Reklama

Wiadomości

Co dalej z naszymi lasami?

Konsultacje społeczne przeprowadzone przez regionalne dyrekcje Lasów Państwowych okazały się totalną porażką Ministerstwa Klimatu i Środowiska. Ponad 90% pytanych sprzeciwia się ograniczeniom prowadzenia gospodarki leśnej.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Lasy Państwowe (LP) obchodzą w tym roku jubileusz 100-lecia. Leśnicy nie mają jednak zbyt wielu powodów do świętowania, bo pomysły lobbowane przez nowe kierownictwo Ministerstwa Klimatu i Środowiska (MKiS) radykalnie osłabiają kondycję polskiego modelu ochrony przyrody.

Propozycja wyłączenia aż 20% powierzchni z gospodarki leśnej może doprowadzić do zapaści finansowej Lasów Państwowych, branży drzewnej i meblarskiej. – To jest powolne doprowadzanie, w imię wielkich haseł o ochronie przyrody, państwowego gospodarstwa leśnego Lasy Państwowe do upadku – mówi dr Paweł Sałek, poseł PiS i były wiceminister środowiska.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Klęska ministerstwa

Ministerstwo planowało ograniczenie gospodarki leśnej, czyli możliwości pozyskiwania drewna, aż na 20% powierzchni Lasów Państwowych. Tuż po przejęciu władzy min. Paulina Hennig-Kloska wprowadziła moratorium ograniczające pozyskiwanie drewna w wybranych obszarach leśnych. – Czas wyprowadzić piły z części polskich lasów (...). Pracujemy nad systemowym rozwiązaniem, które będzie konsultowane z przedstawicielami Lasów Państwowych, samorządami i lokalnymi społecznościami – powiedziała w styczniu minister.

Reklama

W czerwcu moratorium zostało przedłużone, podobnie jak przedłużone zostały konsultacje społeczne, bo ich wstępne wyniki były nie po myśli ministerstwa. Gdy upłynął kolejny termin, okazało się, że aż 90% pytanych o to Polaków nie chce moratorium i sprzeciwia się ograniczeniom pozyskiwania drewna. Na Podkarpaciu, gdzie spór „ekologów” z leśnikami jest bardzo mocny, wpłynęło najwięcej, bo 60 tys. zgłoszeń w ramach konsultacji. Okazało się, że 96,5% osób sprzeciwia się decyzji MKiS. – Tysiące ludzi powiedziało, że nie chce tego moratorium. Proszą, żeby leśnicy gospodarowali lasami tak, jak było do tej pory. Ci ludzie tego żądają i mam nadzieję, że ministerstwo uszanuje głos społeczeństwa – podkreśla poseł Sałek.

Prywatyzacja lasów?

Lasy Państwowe wspierają finansowo parki narodowe i wiele innych inwestycji ekologicznych i usługowych na terenach wiejskich. Gdy 20% powierzchni zostanie wyłączone z pozyskiwania drewna w ramach tworzenia np. lasów społecznych i innych nieprzemyślanych pomysłów MKiS, to dochody LP zostaną ograniczone. Jednocześnie trzeba będzie dotować parki narodowe i utrzymać bezpieczeństwo w „lasach społecznych”. Jeżeli dalej będzie ograniczane pozyskiwanie drewna, to może się okazać, że nie będzie nas stać na ochronę przyrody. Zamiast zarabiać na zrównoważonej gospodarce, będzie trzeba do niej dokładać z podatków albo z opłat za wstęp do lasów, a może nawet powróci pomysł na ich prywatyzację.

Konsultacjom społecznym i obradom organizowanym przez MKiS z niepokojem przygląda się Kancelaria Prezydenta RP. – Jesteśmy zaniepokojeni tym, że decyzje są podejmowane arbitralnie politycznie, z pominięciem danych przyrodniczych. Dochodzi do takich absurdalnych sytuacji, że w ramach moratorium na Podlasiu zakazem tzw. wycinki został objęty m.in. młodnik sosnowy. Przecież bez odpowiednich zabiegów leśnych ten las nie urośnie tak, jak byśmy wszyscy chcieli – wyjaśnia Sławomir Mazurek, doradca prezydenta ds. środowiska, energii i zasobów naturalnych.

Kancelaria Prezydenta monitoruje sytuację oraz organizuje debatę przedstawicieli ministerstwa, leśników i naukowców. – Mamy bowiem jeden z najlepszych na świecie modeli leśnictwa i ochrony przyrody, który się sprawdza, bo od 100 lat bardzo dobrze działa. Bardzo dobrze, że Polacy w konsultacjach społecznych tak jednoznacznie opowiedzieli się za obroną tego modelu leśnictwa, który jednocześnie pełni funkcje gospodarcze, przyrodnicze i społeczne – dodaje Mazurek.

2024-09-03 13:19

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niedźwiedzia przysługa

Niedziela Ogólnopolska 50/2023, str. 62-63

[ TEMATY ]

lasy

Zdjęcie z fotopułapki

Historią niedźwiedzia, który zaatakował ekologa w Bieszczadach, od niedawna żyje cała Polska. Do dziś trudno doszukać się logiki w działaniu aktywistów ekologicznych, którzy najpierw domagali się zaprzestania prac leśnych w okolicy gawry niedźwiedzia, a potem sami naruszyli teren bytowania zwierzęcia. Radzimy, jak nie spotkać niedźwiedzia i co zrobić, gdy już się na niego natkniemy.

Niedzielny listopadowy wieczór. Las w okolicach dawnej wsi Hulskie w woj. podkarpackim. Dwie osoby zbliżają się do niedźwiedziej gawry. Chcą udowodnić, że siedlisko zwierzęcia zostało zniszczone podczas wycinki drzew. Tymczasem z gawry wyłania się niedźwiedź i traktuje intruzów w typowym dla siebie stylu. To, niestety, nie jest scenariusz filmu dla ludzi o mocnych nerwach, a autentyczne wydarzenia, które rozegrały się niedawno w Bieszczadach. Szczęśliwie bohaterowie uszli z życiem, ale dramat był o krok.
CZYTAJ DALEJ

Kiedy dym stanie się biały?

2025-05-07 11:45

[ TEMATY ]

konklawe

komin

Adobe Stock

Na kongregacjach generalnych przed konklawe ścierały się bardzo różne opinie. Jednak w Kaplicy Sykstyńskiej od dzisiaj sprawy mogą potoczyć się szybciej niż się spodziewamy. Nawet niezwykle dynamiczne konklawe z 1978 r. potrzebowało tylko ośmiu głosów, aby wybrać papieża.

Nowy papież powinien być „prawdziwym duszpasterzem” i przywódcą, który wie, jak „wyjść poza granice Kościoła katolickiego, promując dialog i budowanie relacji z innymi światami religijnymi i kulturowymi”. Takie dość banalne zdania można było znaleźć w codziennych komunikatach watykańskiego biura prasowego, które miały informować opinię publiczną o tematach poruszanych przez kardynałów na kongregacjach generalnych.
CZYTAJ DALEJ

80 lat temu zakończyła się II wojna światowa

2025-05-07 22:26

[ TEMATY ]

II wojna światowa

Wikipedia

80 lat temu, 8 maja 1945 r., zakończyła się II wojna światowa w Europie. Akt kapitulacji Niemiec oznaczał koniec sześcioletnich zmagań. Nie oznaczał jednak uwolnienia kontynentu spod panowania autorytaryzmu. Europa Środkowa na pół wieku znalazła się pod kontrolą ZSRS.

Na początku 1945 r. sytuacja militarna i polityczna III Rzeszy wydawała się przesądzać jej los. Wielka ofensywa sowiecka rozpoczęta w czerwcu 1944 r. doprowadziła do utraty przez Niemcy ogromnej części Europy Środkowej, a straty w sprzęcie i ludziach były niemożliwe do odtworzenia. Porażka ostatniej wielkiej ofensywy w Ardenach przekreślała niemieckie marzenia o zawarciu kompromisowego pokoju z mocarstwami zachodnimi i kontynuowaniu wojny ze Związkiem Sowieckim. Wciąż zgodna współpraca sojuszników sprawiała, że dla obserwatorów realistycznie oceniających sytuację Niemiec było jasne, że wykluczone jest powtórzenie sytuacji z listopada 1918 r., gdy wojna zakończyła się zawieszeniem broni. Dążeniem Wielkiej Trójki było doprowadzenie do bezwarunkowej kapitulacji Niemiec oraz ich całkowitego podporządkowania woli Narodów Zjednoczonych.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję