Reklama

Niedziela Świdnicka

Bożonarodzeniowy, góralski klimat

Na zaproszenie burmistrza miasta i proboszcza parafii św. Apostołów Piotra i Pawła z koncertem kolęd i pastorałek do strzegomskiej bazyliki przyjechała Golec uOrkiestra.

Niedziela świdnicka 1/2024, str. I

[ TEMATY ]

Strzegom

Krystyna Smerd

Miejscowy proboszcz ks. prał. Marek Babuśka przywitał gości wieczoru

Miejscowy proboszcz ks. prał. Marek Babuśka przywitał gości wieczoru

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Koncert muzyków z Milówki poprzedzony został występem Zespołu Folklorystycznego Kostrzanie. Występ artystów młodego pokolenia cieszył się dużym zainteresowaniem uczestników, wśród których był bp Marek Mendyk oraz bp Adam Bałabuch, a także burmistrz Zbigniew Suchyta, który przywitał wszystkich uczestników.

Znak pokoju

Jednym z wyjątkowych momentów koncertu było przekazanie przez harcerzy Światła Pokoju z Groty Narodzenia Pańskiego. Symbol ten, będący znakiem nadziei i jedności, został przekazany burmistrzowi, który następnie wręczył je biskupowi świdnickiemu. – Już ponad dwa tysiące lat temu na świat przyszedł Jezus, a nasz Bóg. Przyszedł On z miłości do człowieka. Przyszedł, aby nam wszystkim powiedzieć: „Nie bój się, jestem z wami, przeżywam z tobą twoje lęki i niepokoje”. Niech to doświadczenie Pana Boga, doświadczenie bliskości, które będziemy uroczyście przeżywać, przekłada się na naszą codzienność. Niech spokój zagości w naszych sercach, domach, wspólnotach, rodzinach, w całym kraju i na świecie – życzył parafii i gościom bp Marek Mendyk.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Owsem w publiczność

Reklama

Tego wieczoru Golec uOrkiestra zaprezentowała mieszankę tradycyjnych polskich i światowych kolęd oraz pastorałek, w tym także utwory własnej kompozycji, czerpiące inspirację z góralskiego folkloru. Ich występ był entuzjastycznie przyjęty przez publiczność, co potwierdziły brawa. – Kolędowanie, zwłaszcza w kościołach, to ogromna radość dla nas – zapewnili Łukasz i Paweł Golcowie. Bracia podkreślili, że cieszą się ze spoglądania na nich, z wielkiego ołtarza, patronów strzegomskiej świątyni – świętych Piotra i Pawła.

W trakcie koncertu zespół zaangażował publiczność do wspólnego śpiewania, tworząc niezapomnianą atmosferę. W finale bracia Golcowie podziękowali mieszkańcom Strzegomia za ciepłe przyjęcie i wspólne śpiewanie. Dodajmy, że zgodnie z góralską tradycją, Paweł i Łukasz Golcowie rozsypali owies w kościele, co jest gestem symbolicznym, mającym zapowiadać pomyślność i dostatek dla mieszkańców miasta w nadchodzącym roku. Ten tradycyjny gest był wyrazem sympatii artystów do mieszkańców Strzegomia.

Na zakończenie ks. prał. Marek Babuśka podziękował zespołowi za koncert, podkreślając jego znaczenie dla wewnętrznego ubogacenia i umacniania wiary. Biskup Marek Mendyk również wyraził swoje uznanie, gratulując organizatorom i podkreślając rolę muzyki w jednoczeniu społeczności.

Przypomnijmy, że to nie pierwszy występ Golec uOrkiestry w Strzegomiu. Muzycy, także ze świątecznym repertuarem, gościli w mieście w 2019 r.

2024-01-02 12:12

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Uroczyste Obchody 233. Rocznicy Konstytucji 3 Maja w Strzegomiu

[ TEMATY ]

Strzegom

konstytucja 3 Maja

bp Adam Bałabuch

Krystyna Smerd

Uroczystość uświetniła Kompania Honorowa 10. Brygady Łączności z Wrocławia

Uroczystość uświetniła Kompania Honorowa 10. Brygady Łączności z Wrocławia

W Strzegomiu odbyły się uroczyste obchody 233. rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja. Rozpoczęły się one mszą świętą w intencji Ojczyzny, celebrowaną przez biskupa pomocniczego Adama Bałabucha.

Msza święta w kościele Najświętszego Zbawiciela Świata i Matki Boskiej Szkaplerznej w intencji Ojczyzny - celebrowana przez bp. Adama Bałabucha - z udziałem Kompanii Honorowej 10. Brygady Łączności we Wrocławiu, władz samorządowych, pocztów sztandarowych oraz mieszkańców rozpoczęła strzegomskie obchody 233. rocznicy Konstytucji 3 Maja w Strzegomiu.
CZYTAJ DALEJ

Coach dobrej śmierci - czyli ks. Jan Kaczkowski

2025-03-28 20:01

[ TEMATY ]

Ks. Jan Kaczkowski

Milena Kindziuk

Coach

Red

"Zamiast ciągle na coś czekać - zacznij żyć, właśnie dziś. Jest o wiele później niż Ci się wydaje"- mówił ks. Jan Kaczkowski. Słynął z niekonwencjonalnych sądów, w nietuzinkowy sposób pomagał oswajać chorobę i śmierć. Czy dlatego w kolejną rocznicę odejścia internet jest pełen wspomnień o księdzu Janie, a jego książki rozchodzą się szybciej niż pędzący pociąg.

Zapytałam kiedyś księdza Kaczkowskiego, dlaczego zatytułował jedną ze swych książek „Życie na pełnej petardzie”? - Bo warto żyć na pełnej petardzie! – odpowiedział mi bez namysłu. - Zwłaszcza wtedy, jeśli to życie się kurczy. Mam glejaka w mózgu i niedowład lewej części ciała, wiem, że moja choroba jest śmiertelna. Ale to nie znaczy, że mam siedzieć i płakać. Życie jest przecież takie smaczne.
CZYTAJ DALEJ

Misja św. Andrzeja Boboli w niebie

2025-03-28 21:12

[ TEMATY ]

św. Andrzej Bobola

"Niedziela. Magazyn"

Archiwum parafii

Skąd tak ogromne zainteresowanie św. Andrzejem Bobolą w ostatnich latach? Jak doszło do pojawienia się owego, znaczącego sanktuarium tego świętego w Strachocinie k. Sanoka?

To prawda, że nie zdarzyło się dotąd, aby papież ogłosił encyklikę poświęconą postaci pojedynczego świętego. A tak uczynił Pius XII w 1957 r. z okazji 300. rocznicy śmierci św. Andrzeja Boboli. W encyklice Invicti athletae Christi (Niezwyciężony bohater Chrystusa) papież opisał ze szczegółami, jak Bobola zginął w Janowie Poleskim 16 maja 1657 r., bestialsko zamordowany przez Kozaków. Gdyby wyparł się wiary w Chrystusa, uszedłby z życiem. Jego kapłańska wierność wprawiła zbrodniarzy w taką wściekłość, że z niesłychanym okrucieństwem bili go biczami, wyrwali mu prawe oko, w różnych miejscach zdarli mu skórę, okrutnie przypiekali rany ogniem i nacierali je szorstką plecionką. Nad jego kapłaństwem znęcali się, obcinając mu uszy, nos i wargi, a język wyrwali przez otwór zrobiony w karku, ostrym szydłem ugodzili go w serce. Aż wreszcie, ok. godz. 3 po południu, dobili go cięciem miecza. Pius XII zakończył wstrząsający opis słowami: „Odziany w purpurowy ornat własnej krwi złożył Bogu swą ostatnią i najdoskonalszą ofiarę – samego siebie”. Jak z tego widać, męczeństwo Andrzeja Boboli było podobne do drogi krzyżowej Jezusa. Taką też drogę krzyżową Andrzeja Boboli zbudował w Strachocinie ks. Józef Niżnik.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję