Reklama

Święci i błogosławieni

Cichy geniusz

Kim był człowiek, który zdołał połączyć precyzyjną logikę Arystotelesa z głębią chrześcijańskiej wiary?

Niedziela Ogólnopolska 4/2025, str. 22-23

[ TEMATY ]

św. Tomasz z Akwinu

en.wikipedia.org

Św. Tomasz z Akwinu

Św. Tomasz z Akwinu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Święty Tomasz z Akwinu to cichy geniusz, którego idee wciąż inspirują i wywołują podziw na całym świecie. Spokrewniony z samym cesarzem Fryderykiem II od najmłodszych lat wyróżniał się wyjątkowym charakterem. Jasne oczy, o których mówiono, że potrafiły odgadnąć duszę, skrywały w sobie niezachwianą determinację. Rodzina marzyła o tym, by został rycerzem lub benedyktyńskim opatem, co w średniowieczu oznaczało nie tylko „zrobienie kariery”, ale też umocnienie rodu. Tomasz, oddany od najmłodszych lat modlitwie, szukał jednak głębszego sensu życia. Pokora, nieśmiałość i małomówność to cechy widoczne u niego od dzieciństwa. Musiał też być uparty i zdeterminowany, skoro jako młodziak odmówił poddania się oczekiwaniom rodziny, co w tamtych czasach było nieakceptowalne. Taki był początek drogi, która nie tylko zmieniła jego życie, ale też wpłynęła na losy całej chrześcijańskiej teologii i filozofii.

Wczesne lata

Reklama

Tomasz rozpoczął edukację na Monte Cassino, w jednym z najbardziej prestiżowych klasztorów Europy, gdzie tradycja benedyktyńska spotykała się z naukowymi aspiracjami epoki. Właśnie tam, w cieniu monumentalnych murów, zaczerpnął pierwsze inspiracje do zgłębiania tajemnic wiary i rozumu. Mnisi szybko dostrzegli jego naturalną skłonność do kontemplacji i pytań filozoficznych, co wyróżniało go na tle rówieśników. Był jednak kimś więcej niż tylko ciekawym świata chłopcem – wykazywał niezłomność i nieustępliwość: cechy, które miały zdefiniować całe jego życie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Gdy Tomasz osiągnął wiek młodzieńczy, rodzina podjęła decyzję, by wysłać go na studia do Neapolu – jednego z najważniejszych ośrodków naukowych średniowiecznej Europy. Uniwersytet w Neapolu był miejscem, gdzie spotykały się różne światopoglądy: klasyczna myśl arystotelesowska, racjonalne podejście arabskich filozofów oraz chrześcijańska tradycja teologiczna. W Neapolu młody Tomasz spotkał też dominikanów. Zasady tego zakonu – głoszenie Ewangelii w ubóstwie i prostocie – zafascynowały go do tego stopnia, że postanowił do niego dołączyć.

Dramat rodzinny

Dla rodu pomysł ten był jak uderzenie pioruna w rodzinne ambicje. Syn arystokratycznego rodu miał zrobić karierę, a nie żyć w ubóstwie, podporządkowaniu surowym ideom dominikańskim. Pełni gniewu bracia Tomasza porwali go i zamknęli w rodzinnym zamku w Roccasecca. Rok spędzony w zamknięciu miał go złamać. Tomaszowi zapewniono luksusy godne jego stanu, ale równocześnie poddawano go presji psychicznej. Gdy rodzina sprowadziła do jego komnaty piękną kobietę lekkich obyczajów, wierząc, że jej obecność zachwieje powołaniem młodego chłopaka, młodzian chwycił płonące polano z kominka i przepędził kobietę, wypalając na drzwiach znak krzyża. Ten akt odwagi i wiary stał się początkiem legendy o jego zamiłowaniu do czystości. Według przekazów, to matka Tomasza umożliwiła mu ucieczkę z zamku i to dzięki jej wsparciu mógł powrócić do dominikanów.

Droga ku wielkości

Reklama

Dominikanie szybko dostrzegli jego niezwykłe zdolności intelektualne i skierowali go na dalsze studia do Kolonii. Tomaszem zaopiekował się jeden z najwybitniejszych uczonych średniowiecza – Albert Wielki, dominikanin. I choć początkowo inni studenci uważali przybysza z Akwinu za powolnego i nieśmiałego, w związku z czym zyskał przydomek: „Milczący wół”, Albert Wielki dostrzegł jego potencjał. „Ten milczący wół zaryczy, a jego ryk usłyszy cały świat” – powiedział proroczo.

Pod kierunkiem Alberta Wielkiego Tomasz zgłębiał nie tylko filozofię i teologię, ale również nauki przyrodnicze, logikę i arystotelizm. Dzięki swej niezrównanej pamięci i przenikliwości intelektualnej szybko zaczął wyróżniać się jako jeden z najlepszych studentów. Właśnie w tym czasie ukształtowały się fundamenty jego późniejszej filozofii, która harmonijnie łączyła wiarę z rozumem. Po ukończeniu studiów w Kolonii Tomasz został wysłany na uniwersytet w Paryżu, gdzie nie tylko zgłębił dzieła Arystotelesa, ale również dokonał ich chrystianizacji, dostosowując klasyczną filozofię do potrzeb chrześcijańskiej teologii. W jego rękach myśl starożytna zyskała nowe życie – stała się narzędziem do objaśniania prawd wiary.

To właśnie w okresie nauki pod okiem Alberta Wielkiego Tomasz rozpoczął pracę nad swoimi pierwszymi traktatami filozoficznymi. Z czasem jego prace zaczęły przyciągać uwagę najważniejszych umysłów ówczesnej Europy, a Tomasz powoli stawał się autorytetem, którego myśl miała przetrwać wieki.

Nauczyciel, pisarz i filozof

Reklama

Już po zakończeniu studiów w Kolonii Tomasz zaczął wykładać, co szybko uczyniło go jednym z najbardziej cenionych wykładowców średniowiecznej Europy. Uniwersytet w Paryżu, gdzie spędził wiele lat, był wówczas intelektualnym sercem chrześcijańskiego świata. Studenci uwielbiali Tomasza, bo potrafił cierpliwie tłumaczyć skomplikowane zagadnienia filozoficzne, a jego sposób nauczania harmonijnie łączył rygor logiczny z głęboką duchowością.

Jego największym wkładem w myśl chrześcijańską było monumentalne dzieło Suma teologiczna, które stanowi syntezę wiedzy teologicznej i filozoficznej tamtego czasu. Tomasz podjął się ambitnego zadania: w logiczny sposób zintegrować nauki Arystotelesa z doktryną chrześcijańską. Jego pisma do dziś pozostają jednym z najważniejszych źródeł teologii katolickiej.

Był tytanem pracy – potrafił dyktować swoje przemyślenia jednocześnie kilku sekretarzom, przy czym zazwyczaj dotyczyły one różnych tematów. Czynił to z taką precyzją, że piszący ledwo nadążali za jego tokiem rozumowania. Mawiano, że myślał szybciej, niż mógł pisać.

Legenda i dziedzictwo

historia życia św. Tomasza z Akwinu obrosła legendami i licznymi anegdotami. Jednym z najbardziej znanych epizodów jest opowieść o uczcie u króla Francji Ludwika IX, podczas której Tomasz, pochłonięty myślami, niespodziewanie uderzył pięścią w stół, wykrzykując: „I w ten sposób manichejczycy zostaną pokonani!”. Zamiast zganić swojego gościa, król wezwał skrybę, by zapisał słowa zakonnika. Ta historia dowodzi, jak ceniono sobie w średnich wiekach, niesłusznie uważanych za ciemne, mędrców, ale świadczy też o pasji, z jaką Tomasz dążył do prawdy.

Jego śmierć w wieku 50 lat była dla wielu ogromną stratą, jednak jego dziedzictwo szybko zaczęło się utrwalać. Kanonizacja w 1323 r., zaledwie pół wieku po śmierci, była jednym z najszybszych procesów w historii Kościoła. W kolejnych wiekach jego dzieła stały się fundamentem nauczania katolickiego. Słynną Sumę teologiczną wykorzystywano podczas soborów, np. soboru trydenckiego. Papieże, od Leona XIII po Jana Pawła II, wielokrotnie podkreślali jego wkład w rozwój doktryny Kościoła. Encyklika Aeterni Patris z 1879 r. uczyniła tomizm oficjalną filozofią Kościoła. W XX wieku, w czasach głębokich przemian kulturowych i intelektualnych, myśl Tomasza przeżyła renesans, stając się odpowiedzią na egzystencjalne pytania współczesności. Również w dialogu międzyreligijnym i międzykulturowym Tomaszowa metoda argumentacji, oparta na logice i szacunku dla prawdy, odgrywa kluczową rolę.

W czasach gdy świat zmaga się z kryzysem wartości i wzrastającym relatywizmem, Tomaszowa zasada harmonii między rozumem a objawieniem stanowi ważny punkt odniesienia. A w dobie globalizacji i pluralizmu jego filozofia buduje mosty łączące różne tradycje intelektualne i duchowe.

2025-01-21 14:55

Oceń: +4 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czynić prawdę w miłości

[ TEMATY ]

św. Tomasz z Akwinu

PWT

Anna Majowicz

Ks. prof. dr hab. Jerzy Machnacz wygłosił wykład,,Dialog Edmunda Husserla z Tomaszem z Akwinu w ujęciu Edyty Stein"

Ks. prof. dr hab. Jerzy Machnacz wygłosił wykład,,Dialog Edmunda Husserla z Tomaszem z Akwinu w ujęciu Edyty Stein

Dziś liturgiczne wspomnienie św. Tomasza z Akwinu, patrona Papieskiego Wydziału Teologicznego. Uczelnia świętowanie rozpoczęła Eucharystią, której w katedrze wrocławskiej przewodniczył abp Józef Kupny.

W homilii bp Ignacy Dec przypomniał bieg życia patrona uczelni, ukazał charakterystyczne rysy Jego duchowości, omówił dzieła, które św. Tomasz z Akwinu stworzył oraz zwrócił uwagę na to, w czym możemy Go naśladować. - Czego możemy się dzisiaj uczyć od naszego świętego patrona? – pytał ordynariusz świdnicki. - Po pierwsze uczmy się od Niego łączenia pobożności z pracowitością, bo takie połączenie jest potrzebne i owocne w każdym powołaniu – nauczał. - Po drugie uczmy się od św. Tomasza szukania prawdy: jej głoszenia, bronienia i domagania się jej od drugich. Jesteśmy powołani do demaskowania różnych mitów i utopii. A tych dzisiaj nie brakuje. Funkcjonują one we wszystkich sektorach życia publicznego, nie tylko w mediach, nie tylko w polityce, ale także i w nauce. Niestety, tak często dzisiaj prawda jest wypierana i zastępowana przez poprawność polityczną, czy też poprawność kulturową, środowiskową – kontynuował. - I wreszcie po trzecie, od św. Tomasza z Akwinu możemy uczyć się postawy pokory. Pokory wobec Boga, wobec człowieka, wobec prawdy, wobec tajemnicy. Nie czujmy się więc tymi, którzy więcej wiedzą, którzy lepiej potrafią, ale tymi, którzy mają w sobie wielką pokorę wobec Pana Boga, wobec tajemnic nie tylko nadprzyrodzonych ale i przyrodzonych. Zamieniajmy nasze ,,ja” na ,,ty” czy na ,,my”. Wtedy będzie mniej egocentryzmu i zazdrości, a więcej radości i pokoju – zachęcił biskup i na zakończenie dodał: - Prośmy zatem naszego nauczyciela i mistrza św. Tomasza, aby napełniał nas codziennie światłem i mocą Ducha Świętego. Byśmy potrafili czynić prawdę w miłości.
CZYTAJ DALEJ

Prezydent Duda został przyjęty przez Leona XIV na prywatnej audiencji

2025-07-03 10:51

[ TEMATY ]

Andrzej Duda

Papież Leon XIV

Vatican Media

Prezydent Andrzej Duda spotkał się dziś z Ojcem Świętym Leonem XIV, został przyjęty przez Papieża na prywatnej audiencji.

Wizyta w Watykanie to jedna z ostatnich zagranicznych wizyt prezydenta Andrzeja Dudy; w przyszłym tygodniu ma on odwiedzić czeską Pragę.
CZYTAJ DALEJ

Odkryj Jasną Górę z Jasnogórskim Centrum Informacji

2025-07-03 17:45

[ TEMATY ]

Jasna Góra

przewodnik

zwiedzanie

BPJG

Odkryj Jasną Górę - zachęcają przewodnicy Jasnogórskiego Centrum Informacji. Od 30 lat pracownicy Centrum i wolontariusze służą przybywającym tutaj pielgrzymom z Polski i świata. Zapewniają bogatą ofertę dla zwiedzających. W ubiegłym roku oprowadzono prawie 90 tys. osób z 74 krajów.

S. Małgorzata Kierznowska, dyrektor Jasnogórskiego Centrum Informacji zapewnia, że każdy z pielgrzymów znajdzie na Jasnej Górze coś, co go zachwyci. Jak zauważyła, wierni przybywają tutaj przede wszystkim, aby spotkać się z Matką Bożą, dlatego zwiedzanie rozpoczynają od poznania historii Cudownego Obrazu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję