Reklama

Niedziela Lubelska

Pokój i dobro

W sercu miasta tworzymy strefę ciszy, która sprzyja zwróceniu się ku Bogu – mówi kapucyn o. Marcin Wojciechowski.

Niedziela lubelska 29/2024, str. IV-V

[ TEMATY ]

Lublin

Ewa Kamińska

Dziękczynienie za 300 lat obecności Kapucynów w Lublinie

Dziękczynienie za 300 lat obecności Kapucynów w Lublinie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Franciszkańskie pozdrowienie „Pokój i Dobro!” rozbrzmiewa w Lublinie na Krakowskim Przedmieściu od 300 lat. Przynieśli je bracia mniejsi kapucyni, którzy przybyli tu 24 maja 1724 r. na zaproszenie księcia Pawła Karola Sanguszki. Książę wraz z żoną Marianną z Lubomirskich ufundował lubelski klasztor i kościół. Do Polski zakon kapucynów sprowadził król Jan III Sobieski w sierpniu 1681 r. Pierwsze konwenty powstały w Warszawie, we Lwowie i w Krakowie. Lublin stał się chronologicznie czwartą placówką zakonu zwanego po łacinie Ordo Fratrum Minorum Capuccinorum (OFM Cap.). To jedna z trzech gałęzi Zakonu Braci Mniejszych, założonego przez św. Franciszka z Asyżu.

Czas wdzięczności

Msza św. dziękczynna za 300 lat obecności kapucynów w Lublinie została odprawiona pod przewodnictwem abp. Stanisława Budzika w kościele Świętych Apostołów Piotra i Pawła przy Krakowskim Przedmieściu. W koncelebrze znaleźli się kapłani z dekanatu Lublin-Śródmieście oraz liczni kapucyni z prowincjałem o. Pawłem Szymalą OFMCap. Wraz z nimi wdzięczność Bogu za trzy wieki franciszkańskiej posługi składali m.in. członkowie wspólnot skupionych przy klasztorze, z których najliczniejszą jest Franciszkański Zakon Świeckich.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Dziękując za kapucyńską służbę, abp Budzik powiedział: – Dziękuję za duszpasterstwo w tej świątyni, za prowadzoną od prawie 50 lat całodzienną adorację Najświętszego Sakramentu; za to, że wierni i kapłani mogą codziennie skorzystać z sakramentu pokuty. Dziękuję za modlitwę, za głoszenie słowa Bożego, za prowadzenie na Poczekajce kilkutysięcznej parafii, za troskę o liczne wspólnoty. Kapucyni są kapelanami w szpitalu przy al. Kraśnickiej, spełniają posługi rekolekcjonistów i kaznodziejów, są spowiednikami sióstr w domach zakonnych. Dwaj z nich to nauczyciele akademiccy: prof. Andrzej Derdziuk oraz dr Tomasz Mantyk.

Jak to zostało przypomniane, obecnie są w Lublinie dwa klasztory kapucyńskie: na Krakowskim Przedmieściu i na Poczekajce, gdzie są postulat i nowicjat prowincji warszawskiej zakonu. Wdzięczność archidiecezji za trzy wieki braterskiej służby podkreśla fakt, że sierpniowa pielgrzymka lubelska na Jasną Górę wyrusza pod franciszkańskim hasłem „Pokój i Dobro”, a konferencje będą głosić bracia mniejsi kapucyni.

Garść historii

Podczas Liturgii abp Budzik przypomniał historię wspólnoty w Lublinie. Zwrócił szczególną uwagę kasatę klasztoru za udział w powstaniu styczniowym. Przeprowadzono ją nocą z 27 na 28 listopada 1864 r. Klasztor zamknięto, a zakonników wywieziono do Łomży. Na miejscu pozostawiono tylko trzech, z których ostatecznie tylko jeden podtrzymywał kapucyńską obecność w Lublinie aż do śmierci 8 maja 1901 r. Po kasacie władze carskie zlicytowały budynek klasztorny, ogród podzieliły na parcele budowlane. Część wyposażenia kościoła rozdysponowano wśród okolicznych parafii, a bibliotekę przejęło lubelskie seminarium duchowne. Kapucyni wrócili do swej siedziby 1 lipca 1919 r. i stopniowo odzyskiwali pomieszczenia.

W trudnym czasie II wojny światowej bracia pomagali uchodźcom, którzy znaleźli się w Lublinie. Pracowali jako kapelani w szpitalu wojskowym i pomagali podczas akcji konspiracyjnych. Z tego powodu 25 stycznia 1940 r. dwudziestu pięciu zakonników zostało aresztowanych. Osadzono ich w więzieniu na Zamku Lubelskim, potem przewieziono do obozów koncentracyjnych w Sachsenhausen i Dachau, gdzie kilkunastu zginęło. Trzech lubelskich kapucynów: Henryk Krzysztofik, Fidelis Chojnacki i Florian Stępniak zostało beatyfikowanych 13 czerwca 1999 r. przez Jana Pawła II w gronie 108 męczenników II wojny światowej.

2024-07-17 00:03

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Lublin: trwa peregrynacja obrazu Matki Boskiej Latyczowskiej

[ TEMATY ]

obraz

Lublin

Paweł Wysoki

Parafie lubelskie nawiedza od 15 września obraz Matki Boskiej Latyczowskiej. – Wierni zbierają się w kościołach na modlitwie, zwłaszcza osoby, które osiedliły się w Lublinie po II wojnie światowej, a ich rodziny przeżywają peregrynację znanego im od dzieciństwa obrazu, który od 4 października będzie czczony w kościele parafialnym pw. Matki Bożej Różańcowej w lubelskiej dzielnicy Czuby – mówi KAI dyrektor Wydziału Duszpasterstwa Kurii Metropolitalnej w Lublinie ks. Ryszard Podpora.

Obraz, po przewiezieniu z Łucka do Lublina, przez blisko 70 lat znajdował się w kaplicy Zgromadzenia Służek Najświętszej Maryi Panny Niepokalanej. Decyzją abp Stanisława Budzika zostanie przeniesiony do kościoła na lubelskim osiedlu, ale najpierw nawiedzi 20 parafii w mieście – tyle, ile jest tajemnic Różańca.
CZYTAJ DALEJ

Franciszek: ekumenizm nie jest opcjonalny

Papież Franciszek po raz kolejny podkreślił znaczenie jedności chrześcijan. W najnowszym poście na swoim koncie w dziewięciu językach @Pontifex na Platformie X napisał: „Również w tym roku jesteśmy wezwani do modlitwy, aby wszyscy chrześcijanie ponownie stali się jedną rodziną zgodnie z wolą Boga, `aby wszyscy stanowili jedno` (J 17:21). Ekumenizm nie jest opcjonalny”. Post, oznaczony hashtagami #prayer i #unityofChristians, upamiętnia coroczny Tydzień Modlitw o Jedność Chrześcijan, który w duchu ekumenizmu jest obchodzony na całym świecie. W tym roku w dniach 18-25 stycznia.

Ekumenizm jest bliski sercu papieża
CZYTAJ DALEJ

Profanacja w Tychach. Opiłowane ręce Jezusa i belka Krzyża

2025-01-18 18:40

[ TEMATY ]

krzyż

cmentarz

profanacja

tychy

opiłowywanie katolików

akt wandalizmu

Parafia Narodzenia św. Jan Chrzciciela w Tychach - Cielmicach

Profanacja Krzyża na cmentarzu w Tychach

Profanacja Krzyża na cmentarzu w Tychach

Kolejne skutki nawoływania do "opiłowywania katolików". W nocy z 14 na 15 stycznia 2025 r. nieznani sprawcy dokonali aktu wandalizmu na parafialnym cmentarzu w Tychach. Podcięto Krzyż i "opiłowano" ręce figury Jezusa - przekazał Ks. Piotr Wojszczyk, proboszcz parafii Parafii Narodzenia św. Jan Chrzciciela w Tychach - Cielmicach.

Jak opisuje na parafialnej stronie internetowej kapłan, wandale pojawili się na cmentarzu po zmroku:
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję