Reklama

Niedziela Kielecka

To był dobry czas, pełen miłosierdzia

35 lat temu Caritas Diecezji Kieleckiej po mrocznych latach komunizmu znowu zaczęła rozdawać miłosierdzie. O historii i teraźniejszości tej instytucji z ks. dr. Stanisławem Słowikiem rozmawia Władysław Burzawa.

2024-11-05 14:43

Niedziela kielecka 45/2024, str. IV

[ TEMATY ]

Caritas kielecka

TER

Co roku Pola Nadziei Caritas Kieleckiej dają chorym nadzieję

Co roku Pola Nadziei Caritas Kieleckiej dają chorym nadzieję

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Władysław Burzawa: Księże Dyrektorze, Caritas Kielecka została reaktywowana w 1989 r. To był czas, podczas którego przeszła olbrzymie przeobrażenia.

Ks. Stanisław Słowik: 35 lat naszej działalności obfitowało w wiele ważnych wydarzeń, które wpłynęły na rozwój naszej instytucji i coraz większy zakres świadczonej pomocy. To były lata działalności w wolnej Polsce, ponieważ wcześniej w czasach komunistycznych Caritas została zamknięta. I to był bardzo smutny rozdział w historii Caritas, bo od 1950 r. do 1989 r. władze komunistyczne zakazały działalności charytatywnej Kościoła. Oczywiście, to nie był zakaz absolutny, bo w tym przedziale czasu działalność charytatywna, taka bardziej społeczna czy oparta na wolontariacie, jak najbardziej była realizowana. Można wskazać choćby takie działania, jak rozdawanie ogromnej ilości darów, które w latach 80. napływały z zagranicy. Najpierw była to pomoc przesyłana dla polepszenia sytuacji mieszkańców Polski w początkach lat 80. ub. w. i „Solidarności”. Potem – po wprowadzeniu stanu wojennego – wrażliwość darczyńców oraz ilość darów wzrosła nieporównanie. To były tysiące ton przesyłane z różnych kierunków świata, każdego miesiąca. I trzeba pamiętać o tym, że w 90 procentach te dary były rozdawane ludziom przez wolontariuszy parafialnych zespołów charytatywnych.

Reklama

1989 r. to wybuch wolności, ale też przemian gospodarczych, które część społeczeństwa zepchnęło na margines.

Przemiany gospodarcze, które zaczęły się w 1989 r., spowodowały, że wiele osób zostało bez środków do życia. Pierwszym takim działaniem wychodzącym naprzeciw potrzebom zubożałego społeczeństwa w tamtym czasie było uruchomienie wielu stołówek, kuchni, jadłodajni, które wydawały bezpłatne obiady, bo znaczna część osób straciła pracę, straciła jakiekolwiek dochody.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kościół reaktywował Caritas, ale czy państwo polskie zwróciło Kościołowi zagrabione budynki?

Trzeba podkreślić, że to było tworzenie nowych podmiotów prawa. Rzadko reaktywowana Caritas diecezjalna mogła liczyć na przejmowanie jakichkolwiek dzieł czy jakichkolwiek budynków, które były wcześniej zagrabione przez władze komunistyczne, a dokładnie przez Zrzeszenie Katolików Caritas. W diecezji kieleckiej odzyskaliśmy jedynie budynek biura Caritas przy pl. Najświętszej Maryi Panny. Najpierw udało się nam przejąć ten budynek w formie użyczenia, umowę podpisywałem osobiście z likwidatorem Zrzeszenia Katolików Caritas, a jeszcze przez 10 lat trwały pewne zmagania i procesy prawne, zanim diecezja kielecka otrzymała pełny tytuł własności.

Reklama

Z czasem działalność charytatywna rozszerzyła swój zakres.

Ten rozwój dzieł był wielokierunkowy. W przypadku diecezji kieleckiej pierwszą stołówkę utworzyliśmy w Kielcach przy ul. Urzędniczej 7 b. Obecnie znajduje się tam Centrum Interwencji Kryzysowej. Bodaj trzecią w kolejności w Polsce była placówka dla niepełnosprawnych, czyli działający do dziś Dom Niepełnosprawnych w Piekoszowie. Działaliśmy tak, jak pozwalały nam możliwości. Z biegiem czasu, sukcesywnie były tworzone kolejne dzieła, chociaż trzeba też zauważyć, że przez pierwsze 10 lat te dzieła powoli się rozwijały. Nie było ani środków, ani przyzwolenia czy gotowości współpracy ze strony administracji państwowej. Dopiero z czasem Caritas nabierała wiarygodności, a ludzie przekonywali się, że właśnie we współpracy z Caritas można szybciej i skuteczniej rozwiązywać różnego rodzaju problemy społeczne.

Dziś nasze społeczeństwo jest coraz bogatsze. Zapytam przewrotnie: Czy Caritas nadal jest potrzebna i ma jeszcze misję do spełnienia?

Potrzeba istnienia Caritas jest jak najbardziej aktualna. Widzimy to, choćby w liczbie osób oczekujących na naszą pomoc i na nasze działania. W 1989 r. działalność Caritas jeszcze nie była tak zauważalna w społeczeństwie, ponieważ początkowo tych dzieł było niezwykle mało. Dziś, kiedy Caritas jest największą organizacją charytatywną, zarówno na terenie diecezji kieleckiej, jak i w wymiarze ogólnopolskim, myślę, że postrzeganie Caritas jest znaczące. W tym momencie trudno sobie nawet wyobrazić, jak wyglądałoby rozwiązywanie problemów społecznych, gdyby nie istniała Caritas. Jest to najlepszy dowód, że ta katolicka organizacja jest społecznie potrzebna. W ostatnich latach Caritas diecezjalna otwiera różnego rodzaju dzieła: ośrodki, placówki. Można przyjąć, że każdego roku uruchamiamy jedną albo dwie placówki. Na przestrzeni 35 lat mamy już ponad 80 rodzaju dzieł o charakterze całorocznym.

Reklama

Caritas Kielecka pomaga zarówno mieszkańcom naszej diecezji, jak i włącza się w akcje ogólnopolskie.

Pomoc zagraniczna ma dwa wymiary. W pierwszej kolejności jest to reagowanie na różnego rodzaju wydarzenia, typu kataklizmy, klęski żywiołowe. W tych sytuacjach włączamy się w pomoc przede wszystkim przez organizowanie zbiórek, najczęściej pieniężnych. Kiedy wybuchła wojna na Ukrainie, w pierwszym okresie pomagaliśmy, przekazując pomoc rzeczową. Drugim wymiarem było zorganizowanie i wdrożenie długofalowego, kompleksowego wsparcia dla uchodźców, którzy docierali do nas właśnie wskutek działań wojennych. Trzeba przypomnieć, że Ukraińców, którzy przybyli do Polski, były miliony, i my, Caritas, i całe polskie społeczeństwo pomogliśmy tym osobom szukającym pomocy i schronienia.

Jakie są wyzwania i plany Caritas Kielce na kolejne lata?

Koncentrujemy się na przynajmniej dwóch projektach, które są przygotowywane z myślą o osobach potrzebujących. Polegają one na przebudowie budynków po dawnych szkołach czy budynku parafialnego, które zamierzamy przystosować na mieszkania wspierające albo na placówki dziennego pobytu dla osób starszych niesamodzielnych. Staramy się też reagować na różne wyzwania bieżącego czasu, a jednym z nich jest opieka nad ciężko chorymi dziećmi. W czerwcu tego roku uruchomiliśmy Stacjonarne Hospicjum dla Dzieci w Kielcach, a w najbliższych tygodniach zostanie zorganizowana nowa forma wsparcia w postaci hospicjum perinatalnego dla rodzin spodziewających się narodzin niepełnosprawnego dziecka.

Jaka jest aktualnie skala pomocy ofiarowanej tysiącom osób, także jako jednego z największych pracodawców w diecezji kieleckiej?

W ostatnich latach liczba jest mniej więcej porównywalna. Różnorakim wsparciem obejmowaliśmy 35 tys. osób. W 2023 r. było to już ponad 40 tys. osób, które korzystały z naszej pomocy. Jeśli chodzi o skalę zatrudnienia, to prawdziwą jest opinia, że Caritas Kielecka jest jednym z największych pracodawców w regionie. Zatrudniamy już ponad 1000 osób na umowy o pracę i kilkaset osób na umowy zlecenia.

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dociera do potrzebujących

Niedziela kielecka 16/2023, str. I

[ TEMATY ]

Caritas kielecka

TER

Śniadanie wielkanocne dla ubogich i bezdomnych organizowane przez Caritas to już tradycja

Śniadanie wielkanocne dla ubogich i bezdomnych organizowane przez Caritas to już tradycja

Dzieła miłosierdzia i osoby, które czekają na pomoc, przypominamy w Niedzielę Miłosierdzia Bożego, w święto patronalne Caritas.

Caritas Diecezji Kieleckiej w tym dniu w szczególny sposób pamięta w modlitwie o wszystkich dobroczyńcach, ofiarodawcach i tych, którzy pochylają się nad potrzebującymi i pomagają nieść pomoc ubogim.
CZYTAJ DALEJ

Obrońca ks. Olszewskiego w końcu otrzymał pełny dostęp do akt

Mec. Krzysztof Wąsowski poinformował w mediach społecznościowych, że nareszcie prokuratura krajowa uznała, że nie można go traktować jako "świadka". Tym samym - jak twierdzi - nie dotyczy go "zakaz kontaktów" ani z ks. Michałem Olszewskim SCJ, ani z panią Urszulą Dubejko, który zawarty był ostatnim, słynnym postanowieniu Sądu Apelacyjnego w Warszawie.

Ponieważ rzeczywiście w związku z zakończeniem śledztwa przeciwko tym podejrzanym uzyskałem możliwość pełnego dostępu do jego akt (w ramach tzw końcowego zaznajomienia się) a takie uprawnienie w żadnym wypadku nie przysługuje świadkom lecz tylko (!) podejrzanym i ich obrońcom
CZYTAJ DALEJ

Panie, spraw, bym był świadkiem prawdy o Twoim zwycięstwie nad złem!

2024-11-21 09:19

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Najważniejszym obowiązkiem, powołaniem i misją ucznia jest słuchać uważnie i z miłością słów Mistrza. Mówi On, że Jego królestwo już się zaczęło i jest w ciągłym stanie rozwoju. Jest ono jednak inne od królestw ziemskich, dlatego jest słabo widoczne dla naszych cielesnych oczu, a nawet zgoła zdaje się być niewidoczne. Bóg działa jednak w sercach ludzi i działanie to jest niewidoczne, ale realne.

Piłat powiedział do Jezusa: «Czy Ty jesteś Królem żydowskim?» Jezus odpowiedział: «Czy to mówisz od siebie, czy też inni powiedzieli ci o Mnie?» Piłat odparł: «Czy ja jestem Żydem? Naród Twój i arcykapłani wydali mi Ciebie. Co uczyniłeś?» Odpowiedział Jezus: «Królestwo moje nie jest z tego świata. Gdyby królestwo moje było z tego świata, słudzy moi biliby się, abym nie został wydany Żydom. Teraz zaś królestwo moje nie jest stąd». Piłat zatem powiedział do Niego: «A więc jesteś królem?» Odpowiedział Jezus: «Tak, jestem królem. Ja się na to narodziłem i na to przyszedłem na świat, aby dać świadectwo prawdzie. Każdy, kto jest z prawdy, słucha mojego głosu».
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję