Reklama

Niedziela Częstochowska

Matka Boża u św. Stanisława

Owocem nawiedzenia Maryi w znaku Ikony Jasnogórskiej jest m.in. rozwój Żywego Różańca w parafii – powiedział Niedzieli ks. Janusz Parkitny, proboszcz parafii św. Stanisława BM w Wieluniu.

Niedziela częstochowska 22/2024, str. IV

[ TEMATY ]

Wieluń

Karol Porwich/Niedziela

Ulice parafii wypełniły się wiernymi

Ulice parafii wypełniły się wiernymi

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Już w czerwcu ubiegłego roku zaczęliśmy w parafii przygotowania do misji świętych i peregrynacji obrazu Matki Bożej. Młodzież i dzieci były zachęcane do wstępowania do Żywego Różańca młodzieżowego i dziecięcego, żeby modliły się za swoich rówieśników, o nawrócenie grzeszników i aby same wytrwały w łasce wiary – podkreślił ksiądz proboszcz. I kontynuował: – Przez kilka miesięcy aż do dnia dzisiejszego dzieci i młodzież odmawiały dziesiątkę Różańca w tych intencjach. Można powiedzieć, że w ten sposób dzieci i młodzież były żywą różą dla Matki Bożej. Oczywiście, w tworzeniu tych dziecięcych i młodzieżowych KŻR brali udział rodzice. To jest taki konkretny owoc dla wspólnoty parafialnej. Odnowiliśmy również nasze comiesięczne wizyty u Matki Bożej na Jasnej Górze na nocnych czuwaniach.

Uczyć się od Maryi

Reklama

Księdzu Parkitnemu bardzo zależy na tym, żeby parafia miała rys eucharystyczny i maryjny. – Od Maryi uczymy się adoracji, ale również rozważania słowa Bożego, dlatego jest u nas Krąg Biblijny. Od wielu lat w maju mamy również Apel Jasnogórski. Przez cały okres przygotowań do peregrynacji uczyliśmy się adorować Jezusa tak jak Maryja. Dla nas Maryja jest tą pierwszą monstrancją. Wprowadziliśmy w naszej parafii adoracje Najświętszego Sakramentu dla zmęczonych, od poniedziałku do piątku w godzinach od 20 do 21. Jest to adoracja w ciszy. Jeden dzień w tygodniu, w czwartek, jest adoracja, którą ja prowadzę, ze śpiewami i modlitwą, podobnie jak się to odbywa w Odnowie w Duchu Świętym. Zawsze powtarzam naszym wiernym, że jak ktoś nie może przyjść na całą godzinę, to niech przyjdzie na 10 min czy nawet 5 min. Zachęcam: wstąp do Jezusa, pokłoń się. Cieszy mnie to, że na naszych adoracjach pojawiają się młodzi ludzie i dzieci – powiedział ks. Parkitny.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Podjęliśmy też piękną inicjatywę modlitwy o nawrócenie naszych bliskich. Te spotkania modlitewne odbywają się pod nazwą: „powróć synu, powróć córko”, w trzeci piątek miesiąca, kiedy mamy Mszę św. o Miłosierdziu Bożym. Wierni przynoszą karteczki z imionami na tę Mszę św. Okazuje się, że dużo osób w rodzinach cierpi duchowo z powodu zagubienia w wierze swojego syna, córki, męża lub żony, swoich bliskich, ale też znajomych – dodał ksiądz proboszcz.

Zapytany o to, co jest najważniejsze w relacji kapłan – wierni, wskazał, że najważniejsze jest to, aby nawzajem sobie towarzyszyć. – Jako proboszcz potrzebuję wiernych do pomocy w prowadzeniu parafii. Do nich zostałem posłany. Trzeba być z wiernymi w radościach i smutkach. Kościół ma być otwarty, ksiądz ma być do dyspozycji wiernych, chociażby każdego dnia w konfesjonale – podkreślił.

Maryja w codzienności

Misje przed peregrynacją prowadził ks. Adam Polak. – W głoszeniu nauk szedłem za tym, co daje nam Bóg w codziennej liturgii i przypominałem, jak przełożyć na codzienność słowo Boże. Podkreślałem, żeby słowa Bożego słuchać w takiej postawie jak Maryja i być temu słowu posłusznym – powiedział nam ks. Polak.

Również dla p. Edyty bardzo ważna jest wzajemna otwartość w relacji kapłan – wierni. Zapytana o miejsce Maryi w jej życiu, odpowiedziała, że bardzo lubi modlitwę do Matki Bożej Nieustającej Pomocy.

Reklama

Z kolei dla p. Marianny najważniejsza w życiu jest Maryja. – To jest moja Matka, która towarzyszy mi przez całe życie. Zostałam sierotą, jak miałam 13 lat. Od tamtej pory to Maryja jest moją Matką i czuję Jej obecność – powiedziała bardzo wzruszona.

Jan Gruszczyński jest ministrantem od ponad roku. Jego ulubionymi modlitwami są Zdrowaś Maryjo i Pod Twoją obronę. – Być ministrantem dla mnie oznacza przede wszystkim służyć Bogu. Moich kolegów chciałbym przekonać, że warto jest być ministrantem. W kościele jest naprawdę fajnie – podkreślił Jan.

Gabriel Lipiński jest kościelnym już od 32 lat. Na pytanie, co jest najważniejsze w pracy kościelnego, odpowiada zdecydowanie: Pan Jezus i Maryja. – Kościelny musi być człowiekiem wiary. Czuję się wyróżniony tym, że mogę przygotowywać naczynia liturgiczne do Mszy św. Kocham Litanię do Matki Bożej – powiedział p. Gabriel.

Bycie w Kościele

Przy powitaniu Matki Bożej w parafii nie zabrakło młodzieży. Wiktoria Brzęczek jest przedstawicielem młodego pokolenia parafian, angażuje się czynnie w liturgię. Skończyła szkołę muzyczną i jak mówi o sobie, jest etatową psalmistką. Ceni swoją parafię za to, że są w niej nie tylko modlitwy, ale są też organizowane pielgrzymki, wycieczki. – Jak się chce, to można się udzielać w kościele parafialnym. Są też codzienne adoracje. Chętnie uczestniczę czynnie w tych adoracjach w czwartki, podczas których śpiewam – podkreśliła Wiktoria.

Reklama

Wielkim przeżyciem dla ojców rodzin było to, że mogli nieść obraz Matki Bożej. Jednym z nich był Adam Szafarski. Obraz nieśli ojcowie rocznicowych dzieci komunijnych. – To dla mnie wielkie wyróżnienie. Moi synowie są ministrantami. Jesteśmy bardzo blisko Kościoła. Bardzo cenię sobie naszą parafię i dużą otwartość i dostępność kapłanów – przyznał p. Adam.

W imieniu rodzin obraz powitali Anna i Łukasz Bednarkowie z dziećmi Olgą i Oliwią. – Maryjo, cieszymy się, że jesteś z nami. Gdziekolwiek obecna jest Maryja, tam obfituje łaska i dokonuje się uzdrowienie ciała i duszy, jak uczył św. Jan Paweł II. Prosimy Cię, Maryjo, spraw, aby miłość, pokój, wierność i pobożność były zawsze w naszych domach. Chcemy się dzisiaj przytulić do Twojego matczynego Serca i szukać w nim nadziei, radości i ukojenia – powiedzieli państwo Bednarkowie.

Mszy św. przewodniczył bp Antoni Długosz. W homilii podkreślił, że najpiękniejszą rzeczą w świecie jest serce matki. – Jezus dał nam Maryję za naszą Matkę. Dzisiaj Maryja przychodzi do swoich dzieci – powiedział.

2024-05-28 13:53

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

VIII Rejonowy Turniej Ministrantów w Wieluniu

[ TEMATY ]

ministranci

Wieluń

LSO

Zofia Białas

W sobotę 15 lutego 2020 r. Katolickie Liceum Ogólnokształcące SPSK im. bp. Teodora Kubiny oraz Technikum SPSK w Wieluniu gościły 4 drużyny ministranckie – uczestników VIII Rejonowego Turnieju Ministrantów. Organizatorem Turnieju były wyżej wymienione szkoły oraz klerycy Wyższego Seminarium Duchownego w Częstochowie. Patronat honorowy nad turniejem sprawowało Stowarzyszenie Przyjaciół Szkół Katolickich.

Pomysł turnieju zrodził się w 2013 roku. Inicjatorami byli klerycy - absolwenci KLO w Wieluniu. Po uzyskaniu zgody na organizację turnieju od ks. Sebastiana Ciastka, opiekuna archidiecezjalnej Liturgicznej Służby Ołtarza, turniej odbył się w 2013 r. po raz pierwszy. W przygotowaniu części konkursowej i prowadzeniu od początku czynnie uczestniczą klerycy Wyższego Seminarium Duchownego w Częstochowie. W tym roku turniej przeprowadził kleryk Andrzej Graczyk.
CZYTAJ DALEJ

Góra Igliczna. Najświętsza Maryja Panna - Przyczyna naszej radości

[ TEMATY ]

diecezja świdnicka

góra Igliczna

Matka Boża Śnieżna

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Matka Boża Śnieżna - Przyczyna naszej Radości - Góra Igliczna

Matka Boża Śnieżna - Przyczyna naszej Radości - Góra Igliczna

W malowniczym zakątku południowo – zachodniej Polski, w Sudetach, na terenie diecezji świdnickiej, pod samym szczytem Góry Iglicznej, skąd rozpościera się przepiękna panorama na Góry Bystrzyckie, Orlickie, a w oddali również na Stołowe i Sowie oraz wspaniały widok na Masyw Śnieżnika i Kotlinę Kłodzką, w późnobarokowej świątyni z końca XVIII w., króluje Matka Boża czczona jako Przyczyna Naszej Radości „Maria Śnieżna”.

Dzieje Sanktuarium sięgają czasów, kiedy to Śląsk należał do Austrii, a ludność Ziemi Kłodzkiej pielgrzymowała do austriackiego sanktuarium Matki Bożej w Mariazell. W 1742 roku, w wyniku działań wojennych hrabstwo kłodzkie przechodzi pod panowanie Prus. Dla ówczesnych mieszkańców tego regionu Kotliny Kłodzkiej pojawiają się trudności z przekroczeniem granicy austriacko – pruskiej, celem pielgrzymowania do sanktuarium w Mariazell. Wówczas to mieszkaniec wioski Wilkanów, miejscowości u podnóża Góry Iglicznej, Krzysztof Veit, wracając w 1750 r. z pielgrzymki do Mariazell, przyniósł jako pamiątkę, wykonaną z drewna lipowego, ludową kopię figury Matki Bożej z alpejskiego sanktuarium. Za zgodą swojego brata, mężczyzna mieścił figurę na stoku Góry Iglicznej, gdzie znajdowało się ich pole. Nikt wtedy nie myślał o budowie sanktuarium. Ustawiona pod konarem rozłożystego buka figurka, miała jedynie przypominać austriackie sanktuarium w Mariazell.
CZYTAJ DALEJ

Andrychów: koronacja papieskimi koronami obrazu Pani Andrychowskiej

2025-06-21 18:56

[ TEMATY ]

Andrychów

diecezja bielsko‑żywiecka

Diecezja bielsko-żywiecka

- Jesteśmy uczestnikami ważnej uroczystości, w czasie której ukoronowany zostanie obraz Matki Bożej Różańcowej, zwanej też Panią Andrychowską - powiedział bp Roman Pindel podczas historycznej koronacji wizerunku Maryi w Andrychowie. Uroczystość, która odbyła się 21 czerwca, zgromadziła na placu Mickiewicza tysiące wiernych, duchowieństwo oraz przedstawicieli lokalnych wspólnot i władz.

Liturgii przewodniczył biskup bielsko-żywiecki Roman Pindel. W homilii przypomniał duchowe znaczenie aktu koronacji i 300-letnią historię kultu Matki Bożej Różańcowej w Andrychowie. Podkreślił, że jest to czwarta koronacja na prawie papieskim w diecezji, po Rychwałdzie, Hałcnowie i Szczyrku. - To wydarzenie rozpoczyna nowy, bardziej dynamiczny etap czci Maryi w tym miejscu - zaznaczył.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję