Przez te władze byli określani mianem „bandytów” i „faszystów”. Zakłamywano ich historie, wypaczano cel, o który walczyli, starano się wymazać ich ze społecznej pamięci. Obecnie przywraca się im należną godność, cześć i pamięć.
1 marca br. cała Polska uczciła Żołnierzy Niezłomnych, którzy oddali życie w obronie naszej wolności. W wielu miejscach diecezji rzeszowskiej odbyły się uroczystości związane z Narodowym Dniem Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Główne uroczystości tego dnia miały miejsce w Rzeszowie. Rozpoczęły się Mszą św. w kościele farnym, której przewodniczył bp Kazimierz Górny. Po uroczystym wprowadzeniu sztandaru 3. Podkarpackiej Brygady Obrony Terytorialnej ks. Jan Szczupak, proboszcz parafii farnej w Rzeszowie, powitał zebranych w świątyni i wprowadził w uroczystość. Homilię wygłosił ks. por. Wojciech Środoń, kapelan 3. PBOT, który podkreślił, że narodowe święto jest okazją do oddania czci bohaterom, którzy w obliczu totalitarnego reżimu walczyli o wolność, godność i niepodległość. – Żołnierze Niezłomni przez wiele lat zapomniani i niesłusznie oceniani, wyklęci, dziś powracają do naszej świadomości jako symbol niezłomnej woli i niezachwianej odwagi. Walczyli w imię wolności, by nasza Ojczyzna mogła być wolna od obcych wpływów, by młodsze pokolenia miały szansę żyć w demokratycznym, niepodległym kraju – podkreślił ks. Środoń. Kaznodzieja zacytował słowa z Mądrości Syracha: „Dał im wolną wolę, język i oczy, uszy i serce zdolne do myślenia. Napełnił ich wiedzą i rozumem, o złu i dobru ich pouczył”, które przypominają, jaką wartością jest wolność.
Po Eucharystii uczestnicy uroczystości zebrali się przy Pomniku Pamięci Żołnierzy Wyklętych, gdzie podniesiono na maszt flagę państwową, odśpiewano polski hymn, a po przemówieniach złożono pod pomnikiem kwiaty. Organizatorami wydarzenia byli: dyrektor Instytutu Pamięci Narodowej Oddział w Rzeszowie, Prezydent Miasta Rzeszowa, Dowódca 21. Brygady Strzelców Podhalańskich, Dowódca 3. Podkarpackiej Brygady Obrony Terytorialnej i Światowy Związek Żołnierzy AK Okręg Podkarpacki.
Pomóż w rozwoju naszego portalu