Reklama

Rodzina

Zastępstwo na wagę złota

Czy jesteś świadomy, że przyjmując dziecko, a szczególnie to opuszczone i niekochane, przyjmujesz samego Pana Jezusa?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Każda krzywda ludzka boli, ale krzywda wyrządzana dziecku to coś wyjątkowo perfidnego. Dziecko jest niewinne, ufne i bardzo delikatne. Obowiązkiem każdego człowieka są opieka nad nim i szacunek do niego.

Bycie rodziną zastępczą...

dla opuszczonych, niekochanych i skrzywdzonych dzieci to wielka rzecz. Cóż może być lepszego i piękniejszego niż to, że możesz otoczyć opieką i miłością kruche, niewinne i delikatne stworzenie, którym jest cierpiące dziecko? Ile jeszcze będziesz żył na tym świecie? Z czym pójdziesz do Pana Boga? Życie nie czeka, tylko upływa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Rodzina zastępcza bądź rodzinny dom dziecka to miejsca, w których umieszcza się dzieci odbierane ich rodzicom, gdy nie mogą oni zapewnić dzieciom właściwej opieki lub wręcz stanowią zagrożenie dla ich życia lub zdrowia. Dziś jest wielkie zapotrzebowanie na rodziny zastępcze. Dzieci zaniedbanych i opuszczonych przybywa i niestety, nie idzie to w parze z liczbą opiekunów, u których dziecko może spokojnie żyć, uczyć się i nie głodować. Rodzin zastępczych, w których mogłyby funkcjonować dzieci, wciąż brakuje.

Do naszej rodziny...

Reklama

trafiają dzieci w różnym stanie, ale charakterystyczne jest to, że często noszą w kieszeniach kromkę chleba. Niedawno odkryłem pod poduszką jednego z naszych podopiecznych kawałki chleba, naleśników. Te dzieci nigdy nie mogą się najeść. Wskazuje to na fakt, że niestety, przed przyjściem do nas chodziły głodne. Czy musi być tak, że w jednych domach jest nadmiar jedzenia, żywność jest wręcz wyrzucana, a w innych są głodujący, i to w dodatku niewinne dzieci? Czy mogę na to pozwolić swoją bezczynnością?

Odkrywamy...

że ratowanie opuszczonych dzieci jest ratowaniem także ich przyszłości. Nasza podopieczna już w wieku 6 lat powiedziała, że chce zostać siostrą zakonną. Jej brat, który w tej chwili ma 10 lat, bardzo chętnie czyta, modli się. Jest spokojnym, pogodzonym chłopcem. Widzimy w nim nieśmiałe powołanie do kapłaństwa. Mało tego – ich brat, który jest w innej rodzinie zastępczej, już teraz, w wieku 7 lat, powiedział, że będzie księdzem. I to w tych czasach, gdy jest tak wielki kryzys w seminariach i zgromadzeniach zakonnych! Są to skarby o nieskończonej wartości. Czy te dzieci, żyjąc w swoich biologicznych rodzinach, w których z reguły nadużywa się alkoholu i stosowana jest przemoc, miałyby szansę odkryć w serduszkach swoje powołania? Myślę, że nie. Tymczasem ludzie młodzi żyjący w rodzinach wierzących, w których panują spokój i miłość – nawet tych, które należą do wspólnot przykościelnych – nie chcą lub nie mogą odczytać swojego powołania do służby w Kościele, bo żyją w dostatku. A tu odkrywamy takie skarby.

Ktoś by powiedział, że to są przecież dzieci z „patologii”... Co ty na to? Skarby z reguły są tam, gdzie nikt się ich nie spodziewa. Ot, taki śmiech losu. My, jako chrześcijanie, mamy obowiązek troszczyć się o swoje zbawienie, ale także o zbawienie naszych braci i sióstr.

Dzieci tych nie opuszczają...

zwykłe cierpienie i tęsknota za mamą, tatą. Bo jacy by nie byli, ich biologiczni rodzice są przez te dzieci kochani i nigdy nie możemy źle o nich mówić. Te dzieci dźwigają ciężki krzyż swojej niedoli. Niestety, nie możemy im tego krzyża i cierpienia zabrać – możemy tym dzieciom tylko towarzyszyć, akceptować je i dawać im pewność, że nic im nie grozi.

Zastanów się...

Może ten artykuł jest dla ciebie? Może to ciebie Pan wzywa do tej wyjątkowej misji? To jest bardzo prosta droga do świętości. Postaraj się otworzyć na biedę i przerażenie zwykłego, głodnego dziecka. Jeśli twoje dzieci są szczęśliwe i mają spokojny dom, to dlaczego inne nie mogą tego mieć? Tak dla większej odwagi powiemy ci, że mamy siedmioro swoich dzieci i spokojnie dajemy radę. Co prawda dwoje poprzedziło nas już w drodze do wieczności, ale została piątka, która nauczyła się przy tych biednych dzieciach cierpliwości, miłości, zrozumienia, współczucia, akceptacji i innego spojrzenia na świat, pogody ducha i poważnego traktowania drugiego człowieka. W naszym domu z reguły jest dość radośnie, mamy poczucie humoru. Krótko mówiąc – łatwiej nam się żyje, gdy robimy to, co robimy. Pomyśl, pomódl się, rozeznaj. Jeśli Pan tego od ciebie chce, to na pewno nie opuści cię ani twojej rodziny, a obdarzy takimi łaskami, o których ci się nie śniło.

Autorzy tekstu są rodziną zastępczą.

2024-05-28 13:53

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Maląg: liczę, że projekt zmian w pieczy zastępczej będzie na następnym posiedzeniu Sejmu

[ TEMATY ]

rodzina zastępcza

PAP/Łukasz Gągulski

Liczę, że projekt nowelizacji ustawy o wspieraniu rodziny i systemie pieczy zastępczej będzie procedowany na następnym posiedzeniu Sejmu - powiedziała w środę w Wieliczce minister rodziny Marlena Maląg. Jak dodała, proponowane zmiany wyjdą naprzeciw oczekiwaniom rodzin zastępczych.

Szefowa MRiPS uczestniczy w Gali Rodzicielstwa Zastępczego w Wieliczce (Małopolska).
CZYTAJ DALEJ

W dzisiejszej Ewangelii trzy terminy są wskazane jako ważne w życiu

2025-02-28 09:20

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

W dzisiejszej Ewangelii trzy terminy są wskazane jako ważne w życiu. Są nimi: poznawać (dobre i złe owoce); rozpoznawać (uczeń i nauczyciel) i wybierać – nie można wziąć wszystkiego, nie można mieć wszystkiego, trzeba wybierać.

Jezus opowiedział uczniom przypowieść: «Czy może niewidomy prowadzić niewidomego? Czy nie wpadną w dół obydwaj? Uczeń nie przewyższa nauczyciela. Lecz każdy, dopiero w pełni wykształcony, będzie jak jego nauczyciel. Czemu to widzisz drzazgę w oku swego brata, a nie dostrzegasz belki we własnym oku? Jak możesz mówić swemu bratu: „Bracie, pozwól, że usunę drzazgę, która jest w twoim oku”, podczas gdy sam belki w swoim oku nie widzisz? Obłudniku, usuń najpierw belkę ze swego oka, a wtedy przejrzysz, ażeby usunąć drzazgę z oka brata swego. Nie ma drzewa dobrego, które by wydawało zły owoc, ani też drzewa złego, które by dobry owoc wydawało. Po własnym owocu bowiem poznaje się każde drzewo; nie zrywa się fig z ciernia, ani z krzaka jeżyny nie zbiera się winogron. Dobry człowiek z dobrego skarbca swego serca wydobywa dobro, a zły człowiek ze złego skarbca wydobywa zło. Bo z obfitości serca mówią jego usta».
CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: Rycerze Kolumba – przy Sercu Jezusa

2025-03-02 13:40

[ TEMATY ]

Jasna Góra

peregrynacja

Rycerze Kolumba

obraz Najświętszego Serca Pana Jezusa

Karol Porwich/Niedziela

Na Jasnej Górze Rycerze Kolumba rozpoczęli peregrynację obrazu Najświętszego Serca Pana Jezusa w swoich wspólnotach. Wpisuje się ona w program encykliki „Dilexitnos” Franciszka i inicjatywę „COR”, wspomagającą mężczyzn w budowie osobistej relacji z Bogiem przez modlitwę, formację, braterstwo. Rycerze otaczają papieża Franciszka modlitwą. Mszy św. przewodniczył Kapelan Stanowy Rycerzy Kolumba w Polsce abp Wacław Depo pobłogosławił cztery kopie obrazu dla czterech regionów.

- Pragniemy na progu Wielkiego Postu wyruszyć w „pielgrzymce nadziei” z obrazem Najświętszego Serca Jezusa we wspólnotach i radach Zakonu Rycerzy Kolumba - mówił abp Depo. Podkreślił, że serce prawdziwie pobożnego człowieka niejako instynktownie ucieka się do źródła najczystszej miłości Serca Jezusa. - To w Sercu Jezusa człowiek może znaleźć odpowiedź na swoje pytania, niepokoje i bóle. To Chrystus jest dla nas Drogą, Prawdą i Życiem, naszym Przewodnikiem i Sprawcą wiecznego zbawienia - wskazał Kapelan Stanowy Rycerzy Kolumba w Polsce. Podkreślił, że „Serce Jezusa wskazuje nam drogę do współuczestnictwa w życiu Bożym i czerpania ze źródeł zbawienia, którymi są sakramenty. - I to jest wielki sens naszego życia, nikt nam tego sensu nie może przekreślić; ani ucisk, ani prześladowania, ani głód, ani niebezpieczeństwo, ani miecz - mówił za św. Pawłem abp Depo.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję