Warto zaprzyjaźnić się z Matką Bożą, budować z Nią relację, bo Ona nas bardzo kocha i zależy Jej na nas. W koronacji chodzi nie o złote korony, ale o to, żeby ukoronować Matkę Bożą w swoim sercu. To jest najważniejsze – podkreśla ks. Andrzej Sewerynek, proboszcz parafii i kustosz sanktuarium w Skarżycach.
Za niecały rok Skarżyce czeka wielka uroczystość – koronacja znajdującego się w kościele Trójcy Przenajświętszej zabytkowego obrazu Matki Bożej, będącego kopią rzymskiego obrazu Matki Bożej Śnieżnej. Idea koronacji była obecna w parafii już od dłuższego czasu, lecz sam pomysł, aby przejść od myśli do czynu, zrodził się u ks. Andrzeja Sewerynka na osobistej modlitwie.
Dlaczego nie?
– Gdy klęczałem przed obrazem Matki Bożej, chyba dwa, trzy lata temu, przyszła myśl, która nie chciała odejść: a może właśnie ta koronacja powinna się odbyć? Ponadto ilekroć ksiądz arcybiskup mnie widział, to pytał: kiedy koronacja? I to zaczęło pracować w moim sercu. Na początku były obawy, ale potem pomyślałem: w sumie – dlaczego nie? A może to jest właśnie ten moment? – zwierza się ks. Andrzej.
– Widzę w koronacji ogromną szansę na rozbudzenie parafian z tej stagnacji pandemicznej. Powoli już to się dokonuje, m.in. poprzez wyjazdy pielgrzymkowe, które umacniają nasze relacje, czy też przez ostatnie sympozjum naukowe o kulcie Matki Bożej w parafii Skarżyce, na które przybyło ponad 100 osób, co było miłym zaskoczeniem – dodaje.
Przygotowania
Reklama
Obecnie w parafii trwa trzyletni okres duchowego przygotowania do koronacji, w trakcie którego wierni przez dany rok na katechezach, połączonych z nabożeństwem fatimskim, przyglądają się relacji Matki Bożej do konkretnej Osoby Boskiej: Ojca, Syna i Ducha Świętego. – Teraz jest właśnie ten trzeci rok, czyli relacja do Ducha Świętego – wskazuje proboszcz, dzieląc się z nami świadectwem owoców tego przygotowania. – Od trzech lat przychodzą panie, które przed każdą Mszą św. modlą się Koronką do Miłosierdzia Bożego. Bardzo tego pilnują, przychodzą zawsze 15 minut wcześniej. Jest to dla nich ważne, i myślę, że jest to właśnie owoc tych przygotowań – opowiada ks. Andrzej.
Modlitwa przynosi ukojenie
W każdą sobotę w sanktuarium odprawiane jest nabożeństwo do Matki Bożej Skarżyckiej, w środy – nowenna do Matki Bożej Nieustającej Pomocy, a ponadto każda Msza św. kończy się modlitwą przez wstawiennictwo Pani Skarżyckiej. – Gdy rozmawiam indywidualnie z ludźmi, słyszę, że modlitwa przed tym obrazem przynosi im ukojenie. Ktoś wspominał, że bardzo lubi patrzeć na to uśmiechnięte oblicze Matki Bożej. To, co ja również kocham w tym obrazie, to właśnie ten uśmiech i to przenikliwe, a zarazem pełne życzliwości i miłości spojrzenie Maryi – zwierza się ks. Sewerynek.
– 14 września 2024 r. jest jakąś nową kartą w dziejach naszej parafii, bo poprzez refleksję naukową próbujemy, według słów poety, „przepatrzeć swoją historię”, aby lepiej zrozumieć misję naszej parafii i naszego sanktuarium – powiedział Niedzieli ks. dr Jan Koclęga pochodzący ze Skarżyc, a zarazem uczestnik sympozjum o kulcie Matki Bożej w tej parafii.
– Sympozjum naukowe jest bez wątpienia wydarzeniem historycznym, bo dało odpowiedź na pytanie o początek parafii i kultu maryjnego na tych ziemiach, a jednocześnie stało się kolejnym etapem przygotowań do przyszłorocznej koronacji obrazu Matki Bożej Skarżyckiej Pani – dodał ks. Koclęga.
Szczegóły dotyczące sympozjum w Skarżycach na: www.czestochowa.niedziela.pl
– Każda modlitwa wypływająca z wiary staje się autentycznym krzykiem duszy – powiedział abp Wacław Depo w kościele Przenajświętszej Trójcy w Zawierciu-Skarżycach.
12 listopada, podczas wizytacji kanonicznej parafii, metropolita częstochowski przewodniczył Mszy św. dziękczynnej za remont dachu i XII-wiecznej wieży świątyni oraz w intencji dobrego przygotowania do koronacji wizerunku Matki Bożej Skarżyckiej Pani, która będzie miała miejsce w 2025 r., w 100. rocznicę utworzenia diecezji częstochowskiej.
Martin Schongauer, „Zwiastowanie”(XV w.)/fot. Graziako
Dziewięć miesięcy przed Bożym Narodzeniem Kościół obchodzi
umownie uroczystość Zwiastowania Pańskiego, przypominając doniosłą
chwilę, kiedy Matka Boża, posłuszna wezwaniu Nieba, godzi się zostać
Matką Jezusa Chrystusa. Użyłem terminu "umownie", gdyż nie jest znany
dzień Narodzenia Pana Jezusa, a przeto nie może nam też być znany
dzień Jego wcielenia, poczęcia w łonie Maryi.
Uroczystość Zwiastowania zaczął najpierw wprowadzać Kościół
wschodni już od V wieku. Na Zachodzie przyjęło się to święto od czasów
papieża św. Grzegorza Wielkiego (+604). Było to początkowo święto
Pańskie. Akcentowano przez nie nie tylko moment Zwiastowania, ale
przede wszystkim Wcielenia się Chrystusa Pana, czyli akt pierwszy
Jego przyjścia na ziemię, i rozpoczęcia dzieła naszego zbawienia.
Tak jest i dotąd w liturgii. Jedynie pobożny lud nadał temu świętu
charakter maryjny, czyniąc pierwszą osobą Najświętszą Maryję Pannę
jako "błogosławioną między niewiastami", wybraną w planach Boga na
Matkę Zbawiciela rodzaju ludzkiego.
Zwiastowanie Najświętszej Maryi Pannie jako temat plastyczny
towarzyszyło chrześcijaństwu od zarania jego dziejów. O wyjątkowej
randze tych przedstawień świadczy fakt, iż umieszczane były one zazwyczaj
w głównych ołtarzach świątyń. Bogactwo treści zawarte w tych kompozycjach
stawia scenę Zwiastowania w rzędzie najważniejszych tematów w sztuce
sakralnej czasów nowożytnych, także polskiej. Wydarzenie ewangeliczne,
podczas którego dokonało się Wcielenie, jest nie tylko epizodem z
życia Matki Bożej, lecz jawi się jako moment przełomowy dla dziejów
ludzkości, kulminacja zbawczego planu Boga.
Najdawniejszy wizerunek tego typu zachował się w katakumbach
św. Pryscylli, pochodzi bowiem z II wieku. Maryja siedzi na krześle,
przed Nią zaś anioł w postaci młodzieńca, bez skrzydeł, za to w tunice
i w paliuszu, który gestem ręki wyraża rozmowę. Podobne malowidło
spotykamy w III wieku w katakumbach św. Piotra i Marcelina. Od wieku
IV widzimy archanioła Gabriela ze skrzydłami. Ma on w ręku laskę
podróżną albo lilię. Na łuku tęczy w bazylice Matki Bożej Większej
w Rzymie wśród dziewięciu obrazów-mozaik barwnych jest również scena
Zwiastowania (IV wiek).
W jednym z kościołów Rawenny znajduje się mozaika z VI
wieku, na której Maryja jest przedstawiona, jak siedzi przed swoim
domem i w ręku trzyma wrzeciono. Anioł stoi przed Nią z berłem. Z
wieku XIII pochodzi wspaniała mozaika w bazylice Matki Bożej na Zatybrzu
w Rzymie (kościół rezydencjonalny Prymasa Polski). Scenę Zwiastowania
uwiecznili nieśmiertelni w swej twórczości artyści tamtych lat: Giotto,
Fra Angelico, Simone Martini, Taddeo di Bartolo, Masaccio.
Motyw Zwiastowania rozwinął się szczególnie w dobie gotyku.
Powstał wówczas swoisty kanon traktowania tego tematu, charakterystyczny
dla sztuki średniowiecza, a później wczesnego renesansu. Ten kanon
nakazywał malarzom powagę, spokój i szczególne wyciszenie w podejściu
do przedstawienia wydarzenia tak ważnego w historii Zbawienia.
Od epoki oraz od talentu mistrza zależało już, czy klimat
przedstawionej sceny określały rozbudowane realia wnętrza i stroju,
czy dominowała elegancka, miękka linia i liryczny, pełen złota nastrój
całości. Inaczej malował w tym okresie artysta z Włoch, a inaczej
z Północy. Ale różnice nie były wynikiem odległości geograficznej,
wypływały natomiast z odmiennego programu środowisk artystycznych
gotyckiej, a później renesansowej i barokowej Europy, które kształtowała
myśl wieków średnich od mistycyzmu po realizm.
Temat Zwiastowania Pańskiego to temat rzeka, trudno wymienić
choćby najważniejsze dzieła ukazujące to wydarzenie, które inspirowało
malarzy - tych wielkich, którzy przeszli do historii sztuki, i tych
mniejszych, którzy pozostawili swe obrazy po licznych świątyniach,
gdzie do dziś wzruszają, każą myślą przenosić się do Nazaretu, gdzie
dokonało się Zwiastowanie Pańskie, gdzie Chrystus wszedł w dzieje
świata.
Już 3 kwietnia 2025 o 7pm w Kaufman Music Center w Nowym Jorku odbędzie się „Concert Gala in Memory of John Paul II”, upamiętniająca jednego z największych autorytetów naszych czasów Jana Pawła II – papieża pokoju, dialogu i jedności. Będzie to wieczór pełen wzruszeń, refleksji i pięknej muzyki.
Wieczór rozpocznie premiera krótkiego filmu dokumentalnego ”Remembering John Paul II” przypominającego najważniejsze wydarzenia pontyfikatu w tym pielgrzymki apostolskie do Polski i Stanów Zjednoczonych. W części artystycznej usłyszymy "Maurice Ravel "Miroirs III Une Barque sur L'Océan", Jules Massenet 'Meditation" z Opery Thais, "Legenda" Henryka Wieniawskiego, "Contemplation," Johannesa Brahmsa, Giacomo Puccini ''O Mio Babbino Caro" z Opery "Gianni Schicchi", Kamil Saint-Saens ''Le Cygne' (Łabędź), Giulio Caccini 'Ave Maria'', "Pie Jesu" z Requiem A. L.Webber i wiele innych utworów, które poruszą serca słuchaczy. Wystąpią znakomici artyści, soliści Metropolitan Opera Brittany Renee (sopran), Paul Appleby (tenor), skrzypek Richard Lin, Kamil Pacholec, Laura Poe, Kyoung Im Kim, Nicholas Kaponyas, Halina Kalitka, Andrew Michon oraz Copernicus Children's Choir pod batutą Bożeny Konkiel. Soliści baletu wystąpią w specjalnie na ten wieczór przygotowanej choreografii. Projekt odwołuje się do nieprzemijających wartości Pontyfikatu JP2, przesłania pokoju, miłości i godności człowieka.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.