Reklama

W wolnej chwili

Czego nie słychać

Usłyszałam ostatnio mimochodem w restauracji fragment rozmowy dwóch koleżanek. „Podasz mi sos *czoskowy?” – poprosiła jedna z nich. Druga, zamiast spełnić prośbę, zainteresowała się – słusznie – formą przymiotnika.

Niedziela Ogólnopolska 39/2024, str. 53

[ TEMATY ]

język

Adobe Stock/Studio Graficzne "Niedzieli"

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Skoro w słowie czosnek słychać głoskę [n] – rozumowała pani w restauracji – to chyba należałoby mówić czosnkowy. Bardzo trafna intuicja. Jakież było zdziwienie towarzyszki, która od zawsze sądziła, że mówi dobrze.

Sporo jest takich słów, których wymowę upraszczamy albo zniekształcamy. Często – i to nie tylko wśród dzieci – słyszę np. formy *[japko] i *[japkowy]. Kieruje nami zapewne wygoda, ale przypuszczalnie także mówiący obawiają się hiperpoprawności. Forma *[jabłko], a nawet *[jabułko], brzmi manierycznie. Poprawnie winniśmy ją wymawiać tak, żeby choćby delikatnie zaznaczyć głoskę [ł].

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wymowa rzutuje niejednokrotnie na pisownię. Kiedyś w piekarni widziałam zapis: drożdżówki z morelką i z *jabuszkiem. Logiczne było dla autora, że skoro [ł] „nie ma” w słowie jabłko, to nie będą go zawierały także formy pochodne.

Reklama

Nawiasem mówiąc, oferta drożdżówek pokazuje nam jeszcze dwie inne tendencje w języku. Jedna z nich dotyczy zdrabniania słów, które stosują dorośli, i to bynajmniej nie w kontaktach z dziećmi (załóż buciki, podaj rączkę), ale w okolicznościach zgoła nieinfantylnych (złociutka, poproszę chlebuś, bileciki do kontroli, gdzie wpłacić pieniążki?). Przeważnie chcemy w ten sposób nadać sytuacji bardziej ciepły albo mniej stresujący charakter. Dobrze byłoby jednak nie przesadzać – możemy w ten sposób niepotrzebnie odciągnąć uwagę od treści i narazić się na śmieszność.

Innym zjawiskiem jest rezygnacja z liczby mnogiej: z morelką zamiast z morelami. Analogicznie spotykam: schab ze śliwką, makaron z brokułem, a na bazarze kilogram truskawki albo marchewki. Takie formy mogą nam się skojarzyć z dawnym urzędowym połowem śledzia czy zbiorem ziemniaka. Byłaby to więc maniera w drugą stronę – żeby brzmieć poważnie, wręcz urzędowo.

Wracam jednak do błędów w wymowie. Skoro o owocach mowa, zatrzymajmy się przy... grejpfrucie. Sama waham się nieraz, jak poprawnie zapisać to słowo. Wymawiamy je przeważnie [grejfrut] – i dobrze, taka forma jest dopuszczalna jako potoczna. Nie ma ona jednak przełożenia na pisownię. Słownik dopuszcza jedynie zapisy: grejpfrut lub grapefruit.

Kłopoty miewamy także z badmintonem. Nazwa tej gry sportowej, polskiej kometki, przyjmuje czasem formę *babington (trochę jak marka Remington czy lamington ‘ciastko z kokosem’). Tymczasem źródłosłów wskazuje na nazwę posiadłości Badminton House, gdzie w połowie XIX wieku po raz pierwszy odbył się pokaz tej starej gry.

Wyrazy obce bywają wyzwaniem. Komu z nas nie zdarzyło się nigdy zaciąć przy słowie laboratorium? Sama nieraz dla pewności powtarzam sobie, że na początku mamy łaciński wyraz labor ‘praca’, i to mi ustawia właściwą wymowę.

Reklama

Innym tego typu słowem jest remanent ‘inwentaryzacja, spis z natury’. Może przez skojarzenie z atramentem, fundamentem czy testamentem mówimy i piszemy niepoprawnie *remament, niemniej ważny tu jest ponownie źródłosłów: łaciński czasownik remanere ‘utrzymywać’ i jego forma imiesłowu remanens, remanentis ‘pozostały’. W drugą stronę natomiast lubi nam się mylić firmament (nie: *firmanent).

Podobnej natury, choć już na gruncie języka polskiego, są nasze pomyłki ze słowem zamrażalnik. Tu znowu – prawdopodobnie – analogia do piekarnika lub do formy zamrażarka sprawia, że zdarza się nam mówić albo słyszeć *zamrażarnik. Z dwóch form poprawnych tworzy się błędny amalgamat (tzw. kontaminacja).

Nasze dążenie do jednolitości sprawia, że również słowo kanister funkcjonuje w niepoprawnej wersji *karnister. Mamy też wszak karnisz i karnistę, a także tornister – aż nadto, żeby usunąć ten „wyjątek”. Słowniki nadal jednak ‘pojemnik na paliwo’ notują wyłącznie jako kanister.

Chętnie wspomniałabym jeszcze o *dekoldzie. Słowo jest dość proste w budowie, choć również zapożyczone – tym razem z francuskiego décolleté. Wydaje się, że mylnie umieszczając na końcu [d], słyszalne w przypadkach zależnych, podświadomie uciekamy od błędu. Skoro bowiem tyle mamy w języku słów, w których [d] traci na końcu wyrazu swoją dźwięczność, np. fiord, rekord, herold czy fałd, to dla bezpieczeństwa podążamy za tą analogią.

Na koniec zostawiam coś *orginalnego. W dzisiejszych czasach wysoko ceni się unikatowość, wyjątkowość, niezwykłość. Słowo oryginalny cieszy się więc niesłabnącym powodzeniem. Niestety mało staranna (potoczna) wymowa sprawia, że gubimy z tego wyrazu jedną samogłoskę i błędna forma przechodzi do pisma.

Podobny los spotyka wyrażenie w ogóle ‘w zupełności, w znaczeniu ogólnym, generalnie’, wymawiane szybko jako *wogle (a przez młodych ludzi zapisywane też jako wgl). Kojarząc właśnie taką wymowę, tracimy pewność, jak tę konstrukcję poprawnie zapisać. Nic tu się jednak w ogóle nie zmienia.

I w ogóle, i w szczególe, i pod każdym innym względem zachęcałabym do staranności w wymowie. Może nam to oszczędzić błędów ortograficznych – i wielu nieporozumień.

Magdalena Wanot-Miśtura - językoznawca, adiunkt w Instytucie Języka Polskiego na Wydziale Polonistyki UW, kierownik Laboratorium Efektywnej Komunikacji UW. Prezes zarządu Fundacji Języka Polskiego.

2024-09-24 14:12

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ślůnsko godka nasza ojczysta?

[ TEMATY ]

Śląsk

język

Adobe Stock

O śląszczyźnie i jej zawiłościach rozmawiamy z prof. Haliną Karaś.

Marta Żyszkowska-Zeller: Zacznijmy od początku. Śląski to język czy dialekt?
CZYTAJ DALEJ

Papież ukazał się w oknie kliniki Gemelli i pozdrowił wiernych

2025-03-23 12:11

[ TEMATY ]

papież Franciszek

klinika Gemelli

Vatican News

Papież Franciszek

Papież Franciszek

Papież Franciszek pokazał się w niedzielę publicznie po raz pierwszy od początku pobytu w szpitalu, czyli od ponad pięciu tygodni i kilka minut później opuścił Poliklinikę Gemelli. Wraca do Watykanu na odpoczynek i rekonwalescencję po ciężkim obustronnym zapaleniu płuc. Jego przejazd przez Wieczne Miasto transmitowały media.

Pozdrowienie i błogosławieństwo Papieża Franciszka z Kliniki Agostina Gemelli w Rzymie transmituje na żywo VaticanNews:
CZYTAJ DALEJ

Dziś Polska zagra z Maltą na PGE Narodowym. O której mecz?

2025-03-24 09:05

[ TEMATY ]

piłka nożna

mecz

Malta

PGE Narodowy

PAP/EPA

Piłkarze reprezentacji Polski

Piłkarze reprezentacji Polski

Piłkarska reprezentacja Polski w poniedziałkowym meczu w Warszawie ze 168. w rankingu FIFA Maltą będzie starać się o kolejne trzy punkty w eliminacjach mistrzostwa świata, ale również o poprawienie nastrojów po słabym, choć wygranym 1:0, piątkowym spotkaniu z Litwą.

Biało-czerwoni rozpoczęli eliminacji skromnym zwycięstwem dzięki bramce Roberta Lewandowskiego - po rykoszecie w końcówce meczu. Wygrana z Litwinami to mały krok kadry Michała Probierza do celu, jakim jest awans na mundial 2026 w USA, Kanadzie i Meksyku, lecz styl pozostawiał dużo do życzenia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję