Reklama

Wiara

Nie zgasisz tego światła

Odczucie czasu
Są rzeczy, które można dotknąć, policzyć, zmierzyć. Istnieje też sfera uczuć, myśli, pragnień i duchowych potrzeb. W pędzącym świecie są one często zaniedbywane. Adwent to dobry czas – czas troski o to, co na co dzień wydaje się niepotrzebne. Bardzo potrzebne.

Niedziela Ogólnopolska 52/2023, str. 5

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W krajach skandynawskich, a zwłaszcza w Islandii, istnieje zwyczaj stawiania w oknach palących się lampek. Nie jest to kwestia tylko dekoracji. Islandia przez pół roku pogrążona jest w mroku. Gęste mgły zacierają kontury domów, a noce polarne odbierają widoczność. Dlatego właśnie mieszkańcy umieszczają w oknach domów zapalone lampki – aby rozświetlić mrok, ale przede wszystkim dlatego, by ci, którzy są poza domem, mogli szczęśliwie odnaleźć drogę powrotną.

Jest taka lampka, nazwana wieczną, która pali się całą dobę. To lampka przy tabernakulum. Przypomina o tym, że Chrystus cały czas czeka. Czeka na tych, którzy żyją we mgle: otumanieni używkami, omamieni obietnicami doczesnego świata, z przytłumionym sumieniem. Lampka tabernakulum cały czas się pali. Pali się również dla tych, którzy żyją w nocy grzechu. Nie widzą problemu. Tak oswoili mrok swojego życia, że przestali szukać światła. W ciemności nocy jest im dobrze. Polarna noc grzesznika. A lampka tabernakulum wciąż się pali. Pali się i dla tych, którzy świadomie odeszli od światła. Zażądali wykreślenia swoich nazwisk z kart parafialnych. Ogłosili się apostatami. W swoim przekonaniu zgasili na dobre to światło. Lampka tabernakulum jednak dalej się pali.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Jest jeszcze inna lampka, która pali się wiecznym światłem. To światło wiary, które otrzymaliśmy na chrzcie św. Ale moc jego oddziaływania bywa różna. Niektórzy o to światło dbają i chcą, by płonęło jasno i rozświetlało ich codzienność. Korzystają z daru łaski chrztu św. Inni to światło zaniedbują. Żyją według własnych planów. Wolą zewnętrzne fajerwerki. Swoimi decyzjami stwarzają niekiedy takie duchowe przeciągi, że to światło będzie się w nich ledwie tliło. Ale jeszcze nie zgasło. Dalej nazywają się chrześcijanami.

Biedne jest światło chrztu św. przez wielu z tak wielką premedytacją i uporem gaszone. Może już nie bije blaskiem? Może oni sami już go nie widzą? Ale ono jest iskrą w popiołach.

Rembrandt, mistrz światła, namalował obraz starca, który jedną ręką osłania chybotliwy płomień świecy. W jego oczach widać niepokój, a może wręcz strach, że ta świeca zaraz zgaśnie. Malarz pokazuje nam, że w ciemności nie da się żyć. Dzięki światłu, nawet takiej małej świecy, orientujemy się, gdzie jesteśmy i w którym kierunku możemy iść.

Nasze ulice rozświetlane są przez neony i kolorowe ozdoby. Wielu z nas to wystarczy, aby się przemieszczać. Niestety, te uliczne lampy nie rozświetlają serca.

Są momenty w roku, kiedy Boże światło ujawnia się w sposób szczególny. Takim czasem jest Boże Narodzenie. Za tym światłem szli Mędrcy ze Wschodu. Za tym światłem pobiegli pasterze. Dostrzegli to światło nawet ci, dla których życie w nocy grzechu było codziennością. Światło zstąpiło na ziemię. I nie zgasło. Świeci dla nas. Szansa dla zagubionych nocą.

2023-12-18 10:58

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Francja: nowoczesny kościół wyróżniony przez ministerstwo kultury

2025-09-26 20:27

[ TEMATY ]

Kościół

Francja

nowoczesność

wikipedia/Vpe

Kościół pw. Ducha Świętego w Montpellier

Kościół pw. Ducha Świętego w Montpellier

Kościół pw. Ducha Świętego w Montpellier został uhonorowany przez francuskie ministerstwo kultury oznakowaniem „Wyróżniająca Się Architektura Współczesna”. Poświadczająca to tablica pamiątkowa została odsłonięta dziś wieczorem w obecności miejscowego arcybiskupa Norberta Turiniego i architekta-wizjonera Marcela Pigeire’a, który za swój projekt sprzed pół wieku nie wziął honorarium.

Świątynia w dzielnicy Cévennes w Montpellier powstała w 1965 roku, gdy kończący się Sobór Watykański II chciał zbliżyć wiernych do ołtarza. 35-letni wówczas Pigeire stworzył kościół mogący pomieścić 700 wiernych, na planie centralnym, pełen światła. Wyróżnia się on trójkątnymi fasadami, symbolizującymi Trójcę Świętą, podobnie jak trzy kolumny podtrzymujące strop na wysokości 17 metrów.
CZYTAJ DALEJ

Kapelan wojskowy: obecność jest pierwszym „sakramentem”

2025-09-26 20:48

[ TEMATY ]

kapelan

wojsko

Adobe Stock

Z końcem sierpnia po roku służby na Sycylii wrócił do Polski ks. ppłk Maksymilian Jezierski. Kapelan żołnierzy Polskiego Kontyngentu IRINI opowiedział o zadaniach, życiu religijnym żołnierzy na misji i potrzebie obecności w rozmowie.

Krzysztof Stępkowski (KAI): Jak doszło do tego, że został ksiądz kapelanem misji PKW IRINI?
CZYTAJ DALEJ

„Łączy nas wiara” - maturzyści arch. białostockiej i diec. toruńskiej

2025-09-26 20:32

[ TEMATY ]

Jasna Góra

maturzyści

BPJG

Jedni przyznają, że przyjechali jak na wycieczkę, wyjadą jak pielgrzymi, drudzy z kolei mają wyraźne motywy i cieszą się, że są razem, bo „łączy ich wiara”. Są też i ci poszukujący; relacji, sensu, odpowiedzi „co dalej”. To maturzyści, którzy dziś przyjechali na Jasną Górę: z diec. toruńskiej i arch. białostockiej. Młodzi z Białostocczyzny i ich duszpasterze w modlitwie i pamięci szczególnie oddają Bogu rówieśników, którzy zginęli 20 lat temu w wypadku pod Jeżewem w drodze do Częstochowy.

Ks. Tomasz Łapiak, który teraz jest koordynatorem pielgrzymki, 20 lat temu był uczniem liceum, w którym uczyło się 9 maturzystów, którzy zginęli. Przyznaje, że to wydarzenie zawsze jest w jego pamięci, a każda rocznica bolesna. Pamięta nawet jaka była wówczas pogoda; było pochmurnie, padało, była mżawka. - Zawsze ta pielgrzymka sprawia, że powracają te wspomnienia. Ale też pomimo tego, że po ludzku jest to trudno zrozumieć, jednak wierzymy, że ci maturzyści zdali już ten najważniejszy egzamin życiowy, czyli egzamin z miłości i mogą doświadczyć spełnienia się obietnic Jezusa. Mogą żyć po prostu w inny sposób, już pełnią życia - mówił ks. Łapiak.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję