jest to trudno zrozumieć, jednak wierzymy, że ci maturzyści zdali już ten najważniejszy egzamin życiowy, czyli egzamin z miłości i mogą doświadczyć spełnienia się obietnic Jezusa. Mogą żyć po prostu w inny sposób, już pełnią życia - mówił ks. Łapiak.
CZYTAJ DALEJ

Parlament Słowacji: nie ma innych płci niż męska oraz żeńska

2025-09-27 07:23

[ TEMATY ]

Słowacja

Adobe Stock

Słowaccy parlamentarzyści przyjęli w piątek zmiany w konstytucji, które wzmacniają wartości konserwatywne. Do ustawy zasadniczej wprowadzono regulację o nadrzędności prawa krajowego w kwestiach „tożsamości narodowej”. Dotyczy to m.in. uznania wyłącznie dwóch płci.

Konstytucja Słowacji uznaje wyłącznie biologiczną płeć mężczyzny i kobiety. Jedną z poprawek wprowadzonych w trakcie debaty parlamentarnej jest artykuł, zgodnie z którym kraj gwarantuje równość między mężczyznami i kobietami w zakresie wynagrodzenia za wykonaną pracę. Wprowadzono zakaz adopcji dzieci przez pary jednopłciowe. Uznano też, że edukacja dzieci w kwestiach seksualnych będzie podlegać nadzorowi rodziców.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję