Reklama

Niedziela Kielecka

O świętość rodzin

W uroczystość Świętej Rodziny we wszystkich kościołach diecezji powracał temat ważności rodziny i trudności, jakie napotyka ona we współczesnym świecie.

Niedziela kielecka 3/2024, str. VI

[ TEMATY ]

rodziny

TD

Państwo Radek z synami w towarzystwie księdza biskupa i księdza proboszcza

Państwo Radek z synami w towarzystwie księdza biskupa i księdza proboszcza

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Biskup Jan Piotrowski skierował do wiernych Słowo oraz przewodniczył Mszy św. w diecezjalnym sanktuarium św. Józefa Opiekuna Rodziny, głosząc homilię i błogosławiąc małżonkom obchodzącym swoje małżeńskie jubileusze.

To wieloletnia tradycja w tej parafii (przyjęta także w wielu innych), gdy małżonkowie z niewielkim, średnim lub poważnym stażem wspólnego pożycia (jak np. 66 lat) otrzymują pamiątki, dyplomy i róże od biskupa kieleckiego. 31 grudnia ub.r. zebrało się 30 par małżeńskich.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dają świadectwo swojej wierze

Katarzyna i Tomasz Radek są małżeństwem od 20 lat, a ich trzech wspaniałych synów, służy w tym dniu przy ołtarzu, podobnie jak ich tata p. Tomasz. – Jesteśmy tutaj, ponieważ zależy nam na rodzinie i na dawaniu chrześcijańskiego świadectwa – mówi „Niedzieli” p. Katarzyna, która formację zdobywała w Ruchu Światło-Życie. Małżonkowie należą do Domowego Kościoła i sprawy wiary i życia nią na co dzień, są bliskie ich sercu. Recepta na dobry związek małżeński? Trzeba słuchać Pana Boga i siebie nawzajem, trzeba budować na Chrystusie.

Biskup kielecki przeciw aborcji i eutanazji

Za odważne bronienie polskiej rodziny i czytelne odniesienia do stanowiska Kościoła dziękował bp. Piotrowskiemu proboszcz tej największej w diecezji kieleckiej parafii ks. dr Karol Zegan.

Reklama

W homilii bp Piotrowski analizował troskę, jaką Bóg otacza rodzinę ludzką od pierwszych rodziców, przez czasy proroków, św. Jana Chrzciciela, aż po ten moment, „gdy Słowo stało się Ciałem i zamieszkało między nami”. Ponadto biskup kielecki proponował m.in. zebranym, aby odnieść swoje życie do Kazania na Górze, przypomnieć sobie błogosławieństwa i wytyczne Jezusa, jak według nich żyć, aczkolwiek „współczesny świat nie kocha takiego człowieka, jawi mu się on jako słaby, nieatrakcyjny i nic nie znaczący, a tym samym nie kocha życia poczętego i tego, które jest pełne lat – stąd aborcja na życzenie i haniebna eutanazja” – mówił.

„Obojętne są światu Boże Przykazania, a szczególnie piąte – Nie zabijaj! Niestety świat na tym nie poprzestaje i uderza w chrześcijańską antropologię, która jest podstawą małżeństwa i rodziny – tych dwóch instytucji chcianych i kochanych przez Boga miłością Oblubieńczą” – napisał bp Piotrowski w słowie do diecezjan, które było odczytywane w kościołach 31 grudnia, w niedzielę Świętej Rodziny.

W obronie małżeństwa i rodziny

Bp Piotrowski w homilii podkreślał nierozerwalność małżeństwa, wielki dar, jakim jest nowe życie oraz jednoznaczny głos Kościoła katolickiego w kwestii małżeństwa i rodziny jako nierozerwalnego związku kobiety i mężczyzny. Nawiązał także m.in. do pojawiających się pytań w związku z kontrowersyjną sytuacją, stwarzającą możliwość błogosławieństwa par jednopłciowych czy niebędących małżeństwem. – Ani ja, ani nikt nie jest sędzią, ale czy analfabetów zaprasza się do wygłoszenia konferencji na uniwersytecie? – skomentował biskup kielecki.

Modlono się wspólnie, aby Święta Rodzina z Nazaretu czuwała nad polskimi rodzinami.

2024-01-16 12:54

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Francja: coraz więcej rodzin żyje na skraju ubóstwa

[ TEMATY ]

Francja

ubóstwo

rodziny

Francuska Caritas (Secours Catholique) wskazuje na niepokojący wzrost ubóstwa w tym kraju, zwłaszcza wśród rodzin. Przybywa osób nieposiadających środków do życia i stających przed „niemożliwymi wyborami”. Wymaga to pilnych działań ze strony władz publicznych - podkreślił Vincent Destival, delegat generalny Caritas.

Wczoraj (12 listopada) Caritas (Secours Catholique) przestawiła swój doroczny raport. Wynika z niego, że 8 milionów osób, tj. 12 proc. francuskiego społeczeństwa, nie ma wystarczających środków do życia. W rozdziale „Budżety domowe, niemożliwe wybory”, ukazała codzienne trudności, z którymi borykają się tysiące rodzin, choćby brak pieniędzy na jedzenie i czynsz. Coraz więcej rodzin potrzebuje jakiejkolwiek pomocy żywnościowej, żeby nie cierpieć głodu. „Inni ludzie są tego nie świadomi, lub, co gorsza, przyzwyczaili się do takiego stanu rzeczy. Ta sytuacja to hańba dla naszego bogatego kraju” – ubolewa Vincent Destival.
CZYTAJ DALEJ

Kim był Jeffrey Edward Epstein?

Urodził się w 1953 r. w żydowskiej rodzinie w dzielnicy Coney Island w Nowym Jorku. Jego ojciec był ogrodnikiem, a matka gospodynią domową. Chociaż nigdy nie ukończył studiów, pracował jako nauczyciel fizyki i matematyki w Dalton School, w dzielnicy Upper East Side na Manhattanie. W pracy poznał Alana Greenberga, menedżera „Bear Stearns” – słynnej nowojorskiej firmy inwestycyjnej. Greenberg był pod tak wielkim wrażeniem jego inteligencji, że zaoferował mu stanowisko młodszego asystenta w swojej firmie. Epstein bardzo szybko piął się po szczeblach zawodowej kariery, dlatego już w 1982 r., dzięki szerokim znajomościom w świecie finansów, mógł założyć własną spółkę finansową: J. Epstein & Co., która później przekształciła się w Financial Trust Company. Amerykańskie media przedstawiały Epsteina jako nowego Gatsby’ego, który zbudował swoją fortunę od zera, człowieka pełnego tajemnic, tak jak w większości nieznani byli jego klienci, którzy powierzali mu swoje kapitały, oprócz jednego – Lesliego Wexnera, właściciela firmy odzieżowej Victoria’s Secret. – Inwestuję w ludzi, niezależnie od tego, czy są to politycy czy naukowcy – powiedział kiedyś Epstein o swoich prestiżowych znajomych i klientach. Wśród ludzi zaprzyjaźnionych z finansistą byli Bill i Hillary Clintonowie, a także brytyjski książę Andrzej, brat księcia Karola. Wśród jego znajomych był również obecny prezydent USA Donald Trump.
CZYTAJ DALEJ

Albertynki w Boliwii: wszędzie szukamy oblicza cierpiącego Chrystusa

2025-11-16 18:35

[ TEMATY ]

albertynki

Boliwia

Vatican Media

Centrum Medyczne św. Brata Alberta w Boliwii

Centrum Medyczne św. Brata Alberta w Boliwii

W tym wszystkim jest jeszcze język niewerbalny; język miłości, przygarnięcia, pocieszenia - tak o swojej posłudze w Boliwii opowiada Vatican News s. Weronika Mościcka SAPU. Albertynka, która od czterech lat posługuje na misjach, prowadzi Centrum Medyczne im. św. Brata Alberta, gdzie jak sama mówi: „staram się patrzeć nie tylko na ciało, tylko na coś więcej, czego potrzebują ci ludzie”.

Trzyosobowa wspólnota sióstr podejmuje różne zadania wśród ubogich i potrzebujących. Jest to posługa duszpasterska, praca wśród dzieci i młodzieży - w tym wyszukiwanie osób najbardziej potrzebujących, realizacja projektów na rzecz nauki, rozwoju młodych oraz prowadzenie centrum medycznego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję