Reklama

Niedziela Sosnowiecka

Patron stawiający wyzwania

Strażacy zawsze byli i są bliscy naszemu życiu. Wiemy, że możemy na nich liczyć.

Niedziela sosnowiecka 20/2025, str. I

[ TEMATY ]

Sosnowiec

Piotr Lorenc/Niedziela

Uroczystości odpustowe rozpoczęły się od modlitwy przy figurze św. Floriana

Uroczystości odpustowe rozpoczęły się od modlitwy przy figurze św. Floriana

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nasza wspólnota parafialna szczególnie tego doświadczyła, gdy, niecałe 2 lata temu, z wielkim zaangażowaniem strażacy z całego Sosnowca i okolic ratowali naszą świątynię. Dlatego dziś w naszej świątyni przeżywamy podwójną uroczystość – z jednej strony nasza parafia świętuje uroczystość odpustową, a z drugiej to także święto patronalne całego środowiska strażaków i hutników – powiedział ks. Andrzej Mróz, proboszcz parafii św. Floriana, podczas sumy odpustowej sprawowanej 4 maja.

Wspomnienie patrona strażaków przypadło w tym roku w niedzielę. Mszy św. odpustowej, z procesją wokół kościoła, przewodniczył i homilię wygłosił ks. Marcin Słodczyk.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

W homilii ks. Słodczyk przypomniał postać św. Floriana i wyjaśnił, w jaki sposób stał się on patronem zawodów, których praca łączy się z ogniem. – Czcimy dziś pamięć św. Floriana, męczennika. Jego doczesne życie nie miało związku ze strażakami, hutnikami, ludźmi pracującymi przy wielkim ogniu. Ale jego życie po śmierci związało go z ludźmi, którzy pracują przy ogniu. Florian żył w III wieku i był żołnierzem. Pełnił funkcję dowódcy małego oddziału i wierzył w Jezusa Chrystusa. Ale, jak wiemy, w państwie rzymskim było to nielegalne. Każdy, kto wyznawał Chrystusa jako jedynego Boga, miał zostać zabity. Kiedy wyszło na jaw, że Florian jest chrześcijaninem i przyjął chrzest, proszono go, aby wyparł się wiary. Nie zrobił tego ani on, ani jego żołnierze. Dlatego zostali skazani na śmierć przez utopienie. Florian przed śmiercią jeszcze zdążył pomodlić się za tych, który go mordowali, a także prosił o to, by się nawrócili – przypomniał kaznodzieja.

Przybliżył też historię kultu św. Floriana, jaki rozwinął się w naszym kraju. – W 1185 r. do kościoła pod wezwaniem św. Floriana na krakowskim Kleparzu przekazano z katedry wawelskiej część relikwii i ustanowiono kolegiatę. Pod koniec XII i w XIII wieku kult świętego rozszerzył się na całą diecezję krakowską, a później poznańską. Ale do rozwoju kultu św. Floriana, jako patrona od ognia, przyczynił się pożar Krakowa w 1528 r., który strawił większą część miasta, a w szczególności Kleparz. Ocalał tam jedynie kościół pod jego wezwaniem, co odczytano jako znak szczególnej opieki patrona. Od tego momentu zaczęto czcić św. Floriana jako patrona od pożaru i opiekuna strażaków – powiedział ks. Słodczyk.

Na koniec zaznaczył, że każde tragiczne wydarzenie w naszym życiu powinno doprowadzać nas do czegoś nowego. Do popatrzenia na swoje życie w nowej perspektywie. – Myślę, że do tego zaprasza nas św. Florian, który mógł pełnić w spokoju funkcję dowódcy, ale wybrał zupełnie inną drogę. Nie na emeryturze mamy wyznawać chrześcijaństwo, ale wtedy, kiedy przyjdzie trud – podkreślił kaznodzieja.

2025-05-13 14:09

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przyjął zaproszenie od Boga

Niedziela sosnowiecka 24/2025, str. I

[ TEMATY ]

Sosnowiec

Piotr Lorenc/Niedziela

Ks. Jabub Glinka z bp. Arturem Ważnym, rodzicami, wychowawcami seminaryjnymi i czeladzkim proboszczem ks. Józefem Handerkiem

Ks. Jabub Glinka z bp. Arturem Ważnym, rodzicami, wychowawcami seminaryjnymi i czeladzkim proboszczem ks. Józefem Handerkiem

To jeden z najważniejszych dni w jego życiu. 7 czerwca, w bazylice katedralnej Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Sosnowcu, bp Artur Ważny udzielił święceń kapłańskich dk. Jakubowi Glince. Ks. Jakub Glinka pochodzi z parafii pw. Matki Bożej Bolesnej w Czeladzi-Piaskach.

Wraz z uczniami Chrystusa zaproszeni jesteśmy do Wieczernika, który jest miejscem narodzin wielu darów Bożych – kapłaństwa, Zesłania Ducha Świętego i innych spotkań ze Zmartwychwstałym. Dziękujemy za to, że możemy uczestniczyć w tym ciągu wydarzeń w historii Zbawienia, że Jezus nawiązuje relację z następnymi uczniami, po to by ich gromadzić wokół siebie i posyłać do innych. Dziękujemy jako wspólnota Kościoła za dar powołania dk. Jakuba. Dziękujemy za to zaproszenie, które przyjął od Jezusa i pragniemy wspierać go naszymi modlitwami, w tej drodze, którą dziś podejmuje – powiedział bp Artur Ważny.
CZYTAJ DALEJ

Relikwie św. Carlo Acutisa dotarły do Korei Południowej

2025-09-20 13:31

[ TEMATY ]

św. Carlo Acutis

Joanna Łukaszuk-Ritter

Relikwie św. Karola Acutisa przybyły do Korei Południowej i zostały umieszczone w kaplicy Komitetu Organizacyjnego Światowych Dni Młodzieży w Seulu. Młodzi wierzą, że niedawno kanonizowany nastolatek z Włoch stanie się ich szczególnym patronem i przewodnikiem podczas ŚDM 2027.

W środowy wieczór do kaplicy Komitetu Organizacyjnego ŚDM w Seulu uroczyście wprowadzono relikwie św. Karola Acutisa. Od tej chwili młodzi mogą się modlić i powierzać Panu swoje intencje za wstawiennictwem niedawno kanonizowanego „Bożego influencera”.
CZYTAJ DALEJ

Ks. Mirosław Wachowski: nuncjusz apostolski służy komunii Kościoła

2025-09-21 08:38

[ TEMATY ]

Irak

Nuncjusz Apostolski

ks. Marek Weresa / Vatican Media

Ks. Mirosław Wachowski

Ks. Mirosław Wachowski

Nowo mianowany nuncjusz apostolski w Iraku, ks. prałat Mirosław Wachowski, w rozmowie z mediami watykańskimi podzielił się osobistymi refleksjami o powołaniu, misji w ziemi Abrahama, służbie Kościołowi oraz duchowej sile, która pozwala iść naprzód. „Nuncjusz apostolski jest przedstawicielem Ojca Świętego wobec władz cywilnych, promując godność osoby ludzkiej, uniwersalne prawa człowieka, pracując na rzecz pokoju, tak w kraju, w którym spełnia swoją posługę, jak i na całym świecie” - wskazał.

W czwartek, 18 września Papież Leon XIV mianował nuncjuszem apostolskim w Iraku ks. prałata Mirosława Stanisława Wachowskiego, dotychczasowego Podsekretarza ds. Relacji z Państwami i Organizacjami Międzynarodowymi Stolicy Apostolskiej. Wyniósł go jednocześnie do stolicy tytularnej Villamagna di Proconsolare, z godnością arcybiskupa. Ks. Wachowski w wywiadzie dla Radia Watykańskiego podkreślił, że każda nowa nominacja traktowana jest przez niego jako akt Bożego miłosierdzia i zaufania, na który - jak sam mówi - nie zasłużył. „Z jakiegoś dla mnie tajemniczego, nieznanego powodu z wioski na Mazurach Pan Bóg powołał do kapłaństwa chłopaka, który według mnie nie miał jakichś szczególnych talentów”. To głębokie poczucie niewystarczalności nie przeszkadzało mu jednak zaufać: „Odpowiedziałem wtedy tak na to powołanie, ufając bardziej Jego łasce niż moim własnym ograniczonym zdolnościom”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję