Reklama

Niedziela Kielecka

Radość obdarowywania

W tej akcji chodzi przede wszystkim o spotkanie ze św. Mikołajem, potrzymanie pięknej tradycji wzajemnego obdarowywania, radość i szczęście najmłodszych – mówi Wielki Rycerz Rady Rycerzy Kolumba Hubert Kania, który razem z Radą Rycerzy Kolumba z parafii bł. Józefa Pawłowskiego organizuje akcję mikołajkową dla maluchów.

Niedziela kielecka 48/2024, str. VI

[ TEMATY ]

Włoszczowa

Archiwum Rycerzy Kolumba

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rada Rycerzy Kolumba, której duchowym opiekunem i kapelanem jest proboszcz ks. kan. Leszek Dziwosz, działa we włoszczowskiej parafii 10 lat, a spotkania trwają już bodaj ósmy rok. Wcześniej, przed laty, mikołajową akcję organizowali księża z parafii. Podobne wydarzenia przygotowują dla dzieci Rady Rycerzy w różnych parafiach w naszej diecezji, m.in. w Chmielniku i Szczaworyżu, parafii św. Jadwigi Królowej w Kielcach, odbywały się też w Daleszycach.

– Chcemy zostawić w sercach dzieci miłe wspomnienia, do których mogą wracać w kolejnych latach. Widzimy, jakie to ma dla nich znaczenie. Bo kto z nas z dzieciństwa nie wspomina tego wyczekiwania w oknie, a potem tej upragnionej chwili? Nie wszyscy rodzice mogą zaprosić Mikołaja do siebie do domu, dlatego co roku na spotkanie w kaplicy bł. ks. Józefa Pawłowskiego z Grona 108 Męczenników we Włoszczowie przybywa wiele dzieci, także z sąsiednich miejscowości i parafii – mówi Wielki Rycerz.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

W postać św. Mikołaja wciela się jeden z rycerzy, a pozostali są jego pomocnikami. Wsparcie jest mu potrzebne, bo do obdarowania czeka wiele dzieci. Rada Rycerzy Kolumba przygotuje od 160 do 200 upominków. Paczki ze słodyczami i drobnymi upominkami są pakowane w domu przez Huberta Kanię i jego żonę Monikę. – Zdajemy sobie sprawę, że dzieci w obecnych czasach mają prawie wszystko, więc nie chodzi o same słodycze, ale przede wszystkim o tę piękną tradycję i radość najmniejszych, bo paczka od św. Mikołaja jest zawsze wyjątkowa – podkreślają małżonkowie.

Hubert Kania dodaje, że spotkanie jest dopracowane w drobnych szczegółach i owiane pewną tajemnicą. Musi być element zaskoczenia. Po Mszy św. 8 grudnia najmłodsi prowadzeni przez scholę parafialną wywołają Mikołaja piosenkami i wierszami oraz będą niecierpliwie wyczekiwać wymarzonej chwili. On pojawi się nieoczekiwanie i będzie wyglądał tak, jak prawdziwy biskup z Miry, znany ze swojej dobroci i hojności. Środek transportu również jest przemyślany. W ubiegłych latach były to różne pojazdy. Kiedy sypnął śnieg, była bryczka, za powóz służył pewnego roku również samochód Warszawa. – Rozważamy różne możliwości i niech pozostanie tajemnicą, jak będzie wyglądał w tym roku powóz św. Mikołaja – mówi Kania.

Warto dodać, że to nie jedyna inicjatywa w parafii, ponieważ potrzebujące rodziny mogą także liczyć na świąteczne wsparcie dzięki paczkom, jakie przygotowuje dla nich co roku Parafialny Zespół Caritas z darów pochodzących z przedświątecznej zbiórki żywności, przeprowadzanej przez wolontariuszy Caritas w marketach.

2024-11-26 14:13

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Włoszczowa wierna krzyżowi

Niedziela kielecka 49/2024, str. IV

[ TEMATY ]

Włoszczowa

T.D.

Paweł Bielawski i Ewa Kozioł-Celebańska wspominają strajk

Paweł Bielawski i Ewa Kozioł-Celebańska wspominają strajk

Jak wspomina pamiętny strajk młodzież ówczesnego Zespołu Szkół Zawodowych we Włoszczowie, która wystąpiła w obronie krzyży, usuniętych przez dyrekcję szkoły z sal lekcyjnych w grudniu 40 lat temu?

Rok 2024 jest szczególny dla Zespołu Szkół nr 3 im. Stanisława Staszica we Włoszczowie, dla dawnych uczniów szkoły – dzisiaj dorosłych mieszkańców, rozsianych po Polsce i Europie. Pierwsze dni grudnia 1984 r. przebiegały we Włoszczowie pod znakiem strajku uczniów w obronie krzyży, zdjętych ze szkolnych ścian przez dyrekcję i nauczycieli. Młodzież, księża katecheci, rodzice stoczyli bezprecedensową walkę z systemem, która odbiła się szerokim echem. W proteście w dniach 3-16 grudnia 1984 r. uczestniczyło ok. 700 uczniów oraz księża Marek Łabuda i Andrzej Wilczyński. Na jego czele stanęła Alicja Groszek, przewodnicząca samorządu uczniowskiego. Walczących wspierali rodzice, ale nie tylko. Mieszkańcy miasta dostarczali jedzenie i potrzebne środki czystości, a bp Mieczysław Jaworski codziennie przyjeżdżał do Włoszczowy i odprawiał Mszę św.
CZYTAJ DALEJ

Coraz więcej osób włącza się w obronę Muzeum "Pamięć i Tożsamość" im. Św. Jana Pawła II

2025-03-24 12:08

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

zbiórka podpisów

Muzeum „Pamięć i Tożsamość”

Radio Maryja

Muzeum „Pamięć i Tożsamość” im. św. Jana Pawła II w Toruniu

Muzeum „Pamięć i Tożsamość” im. św. Jana Pawła II w Toruniu

Trwa zbiórka podpisów w obronie toruńskiego Muzeum „Pamięć i Tożsamość” im. św. Jana Pawła II - informuje Radio Maryja.

Muzeum „Pamięć i Tożsamość” im. św. Jana Pawła II w Toruniu to instytucja kultury, która w nowoczesny sposób prezentuje historię Polski oczami świętego Jana Pawła II. Trwają prace nad ukończeniem wystawy stałej.
CZYTAJ DALEJ

“Orzech” będzie miał izbę pamięci

2025-03-24 17:26

Łukasz Romańczuk

Umowę o współpracy podpisują Wiesław Wowk oraz Andrzej Jerie

Umowę o współpracy podpisują Wiesław Wowk oraz Andrzej Jerie

W pokoju ks. Stanisława Orzechowskiego podpisane zostało porozumienia o współpracy pomiędzy Stowarzyszeniem Przyjaciół D.A “Wawrzyny” a Ośrodkiem “Pamięć i Przyszłość”. Dzięki temu pamiątki po “Orzechu” zostaną objęte opieką patronacką, a to wszystko w ramach projektu „Ocalone Dziedzictwa. Regionalne Izby Pamięci”.

W podpisaniu porozumienia udział wzięli: Andrzej Jerie, Wojciech Kucharski z Ośrodka „Pamięć i Przyszłość” oraz Grzegorz Mazur i Wiesław Wowk ze Stowarzyszenie Przyjaciół Duszpasterstwa Akademickiego „Wawrzyny”. - “Orzech” w tym miejscu przebywał przez ponad 40 lat. To tutaj tworzył Duszpasterstwo Akademickie “Wawrzyny” i w tym miejscu znajdują się różne pamiątki po nim. Jest tu wiele rzeczy codziennego użytku, ale także wiele symbolicznych pamiątek, m.in. krzyż pielgrzymkowy, który przez 40 lat z nami wspólnie pielgrzymował na Jasną Górę. Obraz Matki Bożej, który co roku piesza pielgrzymka wrocławska niesie na Jasną Górę. Jest też tzw. łuska, pocisk z ziemią katyńską. Skąd się wziął? Dlatego, że ksiądz Orzechowski był kapelanem rodzin katyńskich - opowiada Wiesław Wowk.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję