Reklama

Niedziela Częstochowska

Sto lat!

Gdyby nie było p. Genowefy, to pewnie nie zdecydowałbym się na prowadzenie Muzeum Monet i Medali św. Jana Pawła II – powiedział Krzysztof Witkowski podczas jubileuszu 70-lecia pracy zawodowej Genowefy Turek.

Niedziela częstochowska 37/2024, str. III

[ TEMATY ]

sylwetka

Karol Porwich/Niedziela

Kapłani, towarzyszący w życiu p. Genowefie, i jej najbliżsi

Kapłani, towarzyszący w życiu p. Genowefie, i jej najbliżsi

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Uroczyste spotkanie odbyło się w siedzibie muzeum 2 września. Wydarzenie było przygotowane w tajemnicy i zaskoczyło jubilatkę, która nie kryła wzruszenia.

Moje życie

– Kiedyś była możliwość edukacji w 3-letnich technikach. Zaraz po ukończeniu nauczania o profilu finanse i przedsiębiorcy handlowi oraz po zdaniu matury byłam na tyle samodzielna, aby podjąć pierwszą pracę zawodową – wspomina p. Genowefa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kolejne lata przyniosły dramatyczne wydarzenia w życiu jubilatki. – Kiedy zostałam wdową, w wieku 40 lat, najmłodszy z synów miał 3 lata, a kolejni 8 i 15 lat. Nie miałam innej możliwości, pracą musiałam zapewnić byt moim dzieciom. Mieszkając przy ul. Waszyngtona, byłam ciągle przy Jasnej Górze; regularnie odwiedzałam sanktuarium, miałam tam swojego spowiednika, a najtrudniejszy okres w moim życiu przetrwałam właśnie dzięki Bogu i życzliwości ludzi. Chcę podkreślić, że w całym swoim życiu nigdy nie spotkałam złych ludzi, ci, którzy stawali na mojej drodze, zawsze byli mi pomocni – opowiada p. Genowefa. – Z Krzysztofem Witkowskim poznałam się w dziś już nieistniejącym pasażu handlowym, który znajdował się w przejściu podziemnym (wybudowanym pomiędzy al. NMP i al. Sienkiewicza – przyp. K.P.). W 1986 r., jako księgowa, zaczęłam już stałą współpracę z nim, która trwa do dzisiaj – zaznacza p. Turek.

Muzeum

Reklama

– Pani Genowefa trochę więcej niż połowę swojego życia spędziła z nami, pracując w firmie President i później w Muzeum Monet i Medali św. Jana Pawła II. A muzeum to przecież Jan Paweł II, a Jan Paweł II to nikt inny, tylko prorok naszych czasów, który mówił nam, gdzie jest serce naszego kraju, gdzie jest serce nasze jako chrześcijan, i do czego powinniśmy dążyć – tłumaczy Krzysztof Witkowski, prezes President Electronics Poland Sp. z o.o. i dyrektor muzeum. W rozmowie z Niedzielą wskazuje na pełen profesjonalizm jubilatki: – Jest osobą niezwykle skrupulatną i potrafi w dobie informatyzacji posługiwać się również starymi, analitycznymi metodami.

Kolporterka Niedzieli

Genowefa Turek od zawsze wspiera Kościół. W swojej parafii – św. Józefa Rzemieślnika w Częstochowie zajmuje się również kolportażem Niedzieli. Czyni to bezinteresownie już od wielu lat. Niekiedy nawet za własne pieniądze wykupuje niesprzedane egzemplarze i rozdaje je parafianom. Za swoje zaangażowanie w życie archidiecezji częstochowskiej została odznaczona medalem „Mater Verbi”. – Dzisiaj mogę powiedzieć, że wychowałam trzech synów; mam sześcioro wnuków i prawnuczkę. Warto podejmować wysiłek związany z pracą zawodową czy tą w domu i czynić to najlepiej „z sercem”, pamiętając, aby znaleźć zawsze miejsce dla Pana Boga – radzi jubilatka.

Życzenia

Podczas uroczystości 70-lecia pracy zawodowej Genowefy Turek abp Wacław Depo zwrócił się do osób pracujących w Muzeum Monet i Medali św. Jana Pawła II, wyrażając wdzięczność za wieloletnią służbę jubilatki w tym znaczącym dla kultury i wiary miejscu, które dokumentuje pontyfikat Jana Pawła II. Życzył siły ciała i ducha, przez wstawiennictwo świętego patrona. Metropolita częstochowski pobłogosławił jubilatkę słowami: – Niech Maryja, nasza Matka i Królowa, wspiera panią i jej najbliższych na wszystkich drogach.

Następnie uczestnicy mieli okazję do osobistych podziękowań i odśpiewania tradycyjnego Sto lat przy akompaniamencie ks. Andrzeja Soboty, który wspierał zgromadzonych, grając na akordeonie.

2024-09-10 13:40

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Szkic do portretu gwiazdy

Drobna, niewysoka, siwa pani. Wielkie, orzechowe oczy, żywość ruchów jak u młodej kobiety. Anna Polony skończyła 75 lat. Na oko – nikt by jej o ten wiek nie posądził

Blisko pół wieku występowała na scenie Starego Teatru im. Heleny Modrzejewskiej, dziś Narodowego Starego Teatru. Zagrała na tej scenie dziesiątki wielkich, niezapomnianych ról, przyczyniając się do chwały krakowskiego teatru. W dniu jej 75. urodzin teatr jednak zapomniał o niej. Nie tyle zresztą teatr, ile jego dyrekcja. Miarą tego, co dziś, pod rządami Jana Klaty, znaczy „teatr narodowy”, jest właśnie to dziwne „zapomnienie”. Przeszłość, wielkość z przeszłości? – to się nie liczy. My wybieramy teraźniejszość. I przyszłość, oczywiście – jak zalecał pewien niesławny polityk. Ale jakaż może być przyszłość w kulturze bez pamięci o przeszłości? Właśnie taka, jaką oglądamy ostatnio na scenie Narodowego Starego Teatru. Nie było to jednak li tylko proste zapomnienie dyrekcji Starego Teatru o wielkiej aktorce, ale cichy rewanż Jana Klaty za postawę Anny Polony, która publicznie zerwała ze Starym Teatrem na znak protestu przeciwko polityce inscenizacyjnej i reżyserskiej dyrektora.
CZYTAJ DALEJ

Australia: Setki ratowników złożyły hołd ofiarom zamachu na plaży Bondi w Sydney

2025-12-20 09:28

[ TEMATY ]

zamach

Australia

PAP/EPA/Bianca De Marchi

Kilkuset ratowników zebranych w sobotę na plaży Bondi w Sydney uczciło trzema minutami ciszy ofiary zamachu terrorystycznego, do którego doszło w tym miejscu przed blisko tygodniem podczas obchodów żydowskiego święta Chanuka. W ataku zginęło 15 osób, a kilkadziesiąt zostało rannych.

Ratownicy w czerwono-żółtych koszulkach stanęli razem w milczeniu zwróceni twarzami do wody. Wielu płakało - podał brytyjski dziennik „The Guardian”.
CZYTAJ DALEJ

Wałbrzych. Pierwszy stopień święceń w rodzinnej parafii

2025-12-20 19:53

[ TEMATY ]

Wałbrzych

bp Marek Mendyk

święcenia diakonatu

ks. Tadeusz Wróbel

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Obrzęd święceń diakonatu. Nałożenie rąk i modlitwa konsekracyjna, centralny moment liturgii, przez który kandydat zostaje włączony w stan diakonów Kościoła.

Obrzęd święceń diakonatu. Nałożenie rąk i modlitwa konsekracyjna, centralny moment liturgii, przez który kandydat zostaje włączony w stan diakonów Kościoła.

Uroczystość święceń diakonatu była dla wspólnoty parafii św. Józefa Oblubieńca NMP wydarzeniem historycznym.

W sobotę 20 grudnia alumn Wyższego Seminarium Duchownego Diecezji Świdnickiej Paweł Kulesza przyjął sakrament święceń w stopniu diakonatu z rąk bp. Marka Mendyka, który przewodniczył uroczystej liturgii w rodzinnej parafii kandydata. W wydarzeniu uczestniczyła zgromadzona wspólnota parafialna, rodzina nowego diakona, a także społeczność seminaryjna wraz z przełożonymi. Kandydata do święceń przedstawił biskupowi rektor seminarium ks. Tomasz Metelica.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję