Reklama

Niedziela Podlaska

Dobrego człowieka trudno zastąpić

Cztery lata temu pożegnaliśmy ks. kan. Zbigniewa Latosiego. Był on pierwszym proboszczem parafii poklasztornej w Węgrowie, powstałej w 1994 r.

Niedziela podlaska 10/2024, str. VI

[ TEMATY ]

Węgrów

wspomnienie kapłana

Archiwum autora

Śp. ks. kan. Zbigniew Latosi

Śp. ks. kan. Zbigniew Latosi

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Odszedł do Pana 29 lutego 2020 r., na krótko przed ogłoszeniem kwarantanny Covid-19 i dlatego mogli pożegnać ks. Zbyszka z Klasztoru wszyscy, którzy tego chcieli, a były ich setki. Ludzi przyciągnęła, nieraz z bardzo daleka, pamięć o człowieku autentycznym we wszystkim co robił, księdza z powołaniem i misją, który traktował Ewangelię jako zasadę i treść życia. Z 90. lat, które spędził na świecie, pół wieku poświęcił Węgrowowi. Ciężar troski o przejęty w 1970 r. zespół poreformacki, piękny, lecz mocno nadwyrężony przez czas, dźwigał z godnością przez całe życie. Ksiądz Latosi robił co mógł, żeby poprawić stan klasztoru i troszczył się – z dużym wyczuciem piękna i szacunkiem dla historii – o jego liczne zabytki. Dla wielu ludzi był przyjacielem i skutecznym doradcą w trudnych sprawach. Dlatego też tyle osób zachowało dla Niego ciepły kącik w sercu. Ksiądz Zbigniew był także muzykiem i śpiewakiem o dobrym głosie i osobowości otwartej na nowe prądy (te elektryczne gitary podczas Mszy św.!), czym przyciągał młodzież, z której wyrastali potem ludzie trwale związani z klasztorem.

Reklama

Tak piękna postać zasługuje na trwałe upamiętnienie i stąd wziął się pomysł zaadaptowania dawnej klasy katechetycznej na salę im. ks. Latosiego. W znanej większości węgrowiaków sali klasztornej wystawione zostały pamiątki po księdzu Zbyszku: jego gitara, fotografie, odznaczenia, śpiewniki, książki oraz przedmioty codziennego użytku, a także duży zbiór słynnych fotografii klasowych wykonywanych osobiście przez księdza, który był także zapalonym fotografem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dzień 3 marca był dniem Księdza Kanonika. Wieczór w Klasztorze rozpoczął się o 15.00 Mszą św. w kościele parafialnym. Potem nastąpiło uroczyste otwarcie Sali ks. Zbigniewa Latosiego, po nim aukcja dzieł sztuki artystów – dawnych uczniów księdza kanonika, wspomnienia jego przyjaciół i uczniów oraz występ zespołu Barbary Rostek. Było też coś dla ciała – przysmaki kuchni klasztornej w dawnym refektarzu. Sala Księdza Zbigniewa Latosiego jest udostępniana do zwiedzania w godzinach otwarcia Centrum Dialogu Kultur w Węgrowie.

Garść wspomnień w wypowiedziach uczniów Księdza Zbigniewa Latosiego z 2020 r.:

– Ks. Zbigniew (...) nauczał religii, ale mówił też o sprawach ważnych dla każdego młodego człowieka. O życiowych wyborach, o odpowiedzialności, o kształtowaniu charakteru. Nikt nam nie nakazywał uczęszczania na te lekcje, a i tak sala katechetyczna zawsze pękała w szwach – Maria Koc, poseł na Sejm RP.

– Jedynie prawda, wynikająca z zamiłowania do muzyki, wypływająca z wrodzonego talentu ks. Zbigniewa, mogła zdziałać tak wiele wśród młodych ludzi, którzy mieli to szczęście spotkać go na swej drodze. Multiinstrumentalista – zauważa Barbara Rostek, pianistka i pedagog.

– Właściwie to późne dzieciństwo i młodość spędziłam w klasztorze. Było pięknie! Ksiądz Latosi dawał siebie innym. Jak chleb. Nie licząc się zupełnie z własną osobą – Monika Sulińska-Bieńkowska – nauczycielka LO im. A. Mickiewicza w Węgrowie.

– Nasz ksiądz kanonik miał także poczucie humoru. Sam żartował, że choć nazywa się Latosi to nie jest tegoroczny (dawniej „latosi” = ten rok – przyp. red.). W tym inteligentnym powiedzeniu zawarta jest mądrość życiowa – ks. Paweł Rytel-Andrianik profesor na Papieskim Uniwersytecie św. Krzyża w Rzymie, szef Sekcji Polskiej Radia Watykańskiego.

2024-03-06 09:37

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Fatimskie promienie łaski

Niedziela podlaska 22/2025, str. I

[ TEMATY ]

Węgrów

Ks. Marcin Gołębiewski/Niedziela

Pierwszemu nabożeństwu tradycyjnie przewodniczył biskup drohiczyński

Pierwszemu nabożeństwu tradycyjnie przewodniczył biskup drohiczyński

W węgrowskiej bazylice zainaugurowano nabożeństwa fatimskie. Pierwszemu z nich, 13 maja, przewodniczył bp Piotr Sawczuk.

Słowa powitania skierował miejscowy proboszcz i kustosz fatimskiego sanktuarium ks. prał. Leszek Gardziński. Podkreślił, że tegoroczne nabożeństwa wpisują się w Rok Jubileuszowy 2025, tym bardziej, że węgrowska bazylika jest jedną z jubileuszowych świątyń diecezji. Z tej racji nabożeństwo odbywało się pod hasłem „Maryja – Matka nadziei”.
CZYTAJ DALEJ

Ofiara konfesjonału – św. Rafał Kalinowski

Niedziela podlaska 44/2018, str. VII

[ TEMATY ]

św. Rafał Kalinowski

Archiwum

Św. Rafał Kalinowski

Św. Rafał Kalinowski

Św. Rafał pokazuje nam, że zebrane w życiu trudne doświadczenia mogą w późniejszym czasie wydać piękny owoc. Służba wojskowa u Rosjan, udział w powstaniu styczniowym i ciężka praca na Syberii doprowadziły do tego, iż stał się cenionym spowiednikiem i kierownikiem duchowym

Święty przyszedł na świat 1 września 1835 r. w Wilnie. Na chrzcie otrzymał imię Józef. Jego ojciec, profesor matematyki na Uniwersytecie Wileńskim, troszczył się o edukację i wychowanie patriotyczne syna. W 1852 r. Józef rozpoczął naukę w Mikołajewskiej Szkole Inżynierii Wojskowej w Petersburgu, wstępując jednocześnie do wojska rosyjskiego. Po trzech latach uzyskał tytuł inżyniera i został adiunktem matematyki i mechaniki budowlanej. Równocześnie rozwijała się jego kariera wojskowa i awansował do stopnia porucznika. Wtedy właśnie przestał przystępować do sakramentów świętych, do kościoła chodził rzadko, przeżywał rozterki wewnętrzne, a także kłopoty związane ze swoją narodowością, służbą w wojsku rosyjskim. Wciąż jednak stawiał sobie pytanie o sens życia, szukając na nie odpowiedzi w dziełach filozoficznych i teologicznych. Czując, że zbliża się powstanie, podał się do dymisji, aby móc służyć swoją wiedzą wojskową i umiejętnościami rodakom. Został członkiem Rządu Narodowego i objął stanowisko ministra wojny w rejonie Wilna. Przystępując do powstania Kalinowski uważał, że nie ma ono szans powodzenia, ponieważ znał dobrze sytuację militarną wojsk rosyjskich, stacjonujących na owych terenach. Mimo to uznał, że nie wolno mu stać na uboczu „sprawy uważanej wówczas za istotnie narodową”. Po niepowodzeniu powstania, 24 marca 1864 r., został aresztowany i skazany początkowo na karę śmierci, którą dzięki protekcji rodziny i znajomych z czasów służby w wojsku rosyjskim, zamieniono na 10 lat przymusowych prac w warzelniach soli na Syberii.
CZYTAJ DALEJ

USA/ Sędzia federalny nakazał zdjęcie w szkołach plakatów z dziesięcioma przykazaniami

2025-11-20 07:25

[ TEMATY ]

sąd

Adobe Stock

Sędzia federalny zdecydował, że niektóre szkoły publiczne w Teksasie muszą do grudnia zdjąć plakaty z dziesięcioma przykazaniami i orzekł, że prawo stanowe nakazujące ich wywieszanie w placówkach edukacyjnych narusza konstytucję USA.

Dziennik „Washington Post” podkreślił, że wtorkowa wstępna decyzja sędziego federalnego to zwycięstwo przeciwników przepisów wprowadzonych przez gubernatora wcześniej w tym roku.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję