Reklama

Niedziela Rzeszowska

Modlitwa i formacja

Wspólnoty Dzieła Intronizacji Najświętszego Serca Pana Jezusa działają w Polsce już od 29 lat.

Niedziela rzeszowska 11/2024, str. VI

[ TEMATY ]

Diecezja rzeszowska

Archiwum parafii

Uroczystość intronizacji w Błędowej Zgłobieńskiej

Uroczystość intronizacji w Błędowej Zgłobieńskiej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Do tej pory 26 parafii diecezji rzeszowskiej dokonało Dzieła Intronizacji. W tych parafiach członkowie wspólnot modlą się codziennie przed Najświętszym Sakramentem, przepraszają i wynagradzają za grzechy popełnione wobec Boskiego Serca Pana Jezusa i Niepokalanego Serca Maryi. Wspólnoty podejmują też różne inicjatywy mające na celu ich umacnianie oraz pogłębianie formacji. Dzieło Intronizacji zapoczątkowała Czcigodna Służebnica Boża Rozalia Celakówna, która urodziła się w 1901 r. w Jachówce na Podhalu.

Obecny rok wspólnoty z naszej diecezji rozpoczęły od spotkania opłatkowego, w którym uczestniczyło ok. 80 osób. Swoją obecnością zaszczycili je bp Jan Wątroba oraz kapłani z poszczególnych parafii na czele z ks. dr. Januszem Podlaszczakiem, diecezjalnym opiekunem wspólnot.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Przez całą noc z pierwszego na drugiego lutego czuwaliśmy u naszej Matki, Królowej Polski na Jasnej Górze. Modliliśmy się szczególnie za Ojczyznę, Kościół, kapłanów, rodziny i aby Europa była Bogiem silna.

Reklama

W Jaśle w parafii farnej odbył się 3 lutego nasz dzień skupienia, który prowadził misjonarz o. Andrzej Zając, redemptorysta. Po Koronce do Miłosierdzia Bożego wspólnota wystawiła sztukę teatralną pt. „Idę śladami Króla królów i Pana panów”. Kazanie w czasie Mszy św. wygłosił o. Andrzej, który wyjaśnił, że akt intronizacji NSPJ jest wyznaniem wiary i deklaracją życia według niej. Jest odpowiedzią na miłość Jezusa, płynącą z Jego Najświętszego Serca. Intronizacja to postawienie na pierwszym miejscu Pana Jezusa, dla którego pragnie się lepiej żyć, dla którego człowiek chce się w pełni nawrócić i skutecznie walczyć z grzechem.

W parafii św. Wojciecha w Błędowej Zgłobieńskiej odbyła się 21 lutego uroczysta Intronizacja NSPJ, której przewodniczył bp Kazimierz Górny. Przedstawiciele 13 wspólnot i miejscowi parafianie zgromadzeni w kościele wraz z proboszczem ks. Stanisławem Szeligą wypowiedzieli słowa aktu oddania: „Jezu jesteś królem! Jezu jesteś moim królem! Daj mi poznać wolę Twoją Panie! Oto Jestem”.

2024-03-13 08:28

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Chrześcijanin na maksa

Niedziela rzeszowska 30/2021, str. VI

[ TEMATY ]

Diecezja rzeszowska

Irena Markowicz

Pamięć o wyjątkowym studencie KUL trwa

Pamięć o wyjątkowym studencie KUL trwa

O Jacku Krawczyku, który zmarł w 25 roku życia i był wrażliwy na wskazania wiary i na ludzką biedę mówi o. prof. Andrzej Derdziuk, franciszkanin.

Irena Markowicz: Jacek, kiedy przeniósł się do Lublina i rozpoczął studia, rozwinął też skrzydła. To co robił na małą skalę w rodzinnych stronach, tam nabrało intensywności, stanowczości.

O. prof. Andrzej Derdziuk: Jacek Krawczyk podjął studia z teologii na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim w 1985 r. Już samo to wydarzenie było dla niego znakiem czasu, ale też znakiem łaski. Trzeba bowiem powiedzieć, że Jacek nie zamierzał studiować teologii dla świeckich i rozważał albo pójście do seminarium duchownego w Przemyślu, albo też jakąś karierę świecką. Ale ponieważ marzył o tym, by być chrześcijaninem „na maksa”, jak napisał w liście do rodziców, to zrobił taki zakład z Panem Bogiem, że jeśli zda ten egzamin na KUL, to pójdzie na teologię, jeśli nie, to pójdzie do seminarium diecezjalnego w Przemyślu. Dość słabo poszedł mu egzamin z historii Kościoła, ale jego dalsze wypracowanie wypadło rewelacyjnie. Kiedy sprawdzał je ks. prof. Janusz Nagórny, zachwycił się tym tekstem. Potem, kiedy pytał go z teologii moralnej, podwyższył mu ocenę i tak Jacek został studentem teologii. Kiedy przyjechał do Lublina chciał pomagać potrzebującym, miał ogromny zapał. Pierwszą rzeczą było zorganizowanie koła studentów, którzy chodzili do szpitala dziecięcego, gdzie wtedy nie wpuszczano rodziców na oddziały. Dzieci czuły się samotne, płakały. Jacek chodził je pocieszać. Z tej grupy chętnych studentów szeregi się wykruszały, ale Jacek był wierny. Odkrył też, że obok zainteresowania teologią czuje powołanie do zawodu lekarza. W tamtym czasie, aby dostać się na Akademię Medyczną w Lublinie, trzeba było mieć tzw. punkty, zdobywane m.in. przez pracę w pogotowiu, albo jakiejś placówce leczniczej. Dlatego podjął w Rzeszowie praktykę w pogotowiu, najpierw jako wolontariusz, a potem jako sanitariusz i tu Jacek dał się poznać jako ktoś niezwykły w swojej wrażliwości, delikatności, trosce o chorych. Pomagał też ludziom biednym. Miał bardzo odważne metody pozyskiwania środków dla nich. To był chłopak bezkompromisowy. Troszczył się też o osoby uzależnione, wyciągał ludzi z melin, był w tym wytrwały. Inną formą było też animowanie życia duchowego studentów, rekolekcji, adoracji, dni skupienia. Angażował się jako organizator tych spotkań. Obok tego włączał się w życie naukowe, coraz więcej czytał, uczył się i był zażartym dyskutantem, co cenił jego opiekun prof. Janusz Nagórny.

CZYTAJ DALEJ

Rada Stała KEP przypomina stanowisko Kościoła nt. godności każdej istoty ludzkiej

2024-05-08 16:49

[ TEMATY ]

KEP

godność

Adobe.Stock

W związku z narastającą w przestrzeni publicznej i działaniach rządu presją dotyczącą zmiany prawnej ochrony życia ludzkiego w kierunku legalizacji zabijania dzieci w łonie matek, pragniemy przypomnieć jednoznaczne i niezmienne stanowisko Kościoła w tej kwestii - napisali członkowie Rady Stałej Konferencji Episkopatu Polski w Stanowisku w sprawie prawnej ochrony ludzkiego życia.

Członkowie Rady Stałej KEP przypominają punkt 47. Deklaracji Dykasterii Nauki Wiary Dignitas infinita o godności człowieka. „Kościół nie przestaje przypominać, że «godność każdej istoty ludzkiej ma charakter istotowy i obowiązuje od chwili poczęcia do naturalnej śmierci. Uznanie tej godności jest niezbywalnym warunkiem wstępnym ochrony egzystencji osobistej i społecznej, a także niezbędnym warunkiem tego, by braterstwo i przyjaźń społeczna mogły się urzeczywistniać między wszystkimi narodami na ziemi». Opierając się na tej nienaruszalnej wartości ludzkiego życia, magisterium Kościoła zawsze wypowiadało się przeciwko aborcji” - czytamy w Deklaracji.

CZYTAJ DALEJ

Europa ojczyzn, a nie Europa bez ojczyzn

2024-05-09 10:36

[ TEMATY ]

Europa

Jadwiga Wiśniewska

Magdalena Pijewska

Od 20 lat Polska jest członkiem Unii Europejskiej. Z perspektywy tych dwóch dekad z całą odpowiedzialnością można postawić tezę, że dzisiejsza Wspólnota nie jest tą samą, do której wstępowaliśmy 1 maja 2004 r.

Coraz mniej przypomina Unię, o której marzyli jej Ojcowie Założyciele, tacy jak Robert Schumann, którego wspominamy w sposób szczególny co roku, 9 maja, w Dniu Europy. Święto to upamiętnia rocznicę wygłoszenia historycznej deklaracji Schumana, która stała się fundamentem dzisiejszej UE. Dla tego męża stanu, a dziś kandydata na ołtarze, oczywiste było, że „europejski duch oznacza bycie świadomym przynależności do kultury chrześcijańskiej rodziny i gotowym do służenia tej społeczności w duchu całkowitej wzajemności, bez żadnych ukrytych motywów hegemonii, bądź egoistycznego wykorzystywania innych”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję