Reklama

Wiara

Elementarz biblijny

Stałem się wszystkim dla wszystkich

Niedziela Ogólnopolska 5/2024, str. 19

[ TEMATY ]

Elementarz biblijny

it.wikipedia.org

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W drugim czytaniu dzisiejszej Liturgii Słowa, zaczerpniętym z Pierwszego Listu do Koryntian, św. Paweł dokonuje wykładni swojej misji apostolskiej. Nie traktuje jej jako pewnej zewnętrznej aktywności, którą zgodnie z dokonanym wyborem wykonuje. Ukazuje ją jako nierozerwalny element własnej tożsamości, jako odpowiedź na dar otrzymanego powołania. Głoszenie Ewangelii staje się sposobem życia, wpisanym w doświadczenie przeżywania wiary, która, przyjęta, musi być przekazywana.

W tymże 9. rozdziale Pierwszego Listu do Koryntian św. Paweł odpowiada na stawiane mu zarzuty dotyczące materialnych korzyści, które wynikają z apostołowania. Wyznaje otwarcie, że choć mógłby mieć w nich udział, na co wskazywałby zdrowy rozsądek, to jednak z nich rezygnuje. Jego misja ma charakter absolutnie bezinteresowny i wynika z głębokiej miłości do Ewangelii. Przyznając absolutny priorytet misji apostolskiej, wybiera drogę radykalnego wyrzeczenia. Nic ani nikt nie może przesłaniać sedna ewangelicznego orędzia, którym jest sam Jezus Chrystus. „Tak też i Pan postanowił, ażeby z Ewangelii żyli ci, którzy głoszą Ewangelię. Lecz ja z żadnego z tych praw nie skorzystałem” – pisze św. Paweł (1Kor 9, 14-15). Ta bezinteresowność w służbie Ewangelii staje się konstytutywną zasadą podejmowanej przez Apostoła misji.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Posłannictwo św. Pawła wynika nie z jego wspaniałomyślności, ale, jak sam wyznaje, z obowiązku, który na nim ciąży. Po prostu nie może nie głosić Ewangelii. W pełnej wolności oddaje wszystko na rzecz otrzymanego od Pana daru. Jako szafarz jest jedynie pośrednikiem, przekazicielem. Nie może skupiać uwagi na sobie, lecz ma prowadzić do Tego, który jest źródłem i sensem apostolskiego powołania.

Święty Paweł zdradza wreszcie tajemnicę swojej „strategii” apostolskiej. Nie ma ona nic wspólnego z technikami pozyskiwania słuchaczy. Strategia ta opiera się na współodczuwaniu podyktowanym prawdziwą miłością. Dla Izraelitów stał się jak Izraelita, dla pogan jak poganin, dla słabych jako ten, który doznaje słabości. Wszystko po to, aby móc dotrzeć do ludzkich serc z darem Ewangelii i aby serca otworzyły się na jej przyjęcie. Apostolskie współczucie nie jest tylko jakąś formą „inteligencji emocjonalnej”, ale stanowi doświadczenie egzystencji drugiego, wejście w jego świat. „Stałem się wszystkim dla wszystkich” – to znaczy kierowałem się jedynie miłością, pragnieniem dobra tych, do których zostałem posłany. Święty Paweł konkretnie uzasadnia swoje postępowanie: „aby uratować choć niektórych”. Kluczowy jest tutaj czasownik „uratować”, ocalić, używany także na określenie zbawienia. Wyraża on fundamentalny cel wszelkich działań podejmowanych przez Apostoła: zbawienie wierzących w Chrystusa, którzy przyjmują wiarę dzięki głoszeniu Ewangelii. Temu zadaniu podporządkowane jest wszystko w życiu Pawła. Ewangelia staje się sposobem jego życia, obowiązkiem, służbą, aby ludzkie serca mogły usłyszeć głos Pana, który wybawia i obdarowuje pełnią życia.

2024-01-29 18:19

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Chrystus wydał siebie samego na okup

Niedziela Ogólnopolska 38/2022, str. 17

[ TEMATY ]

Elementarz biblijny

Mario Pesarini, Kazanie św. Pawła

To, co zrobił Chrystus, to nie przeszłość – to teraźniejszość. On zrobił to „dla nas i dla naszego zbawienia”. Korzystamy codziennie. Mówi o tym drugie czytanie z Liturgii Słowa dzisiejszej niedzieli.
CZYTAJ DALEJ

Rzym: Włosi poruszeni historią Ulmów

2025-01-29 15:38

[ TEMATY ]

wiara

Rzym

bł. rodzina Ulmów

Vatican News

Spotkanie w Rzymie poświęcone książce “Uccisero anche i bambini”

Spotkanie w Rzymie poświęcone książce “Uccisero anche i bambini”

Przykład polskiej, błogosławionej Rodziny Ulmów dowodzi, że istnieje miłość, która nie stawia żadnych warunków, która wykracza poza ludzką logikę. Tę historię trzeba opowiadać we Włoszech - mówili 28 stycznia wieczorem uczestnicy spotkania w Rzymie na temat książki „Zabili nawet dzieci”. Historia z czasów II wojny światowej, o której opowiedzieli autorzy książki ks. Paweł Rytel-Andrianik i Manuela Tulli, wstrząsnęła publicznością w Wiecznym Mieście.

Na audytorium w parafii św. Piusa X w Rzymie zapanowała głucha cisza. Kilkadziesiąt osób z widowni wpatrywało się w siedzących na podium autorów książki „Uccisero anche i bambini” (pol. „Zabili nawet dzieci”) - o błogosławionej rodzinie Ulmów z polskiej wsi Markowa, zamordowanej przez Niemców za ukrywanie Żydów.
CZYTAJ DALEJ

Ostrzeżenie i wezwanie do działania! „Historia cenzury” – nowa książka Jakuba Maciejewskiego o mechanizmach zniewalania człowieka!

2025-01-30 12:00

[ TEMATY ]

książka

Biały Kruk

Cenzura zmienia oblicze, ale jej cel pozostaje ten sam – ograniczenie naszej wolności! „Historia cenzury” – najnowsza książka Jakuba Maciejewskiego staje się współczesnym podręcznikiem jej rozumienia. Teraz, gdy cenzura powraca ze zdwojoną siłą, a wolność słowa jest tłumiona w imię „poprawności politycznej” i wygody systemu, lektura ta szczególnie otwiera oczy i pokazuje skalę tego, z czym mamy do czynienia. Książka obnaża brutalną prawdę o świecie, w którym im więcej zapewnia się nas o wolności, tym więcej nakłada się sekretnych ograniczeń w tej sferze. 

„Cenzor nigdy nie był tak anonimowy jak dzisiaj, i oczywiście tak przebiegły oraz dysponujący tak potężnymi narzędziami. Współczesność będzie trzeba odrzeć z wolnościowego złudzenia” – pisze we wstępie swojej książki Jakub Maciejewski. Ten ceniony publicysta i historyk młodego pokolenia z niemałym temperamentem kreśli dzieje cenzury od jej zarania aż po współczesność, nie tylko w Polsce. Sięga do starożytności, następnie obala parę mitów związanych ze średniowieczem lub renesansem, tłumaczy różnicę pomiędzy cenzurą kościelną a świecką, ale rzecz jasna najwięcej miejsca poświęca swojemu krajowi. Polacy w ciągu minionych dwóch stuleci zmagali się z bezwzględnie egzekwowaną antynarodową, ale też antyreligijną cenzurą stosowaną wobec nas przez obcych (zaborców, komunistów). Niewiele jednak powstało książek na ten temat, a to jest pierwsze całościowe opracowanie. Czyżby sam temat cenzury był zawsze niewygodny i cenzurowany? – pyta Maciejewski.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję