Reklama

Wiara

Teolog odpowiada

Przyrzeczenia a śluby

Niedziela Ogólnopolska 25/2024, str. 22

[ TEMATY ]

ślub

Teolog odpowiada

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przyrzeczenia i śluby związane są nie tylko z życiem religijnym, służą też porządkowi społecznemu. Składają je np. politycy przyjmujący różne stanowiska w urzędach, osoby wchodzące w cywilny związek małżeński. Każdy, kto składa jakiekolwiek przyrzeczenia, powinien być świadomy skutków swojego czynu oraz konsekwencji, jakie powoduje niewypełnianie ich treści. Przyrzeczenie możemy też rozumieć jako złożoną komuś obietnicę. Można nawet posłużyć się słowem „umowa”, z której wynikają określone zobowiązania. Jeżeli zaciągnięte zobowiązanie jest moralnie słuszne, to takie obietnice powinny być dotrzymywane. Przyrzeczenia i śluby odgrywają bardzo ważną rolę w życiu Kościoła. Nie jest to jednak wymysł chrześcijan, lecz jest to wynik głębokiej teologii interwencji Boga wobec swojego ludu. Bóg wychodził do człowieka z propozycją zawarcia przymierza, w którym mieściły się nie tylko Jego obietnice wobec człowieka, ale On sam chciał, aby człowiek też Mu coś obiecał.

W historii zbawienia widzimy, że człowiek niejednokrotnie zrywał przymierze z Bogiem przez niedotrzymywanie zobowiązań, natomiast Bóg wciąż na nowo wychodził z inicjatywą przymierza. Wśród różnych obietnic jedną z najważniejszych miała być wierność drugiej stronie. Bóg nigdy nie przestał być wierny, ale człowiek niewierność względem Boga okazywał niejednokrotnie. W końcu Bóg zawarł z człowiekiem przymierze już na zawsze, kiedy ofiarował swego Syna na krzyżu. W momencie chrztu św. składa się zatem przyrzeczenia chrzcielne, które stanowią część „umowy” między Bogiem a człowiekiem. O to, czy Bóg dotrzyma zobowiązań wobec człowieka, nie trzeba się bać, ponieważ On już raz na zawsze udowodnił swoją miłość, On jest miłością i na pewno swojego sprzymierzeńca nie zawiedzie. Człowiek natomiast jest słaby, grzeszny, więc przez różne formy pobożności powinien wracać do początków, odnawiać swoje przyrzeczenia chrzcielne. Dzieje się to w życiu Kościoła przy okazji wielu ważnych wydarzeń religijnych. Pogłębieniem przyrzeczeń chrzcielnych złożonych Bogu wobec wspólnoty Kościoła jest złożenie przyrzeczeń związanych z wypełnianiem swojego powołania. Przyrzeczenia takie składają osoby zawierające sakrament małżeństwa, przyjmujące sakrament święceń oraz wchodzące na drogę życia konsekrowanego. Z osobistej pobożności wierzący może też przyrzec Bogu określony czyn, modlitwę, jałmużnę, pielgrzymkę. Wierność przyrzeczeniom jest wyrazem szacunku wobec Boga, wobec Jego miłości i wierności.

Ślub jest aktem pobożności, w którym chrześcijanin poświęca się Bogu lub obiecuje Mu dobry czyn, prosząc Go jednocześnie o wsparcie w wypełnianiu tego, co przyrzeka. O zawieraniu sakramentalnego małżeństwa mówimy właśnie „ślub”. Śluby są uroczystą formą przyrzeczeń. W przeciwieństwie do przyrzeczeń składanych w ramach prywatnej pobożności – śluby w Kościele odbywają się według jasno określonych przepisów. Przykładowo: aby ślub małżeński był ważny i aby zaistniał sakrament małżeństwa, musi być on zawarty wobec kwalifikowanego świadka, którym jest osoba wyświęcona (biskup, prezbiter, diakon), przy zachowaniu określonego porządku wynikającego z prawa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2024-06-18 14:27

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Tak hucznie świętowali zaślubiny, że aż zniszczyli fasadę katedry. Teraz staną przed sądem

[ TEMATY ]

ślub

Włochy

Neapol

młoda para

dawna katedra

świece dymne

usunięcie szkód

Adobe Stock

Nowożeńcy zniszczyli fasadę dawnej katedry w Vico Equense

Nowożeńcy zniszczyli fasadę dawnej katedry w Vico Equense

Postawieniem zarzutu zniszczenia zabytku zakończył się huczny ślub pod Neapolem. Gdy młoda para pozowała do zdjęć przed dawną katedrą, odpalone zostały na jej cześć kolorowe świece dymne, w wyniku czego zniszczono fasadę gmachu. Na mocy ustawy sprawcy takich czynów muszą sfinansować usunięcie szkód.

Lokalne media z regionu Kampania na południu Włoch podają, że do zdarzenia, które wywołało oburzenie, doszło w miejscowości Vico Equense na Półwyspie Sorrentyńskim.
CZYTAJ DALEJ

Dr Branca Acevedo: byłam lekarką s. Łucji dos Santos, ona – moją lekarką duchową

2025-12-11 21:33

[ TEMATY ]

świadectwo

Łucja Dos Santos

red/db

Dr Branca Pereira Acevedo, która przez 15 lat opiekowała się się Łucją dos Santos, mówi, że wizjonerka z Fatimy stała się narzędziem głębokiego nawrócenia w jej życiu. „Byłam jej lekarką od ciała, ale ona była moją lekarką duchową” - powiedziała Pereira, opisując swoją relację z siostrą Łucją dos Santos. Swoimi doświadczeniami podzieliła się podczas prezentacji filmu dokumentalnego „Serce Siostry Łucji”, która miała miejsce w pałacu arcybiskupim w Alcalá de Henares. Film jest nakręciła katolicka HM Television.

Służebnica Boża Łucja, jedyne z trojga pastuszków, które dożyło późnej starości, w 1925 roku przeniosła się do miasta Tuy, w prowincji Pontevedra, w północno-zachodniej Hiszpanii gdzie mieszkała przez ponad dekadę, zanim wróciła do Portugalii i w 1949 r. wstąpiła do karmelitanek. W tym mieście wizjonerka otrzymała „nową wizytę z nieba” – objawienia Matki Bożej i Dzieciątka Jezus.
CZYTAJ DALEJ

Narastają ataki na obrońców życia przed placówką aborcyjną AboTak w Warszawie

2025-12-13 20:16

[ TEMATY ]

aborcja

Fundacja Życie i Rodzina

O sprawie poinformowała Fundacja Życie i Rodzina. – Aborcyjny Dream Team szczuł i szczuł, aż w końcu są efekty.

W ostatnim czasie doszło do serii ataków na działaczy pro-life, którzy protestują przeciwko działalności tzw. przychodni aborcyjnej na ul. Wiejskiej – wskazuje w rozmowie z „Naszym Dziennikiem” Krzysztof Kasprzak z Fundacji Życie i Rodzina. Jak relacjonuje, podczas jednego z ataków kobieta podeszła z wiaderkiem i wylała bliżej niezidentyfikowaną lepką ciecz na wolontariuszy. – Została zatrzymana przez policję, ale… bardzo szybko zwolniona! Natomiast mężczyzna, który był z tą kobietą, pobił pikietujące dziewczyny – wybrał moment ataku, kiedy były same, bez chłopaków w pobliżu. Jedną popchnął, drugą uderzył w twarz i rozbił jej wargę. Inny mężczyzna wparował w zgromadzenie, przewrócił stolik i niszczył sprzęt – wylicza Krzysztof Kasprzak. – Mamy do czynienia z bezprawiem w AboTaku i bezprawiem na ulicy – ocenia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję