Reklama

W wolnej chwili

Pomidory w słoikach

Z tego warzywa możesz przygotować bazę, którą zimą wykorzystasz do wielu dań. Dobrym pomysłem jest także pasteryzowanie warzyw w pomidorach.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Biała fasola w sosie pomidorowym

Składniki:
suche ziarna białej fasoli „Nerki” lub tegoroczne ziarna „Jasia” średniej wielkości
otarty majeranek
sól, mielony pieprz czarny
pomidory gruntowe
czosnek
niejodowana sól kamienna, ziarna czarnego pieprzu

Wykonanie:
1. Suche ziarna fasoli mocz w wodzie przez noc.
2. Przygotuj sos z pomidorów – podobnie jak uniwersalny sos pomidorowy.
3. W czasie gotowania sosu ugotuj fasolę z dodatkiem soli i majeranku.
4. Do słoików wlej gorący sos do wysokości 1/3 słoika, nałóż fasolę i zalej ją gorącą zalewą, w której się gotowała. Uzupełnij sosem pomidorowym.
5. Brzegi słoika wytrzyj, nałóż czystą i suchą pokrywkę, dokładnie dokręć.
6. Pasteryzuj przez 40 min. Słoiki pozostaw w wodzie do ostudzenia. Koniecznie powtórz utrwalanie po 48 godz., aby zabić bakterie, które szybko rozwijają się w domowych przetworach z fasolą.
7. Ostudź i wynieś do chłodnej, ciemnej piwnicy.
Rada: Fasola w sosie pomidorowym przygotowywana w ciepłe dni szybciej się psuje.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Uniwersalny sos pomidorowy

Składniki:
pomidory gruntowe
niejodowana sól kamienna
mielony czarny pieprz
olej o delikatnym smaku (np. słonecznikowy)

Reklama

Wykonanie:
1. Przygotowane pomidory (patrz ramka obok) zagotuj w garnku i gotuj na zmniejszonym płomieniu palnika, od czasu do czasu mieszając drewnianą łyżką.
2. Przetrzyj przez sito lub zblenduj.
3. Dodaj płaską łyżkę soli i niepełną łyżeczkę cukru na litr sosu.
4. Sos zagotuj, mieszając.
5. Gorący sos pomidorowy przelej do słoików, na wierzch wlej po łyżeczce oleju. Wytrzyj brzegi słoików, mocno zakręć i utrwal przez podgrzewanie (patrz ramka obok).
6. Przed spożyciem sos przypraw ulubionymi ziołami – do pomidorów pasują m.in. estragon, bazylia, natka pietruszki i selera, koper, czosnek, cebula.
Rada: Ten uniwersalny sos pomidorowy bez octu i bez cukru można wykorzystać także do sporządzania zup.

Sałatka z papryki i pomidorów

Składniki:
5 kg mięsistej słodkiej papryki czerwonej
4 kg pomidorów
2 pory
1-1,5 łyżki soli kamiennej niejodowanej
2-3 łyżki cukru
5 ząbków czosnku
pęczek natki pietruszki
1/2 łyżeczki mielonego czarnego pieprzu*
6 liści laurowych
3 łyżki oleju słonecznikowego

Wykonanie:
1. Dokładnie umyj paprykę, pomidory, por i natkę – por i natkę oczyść z twardych i niejadalnych części.
2. Pomidory pokrój w ćwiartki, zmiel, przełóż do garnka i doprowadź do wrzenia. Gotuj przez 30 min.
3. Białą część pora pokrój w cienkie pierścienie, natkę grubo posiekaj, podduś razem z porem na oleju na małym płomieniu palnika (nie smaż). Dodaj do pomidorów.
4. Paprykę pokrojoną w paski duś w kilku łyżkach wody z pozostałą ilością oleju.
5. Gotujące się pomidory przypraw solą, cukrem, pieprzem, papryczką, liściem laurowym. Połącz składniki, wymieszaj i gotuj ok. 20-30 min (papryka musi być całkowicie miękka).
6. Czosnek zmiażdż, dodaj do sałatki i gotuj przez 5 min.
7. Wrzącą sałatkę z papryki i pomidorów przełóż do słoików, wytrzyj brzegi, szczelnie zamknij i postaw do góry dnem.
8. Sałatkę z papryki i pomidorów bez octu przechowuj w ciemnym i chłodnym miejscu. Jeśli ma być dłużej przechowywana, trzeba utrwalić ją przez pasteryzację. Słoiki półlitrowe podgrzewa się przez 20 min, litrowe przez 45 min.
*W wersji na ostro można dodać 1/2 łyżeczki posiekanej ostrej czerwonej papryki.

2024-08-20 14:26

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Warzywa

Warto przysiąść na progu nowego roku i poszukać tego, co było dobre w minionym, nawet gdyby miała to być najmniejsza rzecz.

Choć ostatnie święta Bożego Narodzenia i sylwester były, delikatnie mówiąc, nieco inne niż zwykle, większość z nas z ulgą zmieniła kalendarze na ścianach. Z nadzieją spoglądamy na 2021 r., licząc, że okaże się łaskawszy od swego poprzednika. Dopiero co zakończony przysporzył nam zmartwień. Idę o zakład, że nawet największy optymista w 2020 r. miał chwile zwątpienia i jeśli nie ciemności, to przynajmniej szarugi. Niektórzy przeżyli ogromne tragedie, pozostali doświadczyli kilku, może mniej poważnych, ale także bolesnych sytuacji. Niekoniecznie chciane zmiany, straty, cierpienie, niedostatek, poczucie zagrożenia, nieprzewidywalność, zachwianie równowagi – to słowa, z którymi się najczęściej spotykałam, czytając podsumowania minionego roku. Zupełnie jakby poza koronawirusem nie było w nim niczego więcej. A przecież urodziło się wiele dzieci, niejeden mały człowiek nauczył się chodzić, inni, nieco więksi – czytać. Paru dorosłych odkurzyło instrumenty, na których grali w młodości, ktoś wreszcie znalazł czas, żeby zadzwonić do kogoś, o kim od dawna myślał, lecz w codziennym zabieganiu wciąż jakoś nie wychodziło. Niejedna para na przekór wszystkiemu wstąpiła w związek małżeński, słusznie uznając, że miłość jest ważniejsza od wesela. Ktoś wprowadził się do nowego domu, a ktoś inny zamienił dom na małe mieszkanie, ale cieszy się z tego ogromnie, bo miał dość odśnieżania podjazdów. Ktoś kupił samochód, a ktoś inny w dobie pandemii zarzucił komunikację miejską i zaczął poruszać się wyłącznie rowerem, przez co polepszyła mu się kondycja i spadł cholesterol. Mój serdeczny przyjaciel napisał mi wiadomość, że kwarantanna uświadomiła mu, iż ma naprawdę fajną żonę.
CZYTAJ DALEJ

Niezwykła przyjaciółka Ojca Pio

2025-09-22 19:37

[ TEMATY ]

św. Ojciec Pio

Grafika Studio Serafin

Pragnienie śmierci znalazło poczesne miejsce w duchowości Ojca Pio. Nie było ono wyrazem ucieczki od cierpienia czy rozpaczy, lecz dojrzałą tęsknotą za pełnym zjednoczeniem z Bogiem. Myśl o jej bliskim nadejściu nie tylko Stygmatyka nie przerażała, lecz przeciwnie, nieodparcie pociągała...

Śmierć w rozumieniu Ojca Pio nie była końcem życia, ale przejściem do pełnej komunii z umiłowanym Bogiem. Wyznał, że pod wpływem działania Jego łaski stała się dla niego „szczytem szczęścia” i jego „przyjaciółką”. Takie jej pojmowanie ukazuje głęboki związek zakonnika ze św. Franciszkiem z Asyżu, który w swej „Pieśni słonecznej” nazwał ją „siostrą”.
CZYTAJ DALEJ

Papież: moc zakonów jest w Bogu, świadczą o tym ich dzieła

2025-09-22 12:45

[ TEMATY ]

Leon XIV

Vatican Media

To sam Chrystus jest źródłem siły wierności dla osób konsekrowanych, zarówno w kontemplacji, jak i w zaangażowaniu apostolskim - powiedział Papież na audiencji dla czterech zgromadzeń zakonnych. Przypomniał też, że tysiącletnie doświadczenie Kościoła wskazuje środki, dzięki którym można czerpać z tego bogactwa. Są to: asceza, sakramenty, bliskość z Bogiem i z Jego Słowem, dążenie „do tego, co w górze”.

Leon XIV zauważył, że ludzie, których horyzont ogranicza się wyłącznie do spraw tego świata mogliby twierdzić, że taka postawa to „spirytualizm”. Łatwo jednak można temu zaprzeczyć, wskazując na to, co przez wieki robiły i nadal robią osoby konsekrowane. Wyruszały na misję w bardzo trudnych czasach. Pochylały się nad moralną i materialną nędzą w najbardziej opuszczonych środowiskach społecznych. Potrafiły być blisko potrzebujących, godziły się ryzykować życie, aż do jego utraty, stając się ofiarami brutalnej przemocy w czasach wojny.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję