Reklama

Wiara

Podepczę wszystkich swoich wrogów

Deptanie jest czymś innym niż zwykłe chodzenie, kroczenie czy nawet stąpanie. Depcze się coś z siłą, która ma na celu zmiażdżenie.

Niedziela Ogólnopolska 27/2024, str. 18-19

[ TEMATY ]

Biblia

Martino Altomonte, Niepokalane Poczęcie/commons.wikimedia.org

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Leksykon biblijny podaje dwa znaczenia tego gestu: rozdeptywanie i miażdżenie, które wyraża hebrajskie šupŻ – pojawia się ono już w Księdze Rodzaju w opisie upadku Adama i Ewy. Wąż, który zwiódł człowieka, ma zostać rozdeptany (por. Rdz 3, 15). Polskie tłumaczenie przyzwyczaiło nas do wyrażenia „ugodzić”, które bliższe jest skojarzeniom z piętą Achillesa niż z biblijnym źródłem. Tora mówi tam wyraźnie: „jej nasienie (potomstwo) zmiażdży ci głowę”. Ale co ciekawe, to samo słowo wyraża działanie zła: wąż šupŻ – miażdży piętę człowieka. Podczas gdy pierwszy obraz jakoś łatwo nam sobie wyobrazić: człowieka rozdeptującego węża, to sytuacja odwrotna nastręcza już trochę trudności. Chodzi bowiem nie tyle o realne miażdżenie, ile o alegorię zła, które niszczy człowieka od czasu grzechu pierworodnego. Zło atakuje od dołu – tzn. od strony tego, co ziemskie, cielesne, namacalne, ale jednocześnie depcze to, co ludzkie, szatan bowiem jest nieprzyjacielem człowieka. Lepiej oddaje to słowo ramas, które znaczy jednocześnie „deptać” i „sunąć”, „pełzać”. Od początku zatem zwierzęta pełzające są skorelowane z niszczeniem, wszak poruszając się na brzuchu, tratują to, co pod nimi.

Reklama

Dźwięk deptania w tradycji hebrajskiej jest związany z niszczeniem, a nie ze zwykłym odruchem motorycznym. W języku ma wiele reprezentacji (ja naliczyłem aż dwanaście). Zazwyczaj wiąże się go z silnymi emocjami: gniewem, złością, frustracją. Słowa ramas używa się, by podkreślić siłę zniszczenia. Izebel ginie tratowana przez konie (por. 2 Krl 9, 33), podobnie tarczownik króla, który próbuje powstrzymać tłum w bramie przed wejściem do miasta – ginie rozdeptany (2 Krl 7, 17. 20). Prorok Izajasz powie: „Nogami zdeptana będzie pyszna korona pijaków Efraima” (Iz 28, 3), by ukazać deptanie jako znak upadku. I rzeczywiście, wyrażenie „podeptać” wyraża proces umniejszania czyjejś roli – oznacza lekceważenie, pogardę. Dlatego ramas niejednokrotnie odnosi się do wrogów, których pychę miażdży sam Bóg. Nie dokonuje tego wielką siłą, ale stopami pokornych – biednych i ubogich.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jest jeszcze jedno ważne wyrażenie oznaczające deptanie – dara?, które odnosi się do wyrabiania wina. Aby mogło ono powstać i cieszyć biesiadników, musi zostać podeptane w tłoczni (por. Sdz 9, 27). A jednak Pismo wczytuje tę praktykę w słowo mesjańskie. Prorok Izajasz, przywołując postać wracającego z Edomu Mesjasza, pisze: „Dlaczego czerwona od krwi jest Twoja suknia i szaty Twe, podobnie jak u tego, co wygniata winogrona w tłoczni? Sam jeden wygniatałem je do kadzi, żadnego z narodów nie było ze Mną. Tłoczyłem je w moim gniewie i deptałem je w mojej porywczości. Posoka ich obryzgała Mi szaty i poplamiłem sobie całe odzienie" (Iz 63, 2-3). Prorok trzykrotnie używa tu słowa dara?, odwołując się do praktyki tłoczenia, oraz wyrażenia ramas, które odnosi się do deptania w porywczości.

Obraz przychodzącego z Edomu zwycięzcy, który podeptał w tłoczni wszystkich wrogów Izraela, czyli ludu Boga, jest niezwykle istotny dla chrześcijaństwa. Zapowiada on bowiem samego Chrystusa, w którym wypełniają się słowa z proroka Izajasza: „Sam jeden wygniatałem je do kadzi, żadnego z narodów nie było ze Mną. (...) Rozglądałem się: nikt nie pomagał. Zdumiewałem się: nie było nikogo, kto by podtrzymał" (Iz 63, 3-4). Czym jest Edom? Alegorią wszystkich wrogów Izraela – jego nieprzyjaciół, a tym samym nieprzyjaciół Boga. Kto jest tym nieprzyjacielem Boga? Ten, kto jest grzesznikiem. Ty. Ja. Jaka kara powinna czekać ciebie i mnie za to, że deptaliśmy prawo Pana? Dara? – udeptanie w tłoczni. A jednak nic takiego nas nie spotkało. Bo w tę tłocznię wszedł za nas Chrystus. On dał się podeptać, dał się zmiażdżyć. W tłoczni został zmiażdżony sprawiedliwy, byśmy my mogli zostać usprawiedliwieni. To jest Dobra Nowina. Nie musisz umierać. Nie poniesiesz kary, bo ta została ci przebaczona – na krzyżu. Ta krew, która ocieka z szaty, jest znakiem naszego zbawienia.

Autor jest filologiem i filmoznawcą, profesorem na Uniwersytecie Jana Długosza w Częstochowie. Od dekady bada zagadnienia związane z odgłosami i muzycznością kultury. Obecnie wraz z zespołem pracuje nad Słownikiem odgłosów w Biblii.

Dźwięki Biblii

Usłyszeć w zgiełku świata, co mówi do nas Bóg – oto jest wyzwanie. Skoro jednak ucha nie da się zamknąć tak jak oczu, niech przyjdzie nam ono z pomocą. W naszym cyklu pochylamy się nad Pismem Świętym i nastawiamy uszu na dźwięki, które płyną do nas z jego kart.

2024-07-01 18:46

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wydawnictwo Vocatio: Pierwszy polski przekład Septuaginty

[ TEMATY ]

Biblia

wiara

Niebudek

Staraniem Oficyny Wydawniczej Vocatio ukazał się pierwszy polski przekład Septuaginty. Jest to wyjątkowe przedsięwzięcie, gdyż jak do tej pory nie mieliśmy po polsku pełnej Biblii Greckiej, tak ważnej dla chrześcijan.
CZYTAJ DALEJ

Neapol z napięciem oczekuje na cud św. Januarego

[ TEMATY ]

cud św. Januarego

Neapol

YouTube.com

Krew św. Januarego

Krew św. Januarego

Dziś miasto z niecierpliwością będzie czekało na „cud św. Januarego”. Od niepamiętnych czasów zakrzepła krew pierwszego biskupa Neapolu, św. Januarego (Gennaro), ściętego w czasach prześladowań chrześcijan za panowania cesarza Dioklecjana w 305 roku, przechowywana jest w szklanej fiolce. Stwardniała masa rozpuszcza się podczas uroczystych Mszy św.

Cud ten dokonuje się zwykle trzy razy w roku: we wspomnienie męczeńskiej śmierci św. Januarego – 19 września, w pierwszą niedzielę maja, gdy przypada rocznica przeniesienia jego relikwii oraz 16 grudnia – w rocznicę ostrzeżenia wiernych przed wybuchem Wezuwiusza w 1631 roku. Zmiana konsystencji zakrzepłej krwi męczennika uważane jest za zapowiedź pomyślności dla Neapolu i jego mieszkańców. Podziel się cytatem
CZYTAJ DALEJ

Kapłani i parafianie z Dobromierza wspierają powodzian ze Stronia Śląskiego

2024-09-19 21:48

[ TEMATY ]

Dobromierz

ks. Andrzej Walerowski

powódź w Polsce (2024)

ks. Andrzej Raczycki

ks. Andrzej Raczycki

Ks. Andrzej Walerowski z drużyną pomocową

Ks. Andrzej Walerowski z drużyną pomocową

W obliczu powodzi wielu duchownych wraz ze swoimi parafianami niesie pomoc poszkodowanym. Jednym z takich przykładów są duszpasterze i wierni z parafii Św. Michała Archanioła.

Już w poniedziałek 16 września z Dobromierza wyruszył pierwszy transport z darami, a w środę wieczorem załadowano dwa kolejne busy, które następnego dnia, o świcie, wyruszyły w stronę dotkniętego powodzią miasta. Na miejscu dzięki pomocy Wojska Polskiego rozładowano dostarczone produkty. Ks. Andrzej Raczycki, miejscowy wikariusz, który pochodzi ze Stronia Śląskiego relacjonował dramatyczną sytuację, jaką zastał na miejscu. - Widok miasteczka jest przygnębiający. Budynki zniszczone, samochody porzucone w rowach, a mieszkańcy pozbawieni podstawowych warunków do życia. To tragedia, której nie sposób opisać słowami – zaznaczył ks. Raczycki.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję