Reklama

Edytorial

Edytorial

Nie odpuszczamy...

Wiara wymaga działania, nie polega na bierności ani na powolnym dreptaniu w miejscu.

2025-02-18 13:38

Niedziela Ogólnopolska 8/2025, str. 3

[ TEMATY ]

edytorial

Piotr Dłubak

Ks. Jarosław Grabowski

Ks. Jarosław Grabowski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Reklama

Bo sprawy obecności lekcji religii w szkole nie wolno nam, wierzącym, odpuścić. Dlaczego? Katecheza to coś więcej niż każda inna lekcja, bo w dzisiejszych czasach – co przyznaję ze smutkiem – często jest jedynym miejscem przekazu wiary kolejnemu pokoleniu. Potwierdzają to katecheci, którzy coraz częściej muszą uczyć dzieci podstaw, czyli tego, czego dawniej uczyło się w rodzinach: znaku krzyża, modlitwy Ojcze nasz i Dziesięciu przykazań. Dlatego nie odpuszczamy i wracamy do tematu. Tym razem zainspirowała nas oddolna inicjatywa rodziców „Posyłam dziecko na religię”. Organizatorka tego Bożego „zamieszania” – Agnieszka Kozłowska tłumaczy: „Wiele osób powtarzało, że źle się dzieje wokół religii, ale nie słyszymy głosu rodziców w tej sprawie. Nie wypowiadają się na ten temat, nie biorą udziału w publicznej dyskusji. A przecież to oni przede wszystkim są odpowiedzialni za religijne wychowanie swoich dzieci” (s. 26-27). Panią Agnieszkę zainspirowała do działania wypowiedź Doroty Gawryluk, znanej dziennikarki, która otwarcie przyznała, że zapisanie córki na lekcje religii miało dla niej głębszy sens. Było świadectwem. I o taką właśnie postawę dziś chodzi. O takie codzienne, zdawałoby się, zwyczajne, przyznawanie się do wiary w Boga i Jego Kościół wciąż apelujemy na naszych łamach. Choć pytamy dziś nieco prowokacyjnie: ileż można dyskutować, tłumaczyć, dlaczego uczenie młodego pokolenia podstaw wiary ma sens? Ileż można przekonywać, że czyni się tak w zdecydowanej większości krajów Europy, gdzie nauczanie religii w publicznych szkołach jest normą, niezbędnym elementem szkolnego systemu edukacji, i czuć się, jakby się rzucało grochem o ścianę? (s. 24-26). Może nadszedł czas na działanie w stylu ludzi angażujących się w przywołaną wyżej akcję. Do manifestacji i protestów nauczycieli religii należałoby dodać działania rodziców, tej pierwszej i najważniejszej siły decydującej o tym, jakie będzie młode pokolenie.

Wspomniana wyżej Dorota Gawryluk opowiadała w przeprowadzonym niedawno wywiadzie dla Niedzieli (9 lutego) o tym, jak wiara w Boga ją ukształtowała. „Kiedy trzeba dać świadectwo, to je daję. Wolę działać, a nie opowiadać o tym, co bohaterskiego zrobiłam” – przyznała dziennikarka. I o tym wciąż na łamach Niedzieli przypominamy: wiara wymaga działania, nie polega na bierności ani na powolnym dreptaniu w miejscu. Wiara, która ma nas przemieniać, kształtować, wymaga wysiłku, zaangażowania. Wtedy ma realny wpływ na nasze życie. Nie wystarczy jednak tylko w kółko powtarzać: „jestem człowiekiem wierzącym”, nie wystarczą same deklaracje – trzeba żyć treścią swojej wiary, czyli codziennie i mozolnie przekuwać ją w konkretne działania. Tak rozumiana i praktykowana wiara ma niebywałą moc pozytywnego oddziaływania na życie innych ludzi. Dlatego by przekazywać wiarę dzieciom, nie wystarczy tylko wiarę mieć, trzeba ją przekładać na język codzienności – jak ma to miejsce np. w akcji „Posyłam dziecko na religię”.

Apelujemy do rodziców dotąd mało zainteresowanych religijną edukacją swoich dzieci, by nie szli za dziwaczną modą, która nakazuje wypisywać dzieci z lekcji religii, bo chodzenie na nią to „obciach”. Sami byliście uczeni religii, podobnie jak wasi rodzice, dziadkowie i pradziadkowie. I tak było przez wieki. Teraz ktoś nagle wymyślił, że dawanie młodym perspektyw postrzegania rzeczywistości szerszych i głębszych niż tylko konsumpcja jest nienowoczesne. Wiem, że to delikatna materia – ale jeśli nie wy, to kto? Przekaz wiary nie może polegać na przymuszaniu, ale ma się opierać na dawaniu przykładu, na pokazaniu, że to jest ważne, że mi zależy. To w rodzinie zaczyna się przekaz wiary, a w szkole znajduje ona tylko dopełnienie, konkretną wiedzę. Naprawdę jest wam obojętne, czy wasze dzieci będą wiedziały, czy nie, kim był Jezus i co głosił? Czy będą umiały się modlić, znały sakramenty, doceniały, jak ważne jest spotkanie z Bogiem żywym...? Młodzi zazwyczaj upierają się, że „wiedzą lepiej”, i łatwo ulegają rozmaitym manipulacjom. Do tych mądrzejszych i bardziej doświadczonych należy więc zadanie trzymania kierunku i przekonywania do wiary, najlepiej na własnym przykładzie. Może dla tych wszystkich, którzy do tej pory byli obojętni czy wątpiący, inspirująca okaże się inicjatywa rodziców „Posyłam dziecko na religię”? Dołączajcie, nie odpuszczajcie!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Oceń: +10 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Do Matki naszego kapłaństwa

Pamiętam jeszcze świeżo dzień 17 kwietnia 2013 r. i pielgrzymkę polskich wyższych seminariów duchownych na Jasną Górę w Roku Wiary. Przybyło wtedy do Matki kapłanów ok. 3 tys. młodych ludzi przygotowujących się do kapłaństwa, by zawierzyć Jej swoją drogę życiową i oddać się Jej opiece. Maryja, jako Ta, która uwierzyła słowu Boga, jest wzorem dla każdego z nas, a zwłaszcza dla każdego kapłana. Jest też wzorem ewangelizacji – jako Gwiazda Ewangelizacji niesie Boga wszystkim Jego dzieciom.
CZYTAJ DALEJ

Bóg nie kocha mnie dla swojego zysku. On kocha mnie dla mojego dobra!

2025-02-20 09:28

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

pixabay.com

Dzisiejsze czytania mówią też bardzo wiele o naszym Bogu. Mówią, że nas oszczędza, nawet wtedy, kiedy Go oszukujemy, bo ciągle liczy na naszą poprawę, nawrócenie.

Jezus powiedział do swoich uczniów: «Powiadam wam, którzy słuchacie: Miłujcie waszych nieprzyjaciół; dobrze czyńcie tym, którzy was nienawidzą; błogosławcie tym, którzy was przeklinają, i módlcie się za tych, którzy was oczerniają. Jeśli cię kto uderzy w policzek, nadstaw mu i drugi. Jeśli zabiera ci płaszcz, nie broń mu i szaty. Dawaj każdemu, kto cię prosi, a nie dopominaj się zwrotu od tego, który bierze twoje. Jak chcecie, żeby ludzie wam czynili, podobnie wy im czyńcie. Jeśli bowiem miłujecie tych tylko, którzy was miłują, jakaż za to należy się wam wdzięczność? Przecież i grzesznicy okazują miłość tym, którzy ich miłują. I jeśli dobrze czynicie tym tylko, którzy wam dobrze czynią, jaka za to należy się wam wdzięczność? I grzesznicy to samo czynią. Jeśli pożyczek udzielacie tym, od których spodziewacie się zwrotu, jakaż za to należy się wam wdzięczność? I grzesznicy pożyczają grzesznikom, żeby tyleż samo otrzymać. Wy natomiast miłujcie waszych nieprzyjaciół, czyńcie dobrze i pożyczajcie, niczego się za to nie spodziewając. A wasza nagroda będzie wielka i będziecie synami Najwyższego; ponieważ On jest dobry dla niewdzięcznych i złych. Bądźcie miłosierni, jak Ojciec wasz jest miłosierny. Nie sądźcie, a nie będziecie sądzeni; nie potępiajcie, a nie będziecie potępieni; odpuszczajcie, a będzie wam odpuszczone. Dawajcie, a będzie wam dane; miarę dobrą, ubitą, utrzęsioną i wypełnioną ponad brzegi wsypią w zanadrza wasze. Odmierzą wam bowiem taką miarą, jaką wy mierzycie».
CZYTAJ DALEJ

Sejm uchwalił ustawę ws. 60 mld zł na budowę pierwszej elektrowni jądrowej

2025-02-20 20:53

[ TEMATY ]

elektrownie jądrowe

Adobe Stock

Sejm uchwalił w czwartek ustawę o dokapitalizowaniu z budżetu spółki Polskie Elektrownie Jądrowe (PEJ) kwotą do 60,2 mld zł, co ma być wkładem do budowy pierwszej elektrowni jądrowej. Warunkiem dokapitalizowania jest zgoda KE na pomoc publiczną.

Za przyjęciem ustawy głosowało 430 posłów, przeciw był jeden, nikt nie wstrzymał się od głosowania. Teraz nowela ustawy o przygotowaniu i realizacji inwestycji w zakresie obiektów energetyki jądrowej oraz inwestycji towarzyszących oraz ustawy o wpłatach z zysku przez jednoosobowe spółki Skarbu Państwa, trafi pod obrady Senatu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję