Reklama
Wspomniany przez Apostoła kwas to zakwas, czyli mieszanina wody oraz mąki powstałej z ziarna zmielonego z łupinami. Drożdże obecne w łupinach wraz z bakteriami produkują różnorodne gazy, w tym dwutlenek węgla. Dzięki temu zakwas dodany do ciasta sprawia, że ono rośnie. Ten proces wykorzystywano już w starożytności, by pieczony chleb był odpowiednio wyrośnięty. Tak też postępowali żydowscy piekarze, jednak nie w przypadku jednego, szczególnego wypieku. Tym wyjątkiem był chleb określany mianem przaśnego, przygotowywany na Paschę. Ten nie zawierał zakwasu. Pieczony z ziaren nowego zbioru był znakiem życia, wolności oraz łaski, którymi Izrael został obdarowany przez Boga po uwolnieniu z niewoli egipskiej. Ów chleb spożywano przez osiem dni, począwszy od wieczerzy paschalnej. Nadano mu też dodatkową symbolikę: miał podkreślać pośpiech, z jakim wychodzono z Egiptu. A był on tak wielki, że ciasto, które zabrano w dzieżach, nie zdążyło się zakwasić. Z tej racji wprowadzono zwyczaj usuwania w dniu przed Paschą wszelkiego zapasu starego, czyli zakwaszonego chleba. Podkreślano w ten sposób, że czas Paschy to zerwanie z dawnym życiem, naznaczonym niewolą, i rozpoczęcie nowego życia ludzi obdarzonych wolnością, postępujących według przykazań Boga. Bez zakwasu przygotowywane były także chleby pokładne. Składano je na specjalnym stole znajdującym się w Świątyni. Była to codzienna ofiara wdzięczności ludu Izraela za chleb podtrzymujący życie doczesne.
Święty Paweł w Pierwszym Liście do Koryntian, odnosząc się do zwyczaju usuwania zakwasu, ma na myśli postępowanie chrześcijan, którzy przez Paschę Chrystusa przeszli do nowego życia. Zmartwychwstały Pan obdarował ich wolnością dzieci Bożych. Nie oznacza to jednak, że nie są oni narażeni na pokusy grzechu. Dlatego Apostoł wzywa ich, by odrzucili od siebie złość i przewrotność. Te zachowania porównuje do zakwasu. Wskazuje, że nawet najmniejsze zło jest w stanie przeniknąć życie wspólnoty chrześcijan i zniszczyć ją, podobnie jak drobna ilość zakwasu przenika całe ciasto, pozbawiając go przaśności. Chrześcijanin ma zatem za zadanie usuwać zło ze swego życia. W przeciwnym razie pozbawia się udziału w Passze Chrystusa. Stary kwas symbolizuje więc życie sprzeczne z Bożymi przykazaniami, nauką Ewangelii – życie człowieka, który kieruje się jedynie własnymi namiętnościami i pragnieniami. Tego nie da się pogodzić z nowym życiem, które ochrzczony otrzymuje od Chrystusa.
Zwróćmy uwagę na jeszcze jedno. Chleb używany w Eucharystii to także chleb przaśny, czyli powstały bez zakwasu. Taki chleb po przeistoczeniu staje się Ciałem Zmartwychwstałego Pana. Tym samym ten, kto chce się Nim karmić i mieć trwałą wieź z Chrystusem, nie może nosić w swym sercu grzechu, którego symbolem jest zakwas. Inaczej nie będzie w komunii, czyli w jedności z Chrystusem i wspólnotą Kościoła. Nie będzie miał udziału w obietnicy nieba, do którego otwiera drogę Pascha Jezusa.
Pomóż w rozwoju naszego portalu