Zamordowany ks. Grzegorz Dymek, proboszcz parafii Najświętszej Maryi Panny Fatimskiej w Kłobucku, był ze swoimi wiernymi od początku utworzenia parafii w czerwcu 1998 r.
Dobry ksiądz
Reklama
– Aby stworzyć dobrą parafialną wspólnotę, trzeba mieć cierpliwość, pogodę ducha i rozwiązywać problemy, z którymi wierni przychodzą – powiedział ks. Grzegorz w 2023 r., przy okazji wizyty Niedzieli Częstochowskiej w jego parafii. Wierni widzieli w nim dobrego księdza. Dali wtedy o nim swoje świadectwo: – Ksiądz proboszcz jest bardzo dobry, uczciwy, solidny. W naszej społeczności cieszy się dużym szacunkiem. Parafianie mu wierzą i ufają – przyznała Gabriela Saran. – To jest bardzo dobry i życiowy kapłan – nie miał wątpliwości Witek Franciszek. – Ksiądz proboszcz jest w porządku, bo gdyby było inaczej, to nie udałoby się stworzyć naszej parafii i wybudować świątyni, a to są ogromnie kosztowne sprawy – zauważył Marian Zalewski. – Dobry gospodarz i miły człowiek – chwaliła swojego proboszcza Barbara Korzekwa. – To nasz przyjaciel, znamy się dobrze. Jest oddany wspólnocie, nikomu niczego nie odmówił – przekonywał Edward Hamala. – Potrafi zrezygnować ze swoich potrzeb na rzecz potrzeb parafian – zaznaczyła Barbara Hamala. – Oddany Kościołowi i ludziom – podkreślił p. Edward. – W parafii jest dobra atmosfera, bo ksiądz proboszcz zaraża wszystkich swoim optymizmem i dobrym podejściem do życia – dodał Rafał Zalewski.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Budowa od podstaw
Wielkim dziełem ks. Grzegorza i jego parafian była świątynia. – Przy budowie pomagaliśmy finansowo i fizycznie – opowiadał Witek Franciszek. – Czekaliśmy z utęsknieniem na naszą parafię i kościół. Budowa trochę się ciągnęła, ale w końcu sfinalizowaliśmy dzieło i efekt jest piękny – dodała Alicja Skupień. – W naszej parafii lubimy, kiedy jest ładnie i porządnie. Nasz kościół jest nowoczesny i wygodny, mamy świetne nagłośnienie – powiedziała Barbara Hamala. – Parafię i kościół budowaliśmy od podstaw. Trochę to kosztowało – i pieniędzy, i pracy. Świątynia jest solidna, zbudowana z trwałych materiałów i starannie wykończona – przekonywał Henryk Korzekwa. – Mieszkamy nieopodal kościoła i jesteśmy od samego początku parafianami. Łożyliśmy na tacę budowlaną i jesteśmy fundatorami, jako rodzina, jednego z witraży – opowiadał Marian Zalewski.
Podczas naszej wizyty w parafii ks. Dymek powiedział Niedzieli o planach jej powstania: – Myśl o powołaniu parafii narodziła się w marcu 1998 r. Byłem wtedy wikariuszem parafii św. Marcina w Kłobucku. Arcybiskup Stanisław Nowak zaproponował mi to zadanie. „Jeśli jest taka potrzeba, to się tego podejmę. Ludzie mnie tu lubią, to mi pomogą” – odpowiedziałem. Później ksiądz arcybiskup wrócił do tego pomysłu w maju, akurat był Dzień Fatimski. Zgodziłem się pod warunkiem, że parafia będzie miała za patronkę Najświętszą Maryję Pannę z Fatimy; mam szczególny kult do Matki Bożej.
Ksiądz Grzegorz Dymek pochodził z parafii św. Barbary w Sosnowcu. Święcenia kapłańskie przyjął w katedrze Świętej Rodziny w Częstochowie 19 maja 1991 r. Przed podjęciem obowiązków proboszcza pracował jako wikariusz w parafiach: Najświętszego Serca Pana Jezusa w Gorzkowicach, św. Urszuli Ledóchowskiej w Częstochowie i św. Marcina w Kłobucku.