Reklama

Niedziela Wrocławska

Brat Jerzy od bezdomnych

Pod takim tytułem odbyło się drugie już spotkanie w ramach „Wieczorów Tumskich”, poświęcone osobie śp. ks. Jerzego Adama Marszałkowicza.

Niedziela wrocławska 16/2025, str. VI

[ TEMATY ]

Wrocław

Marzena Cyfert/Niedziela

Wieczór zgromadził licznych słuchaczy

Wieczór zgromadził licznych słuchaczy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Była to okazja do przypomnienia sylwetki założyciela Towarzystwa Pomocy im. św. Brata Alberta (TPBA), ale też do ukazania owoców tego dzieła, które trwa już i rozwija się od 44 lat.

W trzecią rocznicę śmierci ks. Jerzego, staraniem osób związanych ze schroniskiem w Bielicach, postawiony został pomnik na jego wrocławskim grobie (Sępolno). Wcześniej symboliczny grób stanął także w Bielicach, gdzie Jerzy posługiwał przez 32 lata; znajduje się tam również jego Izba pamięci i archiwum. W dwa lata później, 13 maja 2024 r., we wrocławskim kinie „Nowe horyzonty” odbyła się premiera filmu Brat brata w reżyserii Andrzeja Kotwicy, poświęconego naszemu wrocławskiemu miłosiernikowi. Obraz ten staje się szczególnym zaproszeniem do wspomagania wolontariatu na rzecz osób w kryzysach, związanych z bezdomnością.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W minionych latach w rytm życia codziennego Wrocławia wpisują się obecnie: MiserArt, a w nim pracownie rzemieślnicze, streetworkingu, upcyklingu, uliczne ambulatorium, wrocławski streetbus, żywe murale MiserArt. Oto konkretne echo miłosierdzia, płynące z posługi Jureczka.

Reklama

Ksiądz prof. Franciszek Głód w swojej książce Albertówka, napisał m.in.: „Wiele osób, obserwując bezdomnych, uzależnionych od alkoholu, dostrzega w nich ludzi, którym nie chce się pracować i są zagrożeniem dla innych. Uważają, że oni sami wybrali sobie ten trudny i beznadziejny los. Warto pamiętać, że ludzkie sądy nie zawsze są prawdziwe, choćby z tej racji, że często nie są znane ostateczne motywy ludzkich zachowań. Tylko Pan Bóg zna dogłębnie serca i umysły ludzi. Każdy człowiek zamiast sądzić, powinien raczej starać się pomagać, by uzależnieni od alkoholu czy innych szkodliwych substancji, mogli się z tych więzów wydobyć”.

Tak więc czyny miłosierdzia powinniśmy uczynić stylem naszego życia – to ma być nasza druga natura! A jak mamy to zrobić? Święci nie mieli złudzeń: „To u Boga mamy, co ubogim damy” – byle mądrze. Ale potrzeba czegoś więcej, niż środków materialnych. Oto podpowiedź św. Faustyny Kowalskiej:

„Dopomóż mi do tego, o Panie, aby oczy moje były miłosierne, [...] aby słuch mój był miłosierny, [...] aby język mój był miłosierny, [...] aby ręce moje były miłosierne i pełne dobrych uczynków, [...] aby nogi moje były miłosierne, [...] aby serce moje było miłosierne, bym czuła ze wszystkimi cierpieniami bliźnich. [...] Nikomu nie odmówię serca swego. Obcować będę szczerze nawet z tymi, o których wiem, że nadużywać będą dobroci mojej” (Dz.163).

Nie wiem, czy ks. Jerzy Marszałkowicz znał akurat ten fragment Dzienniczka, ale z pewnością dokładnie odczytał go w swoim sercu i dlatego „wszedł w buty” swoich podopiecznych.

Warto zauważyć, że wrocławskie schroniska dla osób w kryzysie bezdomności leżą na jubileuszowym Szlaku Miłosierdzia (zob. www.pielgrzyminadziei.pl). „Tam gdzie pojawia się bieda, ubóstwo, tam dzięki Chrystusowi odradza się też nadzieja, która zmienia oblicze świata” – jak oświadczył abp Józef Kupny.

Niedługo ukaże się książka, poświęcona br. Jerzemu Byłem jakąś iskrą. Miejmy nadzieję, że ta lektura zainspiruje osoby, które podejmą szersze opracowanie dokonań Jerzego Marszałkowicza. Bo ten brat-bliźniak św. Brata Alberta Chmielowskiego w zapomnienie pójść nie powinien żadną miarą, gdyż dzieło, jakiego się podjął, końca mieć nie będzie w ziemskim wymiarze naszego życia – co Pan Jezus jasno zapowiedział: Ubogich zawsze macie między sobą (Mk 14,7). A skoro wszyscy z miłości będziemy sądzeni, zatem pole do działania w realizowaniu wyobraźni miłosierdzia ma i wciąż będzie miał naprawdę każdy z nas.

2025-04-15 11:56

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ks. Adam Drwięga – ksiądz, który wymyślił wizytację gospodarczą

[ TEMATY ]

Wrocław

archikatedra

Agnieszka Bugała

W opowieści pt. „Parafia pod lupą - czyli wizytacja biskupia”, zmarły dziś (31 maja) ks. inf. Adam Drwięga opowiadał przed laty (w 2007 r.)jak zaczęła się w archidiecezji  wrocławskiej wizytacja gospodarcza.

Kiedy w 1972r. zostałem przyjęty do Kurii przez kard. Kominka, zacząłem jeździć z pracownikami Wydziału Wyznań i oglądać, które z kościołów archidiecezja przyjmie. Wtedy okazało się, że w dokumentach jest odnotowana wizytacja, wszystko niby wygląda dobrze, a tu nagle, na strychach, wielki bałagan, próchniejąca więźba dachowa itd. Doszliśmy do wniosku, że ktoś musi się tym zająć, bo biskup nie może się wspinać na strychy i oglądać stanu pokrycia dachu. Poddałem pomysł, aby przyjazd biskupa poprzedzała wizytacja gospodarcza. I tak to się zaczęło. Od 1974 r. jeździłem z inżynierem, który fachowym okiem mógł wszystko ocenić, przy okazji sprawdzałem wtedy osobowość prawną kościołów, księgi wieczyste itd. To były takie czasy. Ale minęły 33 lata i system, który wypracowaliśmy, bardzo dobrze się sprawdza. Zresztą, był czas, że z innych diecezji księża przyjeżdżali podpytywać nas, w jaki sposób to wszystko zorganizowaliśmy. Wizytacja gospodarcza i dziś polega na tym, że najpierw umawiamy się z proboszczem na konkretny termin, to nie jest działanie z zaskoczenia, on przygotowuje wszystkie potrzebne dokumenty, i sprawdzamy, jakie prace wykonano od ostatniej wizytacji, co uległo pogorszeniu i wymaga szybkiej naprawy itd. Oględziny dotyczą stanu dachu, ścian, instalacji, również odgromowej, ale też stanu budynku plebanii. Tej wielkiej troski o plebanie uczył nas przez lata kard. Gulbinowicz. Podpowiadał, aby wizytując patrzeć też, w jakich warunkach mieszka ksiądz i pomagać mu te warunki zmieniać. Bo często bywało tak, że kapłan troszczył się o świątynię, ale na plebanii, w miejscu swojego codziennego życia, nie miał nawet ogrzewania. Staramy się, aby nie wymagać rzeczy niemożliwych dla danej parafii, wiele prac sugerujemy rozkładać na lata, aby ich sfinansowanie było możliwe. Podpowiadamy, jakich fachowców zatrudniać. Ale zalecenia są różne. Żyjemy w specyficznych czasach, więc w kościołach zabytkowych namawiamy do zakładania alarmów. One rzeczywiście odstraszają, a w kościołach stojących na uboczu, mogą być bardzo pomocne. Trzeba przyznać jedno: księża robią bardzo dużo. Mimo trudności finansowych podejmują się prac trudnych, często bardzo kosztownych. Rzadko zdarza się tak, że od ostatniej wizytacji nic się nie zmieniło, zalecenia z protokołu nie zostały wypełnione.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: przygotowania do setnej rocznicy urodzin Josepha Ratzingera - Benedykta XVI

2025-09-18 08:47

[ TEMATY ]

Benedykt XVI

przygotowania

kard. Joseph Rarzinger

Grzegorz Gałązka

Uroczysta Msza św. w Watykanie 16 kwietnia 2027 r. będzie jednym z punktów kulminacyjnych obchodów setnej rocznicy urodzin Josepha Ratzingera - papieża Benedykta XVI - poinformowała Fundacja Watykańska Joseph Ratzinger - Benedykt XVI.

Prace nad upamiętnieniem setnej rocznicy urodzin Josepha Ratzingera będzie koordynował Komitet składający się z 34 członków pochodzących ze wszystkich kontynentów. Jednym z nich jest ks. prof. Mariusz Kuciński, dyrektor Centrum Studiów Ratzingera w Bydgoszczy. Komitetem kieruje ks. prof. Roberto Regoli, a w skład sekretariatu wchodzą ks. prof. Pablo Blanco Sarto z Hiszpanii, laureat Nagrody Ratzingera w 2023 r. , a także ks. prof. Alessandro Clemenzia, ks. Hermann Geißler FSO (Austria) oraz prof. Pietro Luca Azzaro, który jest jednocześnie sekretarzem Komitetu.
CZYTAJ DALEJ

Bogucki: w sprawie zdarzenia w Wyrykach mamy do czynienia z dezinformacją rządu

2025-09-18 20:00

[ TEMATY ]

polityka

Kancelaria Sejmu

Szef Kancelarii Prezydenta Zbigniew Bogucki ocenił, że rząd prowadzi dezinformację w sprawie zdarzenia w Wyrykach, gdzie został uszkodzony jeden z budynków mieszkalnych. Według szefa KPRP o zdarzeniu nie była przekazana informacja na posiedzeniu RBN, które miało miejsce 11 września.

„Rzeczpospolita” podała we wtorek – powołując się na anonimowe źródła „w najważniejszych strukturach państwa zajmujących się bezpieczeństwem państwa” – że dom, który został uszkodzony we wsi Wyryki w woj. lubelskim podczas wtargnięcia w polską przestrzeń rosyjskich dronów w ub. tygodniu, nie został uszkodzony przez spadającego drona, a przez wystrzeloną przez polski samolot F-16 zabłąkaną rakietę przeciwlotniczą AIM-120 AMRAAM.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję