Reklama

Niedziela Rzeszowska

Powołanie zrodzone u grobu ks. Jerzego

W tym roku, 19 października, mija 40. rocznica męczeńskiej śmierci ks. Jerzego Popiełuszki.

Niedziela rzeszowska 41/2024, str. IV

[ TEMATY ]

bł. Jerzy Popiełuszko

Bożena Sztajner

Grób ks. Jerzego Popiełuszki znajduje się na terenie parafii św. Stanisława Kostki w Warszawie

Grób ks. Jerzego Popiełuszki znajduje się na terenie parafii św. Stanisława Kostki w Warszawie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Był kapelanem ,,Solidarności” w Warszawie, gdzie w kościele św. Stanisława Kostki na Żoliborzu odprawiał Msze święte za Ojczyznę, gromadzące dziesiątki tysięcy osób, które przybywały z całej Polski. W wygłaszanych homiliach tępił zło, kłamstwo, niesprawiedliwość społeczną.

Pamiętam, jak z rodzicami i bratem przeżywaliśmy uprowadzenie ks. Jerzego Popiełuszki. Początkowo myślałem, że zrobiono to po to, aby go zastraszyć. Jednak nadzieja na jego ocalenie topniała z każdym dniem. Kiedy podano informację o wyłowieniu ciała ks. Jerzego z Wisły, wszystkie pozostałe wydarzenia poszły w cień. Ludzie na ulicach rozmawiali tylko o tym. We wszystkich kościołach w Jaśle pojawiły się plansze przygotowane przez ,,Solidarność” informujące o zamordowaniu ks. Popiełuszki. Dało się wyczuć, że atmosfera w mieście jest gęsta. To był trudny czas dla nas, zwykłych ludzi i dla Polski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Przeżycia związane z zamordowaniem ks. Jerzego spowodowały, że z każdym dniem narastało we mnie pragnienie, aby pojechać do Warszawy i oddać hołd męczennikowi. Jakieś wewnętrzne przekonanie mówiło mi, że muszę tam być. W październiku obchodziłem swoje imieniny i z tej okazji dostałem w prezencie parę groszy, aby sobie coś kupić. Szybko zorientowałem się, że zgromadzona przy okazji imienin suma, spokojnie wystarczy mi na zrealizowanie celu.

Reklama

W jednej z księgarń w Jaśle kupiłem plan Warszawy. Szczególnie starałem się zapamiętać numery tramwajów, które z Dworca Głównego jadą w kierunku Żoliborza. Pewności siebie dodawał mi też fakt, że jeszcze w szkole podstawowej byłem dwukrotnie na koloniach w Warszawie. Mieszkaliśmy wtedy na Saskiej Kępie i zwiedzaliśmy stolicę.

Do Warszawy pojechałem pociągiem z Jasła i na Żoliborzu zameldowałem się zaledwie kilka dni po pogrzebie ks. Jerzego Popiełuszki. Kościół św. Stanisława Kostki i jego otoczenie robiły ogromne wrażenie. W tamtym czasie był to skrawek wolnej Polski. Ogrodzenie kościoła dosłownie tonęło w świeżych kwiatach i transparentach ,,Solidarności”.

Mając ograniczony czas, starałem się go dobrze wykorzystać i pierwsze kroki skierowałem do grobu ks. Jerzego. Ten moment miał ogromny wpływ na wybór mojej drogi życiowej. Choć byłem dopiero w pierwszej klasie LO, to właśnie tam, podczas modlitwy, Pan Bóg jednoznacznie wskazywał mi wybór powołania kapłańskiego. Przy grobie męczennika pełnili wartę harcerze i kościelna służba porządkowa. Pamiętam, że w kościele św. Stanisława Kostki uczestniczyłem we Mszy św., a także przystąpiłem do sakramentu spowiedzi. Wyznałem spowiednikowi, że bez pozwolenia rodziców wyszedłem z domu i pojechałem do Warszawy. Spowiednik zapytał, dlaczego tak zrobiłem. Odpowiedziałem, że czułem wewnętrzną potrzebę, aby być w tych dniach przy grobie ks. Jerzego, gdyż nie byłem na jego pogrzebie. Przed kościołem były dostępne publikacje drugiego obiegu. Zakupiłem fragmenty kazań ks. Jerzego i zdjęcia z jego pogrzebu. Po 5 godzinach spędzonych na Żoliborzu, udałem się na dworzec, aby wrócić do Jasła. Następnego dnia pojawiłem się w szkole zmęczony, ale bardzo szczęśliwy i pełen pozytywnych nadziei.

2024-10-08 14:31

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ksiądz Jerzy Popiełuszko i Solidarność

[ TEMATY ]

bł. Jerzy Popiełuszko

Solidarność

Muzeum Księdza Jerzego Popiełuszki

Z okazji czterdziestej rocznicy powstania Solidarności Muzeum Księdza Jerzego Popiełuszki zrealizowało obszerne wywiady ze świadkami sierpnia 1980 roku oraz wydarzeń późniejszych. Andrzej i Joanna Gwiazdowie, Seweryn Jaworski, Zofia Romaszewska czy też zwykli robotnicy, pracownicy Huty Warszawa przedstawiają szereg nieznanych faktów i istotnych opinii dotyczących wydarzeń sprzed czterdziestu lat.

Drogi wszystkich wspominających ważny i dramatyczny czas Solidarności splotły się w jakiś sposób z osobą księdza Jerzego Popiełuszki. Niektórzy, tak jak Andrzej Gwiazda czytali w więzieniu jego kazania, inni, jak Andrzej Binduga wspominają jego udział w rozprawach sądowych, inni jeszcze, jak Seweryn Jaworski, aktywnie doradzali duszpasterzowi w sprawach społecznych czy politycznych.
CZYTAJ DALEJ

Święty Łazarz

Niedziela przemyska 10/2013, str. 8

[ TEMATY ]

św. Łazarz

Wskrzeszenie Łazarza, fot. Flickr CC BY-SA 2.0

Raz w życiu się uśmiechnął, kiedy zobaczył kradzież glinianego garnka. Powiedzieć miał wówczas: „Garstka prochu kradnie inną garstkę prochu”… Ks. Stanisław Pasierb w tomiku wierszy „Rzeczy ostatnie i inne wiersze” pisał pięknie o odczuciach Łazarza: „(...) warto było, ale po to tylko, żeby się dowiedzieć, że On (Chrystus) zanim mnie wskrzesił, płakał ponieważ umarłem...”.

Kiedy Caravaggio, niezrównany mistrz światłocienia, namalował dla bogatego włoskiego kupca, w kościele w Messynie, „Wskrzeszenie Łazarza” obraz nie spotkał się z aprobatą widzów. Porywczy z natury, pełen kontrastów artysta, na oczach zdumionych wiernych pociął malowidło brzytwą, czym wprawił w konsternację nie tylko swego mecenasa, ale i mieszkańców Messyny. Podziel się cytatem Wkrótce w 1609 r., w kościele Służebników Chorych artysta ponownie podjął temat. Martwy, wyciągnięty z grobu Łazarz leży w strumieniu charakterystycznego dla twórczości malarza światła. Pełna patosu scena zyskuje dzięki umiejętnemu zastosowaniu kontrastu światła i cienia. Wśród widzów tej niezwykłej sceny znajduje się także… sam artysta. Wedle Ewangelii św. Jana, z której znamy opis tego wydarzenia, śmierć Łazarza z Betanii wstrząsnęła jego siostrami Martą i Marią. Czasem zdarza się tak (a wszyscy jakoś podświadomie boimy się takiej sytuacji), że kiedy akurat jesteśmy daleko od rodzinnego domu, umiera człowiek nam bliski.
CZYTAJ DALEJ

Adwentowa Seria #19 - Pragnienie serca

2025-12-18 06:00

ks. Łukasz Romańczuk

Zapraszamy do obejrzenia dziewiętnastego odcinka "Adwentowej Serii". Począwszy od 30 listopada, kiedy to przypada I Niedziela Adwentu, aż do 24 grudnia na kanale YouTube „Niedziela Wrocławska” każdego dnia dodawany będzie jeden odcinek.

Adwentowa Seria - odcinek 19- Pragnienie serca
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję