Reklama

Wiara

Teolog odpowiada

Czym jest prawo ewangeliczne?

2024-04-09 14:22

Niedziela Ogólnopolska 15/2024, str. 18

[ TEMATY ]

Teolog odpowiada

wikipedia.org

Frag. obrazu: Kazanie na górze (Carl Heinrich Bloch)

Frag. obrazu: Kazanie na górze (Carl Heinrich Bloch)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Czym jest prawo ewangeliczne?

Chrystus przyszedł na świat nie po to, aby zmienić prawo, ale po to, by je wypełnić. Podczas swojego Kazania na Górze przekazał naukę, którą nazywamy prawem ewangelicznym. Jak podaje Katechizm Kościoła Katolickiego (n. 1965), jest ono na ziemi doskonałą formą prawa Bożego, naturalnego i objawionego. W sposób szczególny wypełnienie się starego prawa w nauczaniu Jezusa można zauważyć w Ośmiu błogosławieństwach. Przede wszystkim zawarte jest w nich pouczenie wskazujące drogę do zbawienia. Jezus mówi wprost, co należy czynić, aby osiągnąć królestwo niebieskie. Swoje słowa kieruje do osób niekoniecznie z najwyższego szczebla, ale szczególnie do tych, którzy są gotowi przyjąć to nauczanie z wiarą. Mowa tu o ubogich, pokornych, zasmuconych, czystego serca, prześladowanych z powodu Chrystusa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Mimo że Pan Jezus rzuca nowe światło na życie moralne ludzi, to jednak „Kazanie na Górze nie znosi przepisów moralnych Starego Prawa i nie pomniejsza ich znaczenia, ale wydobywa ich ukryte możliwości i sprawia, że rodzą się z nich nowe wymagania; objawia całą ich Boską i ludzką prawdę” (KKK 1968). To takie rzucenie nowego światła na przepisy prawa, na postępowanie człowieka i jego decyzje. Tu chodzi o serce człowieka i jego wolną wolę. Nie do końca było to zrozumiałe dla ówczesnych Izraelitów, ale takie postępowanie umożliwia kształtowanie takich cnót, jak: wiara, nadzieja i miłość. Cenne w prawie ewangelicznym jest przykazanie miłości Boga i bliźniego. Wiąże się to także z przebaczeniem oraz miłością do nieprzyjaciół.

Prawo ewangeliczne kładzie też nacisk na trzy ważne elementy, którymi są: jałmużna, modlitwa i post.

Dopełnieniem tego nauczania są pouczenia zawarte w listach św. Pawła Apostoła: „Nauka ta przekazuje z autorytetem Apostołów nauczanie Pana, zwłaszcza przez wykład cnót wypływających z wiary w Chrystusa i ożywianych przez miłość – szczególny dar Ducha Świętego” (KKK 1971).

Reklama

Ukierunkowując człowieka na prawo miłości, Pan Jezus chciał obudzić ludzkość do działania. W Starym Testamencie dostrzegalna jest duża bojaźń. Tymczasem Jezus wskazuje na miłość, która „rozlana jest w sercu człowieka przez Ducha Świętego”. Prawo miłości „jest nazywane prawem łaski, ponieważ udziela mocy łaski do działania za pośrednictwem wiary i sakramentów, oraz prawem wolności (por. Jk 1, 25; 2, 12), ponieważ wyzwala nas od obrzędowych i prawnych przepisów Starego Prawa, skłania do spontanicznego działania pod wpływem miłości” (KKK 1972). Chrystus wiedział, że człowiek nie może pozostawać w postawie niewolnika, nazywa go przyjacielem, ponieważ przekazał mu wszystko, co otrzymał od Ojca.

Do Kazania na Górze i do przykazania miłości należy dodać jeszcze rady ewangeliczne. Ich celem „jest oddalanie tego, co nawet nie sprzeciwiając się miłości, może stanowić przeszkodę w jej rozwoju” (KKK 1973). Ukazują one „żywą pełnię miłości, ciągle niezadowolonej z tego, że nie daje więcej. Są świadectwem jej porywu i pobudzają naszą gotowość duchową” (KKK 1974).

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Co znaczy, że wiara działa przez miłość?

W naszych czasach bardzo ważna jest pomoc niesiona drugiemu człowiekowi. Tak wielu ludzi korzysta z pomocy instytucji Caritas, której działalność jest praktycznym realizowaniem przykazania miłości bliźniego. Ale tak wielu wolontariuszy podkreśla, że idzie z pomocą do bliźnich, bo tego domaga się od nich również wiara i miłość do Boga.

Dla nich wiara i miłość są nierozdzielne w codziennym zaangażowaniu w działalność na rzecz potrzebujących pomocy. Opieka nad chorym i cierpiącym jest znakiem nie tylko miłości, ale również wiary. Podkreślić zatem trzeba, że wiara działa przez miłość. Oczywiście, miłość bliźniego jest zakorzeniona w miłości Boga. Prawdziwa, bezinteresowna miłość bliźniego jest również ważnym świadectwem, które może kogoś doprowadzić do wiary. Już Tertulian, pisarz starożytności chrześcijańskiej, podkreślił, że poganie, widząc miłość, która była pielęgnowana wśród chrześcijan, nawracali się i mówili: „Patrzcie, jak oni się miłują”.

CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: „Perły od królów, złoto od rycerzy” - królewskie atrybuty Patronki Polski

2024-05-02 09:59

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Maryja Królowa Polski

Karol Porwich/Niedziela

„Perły od królów, złoto od rycerzy”, tysiące brylantów i innych kamieni szlachetnych, a nawet meteoryty znalezione w różnych częściach świata czy ślubne obrączki, w tym ta wyrzucona z transportu do Auschwitz, to od wieków darami wyrażany hołd, Tej, która w naszej Ojczyźnie sławiona jest jako Królowa Polski i Polaków. Już w XV w. Jan Długosz nazwał Matkę Chrystusa czczoną w jasnogórskim obrazie cudami słynącym „najdostojniejszą Królową świata i naszą”. Wizerunek Jasnogórskiej Bogurodzicy od początku powstania częstochowskiego klasztoru uznany za niezwykły, otoczony został powszechnym kultem przez wiernych, ale i przez polskich królów. Wyrazem tego były także korony i niezwykłe szaty nakładane na obraz.

Zapowiedź zabiegania w Stolicy Apostolskiej o ustanowienie święta Królowej Polski - 3 maja można odczytać w ślubach króla Jana Kazimierza (1656), ale dopiero w Polsce niepodległej kroki takie podjęto i na prośbę polskiego Episkopatu Pius XI zatwierdził tę uroczystość dla całej Polski (1923). Dla Polaków jest Jasnogórski Obraz to jeden z najcenniejszych „narodowych skarbów", obok godła Orła Białego, dla wielu znak naszej tożsamości. Właśnie ze względu na jego obecność, rocznie do jasnogórskiego Sanktuarium przybywają miliony pielgrzymów.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: moja Matka Jasnogórska tak mnie uzdrowiła

2024-05-02 20:40

[ TEMATY ]

świadectwo

uzdrowienie

Karol Porwich/Niedziela

To Ona, moja Matka Jasnogórska, tak mnie uzdrowiła. Jestem Jej niewolnikiem, zdaję się zupełnie na Jej wolę i decyzję.

Przeszłość pana Edwarda z Olkusza pełna jest ran, blizn i zrostów, podobnie też wygląda jego ciało. Podczas wojny walczył w partyzantce, był w Armii Krajowej. Złapany przez gestapo doświadczył ciężkich tortur. Uraz głowy, uszkodzenie tętnicy podstawy czaszki to pamiątki po spotkaniu z Niemcami. Bili, ale nie zabili. Ubowcy to dopiero potrafili bić! To po ubeckich katorgach zostały mu kolejne pamiątki, jak torbiel na nerce, zrosty i guzy na całym ciele po biciu i kopaniu. Nie, tego wspominać nie będzie. Już nie boli, już im to wszystko wybaczył.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję