Reklama

Niedziela Sosnowiecka

Duch się nie załamuje

Praca nie jest naszym celem, tylko środkiem do uświęcenia się. Obowiązek święcie musi być wykonany, ale nie robiąc uszczerbku w służbie Bożej – pisała m. Teresa Kierocińska.

Niedziela sosnowiecka 48/2023, str. III

[ TEMATY ]

Czeladź

Zbigniew Nobis

Podczas zwiedzania muzeum

Podczas zwiedzania muzeum

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Karmelitanki Dzieciątka Jezus codziennie modlą się o uproszenie łaski beatyfikacji Czcigodnej Służebnicy Bożej m. Teresy Kierocińskiej. Publicznie i wspólnotowo czynią to każdego 12 dnia miesiąca. W listopadzie Eucharystii w kościele zakonnym przewodniczył i homilię wygłosił ks. Dawid Kuczek, dyrektor Domu „Szilo” w Czeladzi. Wcześniej s. Wiktoria Szczepańczyk, karmelitanka Dzieciątka Jezus, w Muzeum Domu Macierzystego w Sosnowcu, wygłosiła prelekcję o życiu i działalności sióstr w Czatkowicach.

Była przewodniczką

Reklama

– Matka założycielka Teresa Kierocińska jako przełożona pełniła rolę przewodniczki duchowej w stosunku do powierzonej jej wspólnoty zgromadzenia. Opierając się na wskazówkach ojca założyciela Anzelma Gądka, prowadziła wobec sióstr kierownictwo duchowe. Dbała o rozwój wewnętrzny i wypracowanie jego stylu kontemplacyjno-apostolskiego, zgodnie z duchem Karmelu. Niezmiernie ważna była dla niej formacja. Troska o duchowy postęp sióstr determinowała wiele działań i posunięć Matki. W tym celu nieustannie podejmowała wizytacje, w czasie których głosiła wspólnotowe i osobiste konferencje, udzielając rad i wskazówek. Obdarzona charyzmatem założycielskim Czcigodna Służebnica Boża miała zdolność nadawania kierunku działalności sióstr, a zarazem jednoczenia ich wokół wspólnej sprawy. Dom macierzysty stanowił dla sióstr kolebkę, do której chętnie powracały i cieszyły się każdą możliwością spotkania z Matką – powiedziała s. Wiktoria.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wskazywała horyzonty

Prelegentka podkreśliła, że wychowując siostry, m. Teresa wskazywała wysokie horyzonty duchowe. Ideał świętości widziała w doskonałym pełnieniu woli Bożej. Nawet w chwilach ciężkich i trudnych potrafiła podnosić na duchu, wskazując niebo. – Matka Teresa dbała o to, aby siostry prowadziły życie zakonne według konstytucji i były wierne swoim zobowiązaniom. Miłość Boga i bliźniego stanowiły główną treść jej formacji. Głębokie przekonanie o miłości Boga i bezwarunkowe oddanie Jemu powodowało, że wszystko co ją spotykało, przyjmowała jako wyraz Jego miłosierdzia. Jej głębokie zjednoczenie z Bogiem ujawniało się zarówno w sprawach wielkiej wagi, jak też w codziennych, powszednich sprawach – zaznaczyła.

W „Lipinówce”

Przypomniała także historię placówki w Czatkowicach. – Trzecią placówką przyjętą przez nasze zgromadzenie było prewentorium dla dzieci niezamożnych górników i robotników, wybudowane przez gminę Lipiny Śląskie. Placówka ta, zwana „Lipinówką”, istniała zaledwie cztery lata od 1927 r. do 1931 r. Mieszkańcy regionu, często zagrożeni gruźlicą, podejmowali kroki w celu walki z tą chorobą. Siostry karmelitanki Dzieciątka Jezus prowadziły administrację zakładu, były odpowiedzialne za kuchnię i uczestniczyły w wychowaniu dzieci. Co miesiąc przyjmowały nową grupę pięćdziesięciorga dzieci szkolnych w różnym wieku. W okresie wakacyjnym grupy były dwukrotnie większe. W ostatnim roku istnienia placówki turnusy były rzadko, co zwiastowało likwidację prewentorium motywowaną kryzysem gospodarczym – wspomniała prelegentka.

W służbie Bożej

Siostra Wiktoria odniosła się także do korespondencji między Matką a siostrami m.in. z Czatkowic. – Cechą charakterystyczną listów m. Teresy było to, że poruszając mnóstwo spraw z życia codziennego, udzielała siostrom rad i wskazówek duchowych, jak też krótkich, ale trafnych i znaczących porad w ich trudnościach. Pewnego razu napisała: „Czuwać nad wszystkim koniecznie, ale żeby tak tą pracą być przejętą, zatopioną w niej, to nie po zakonnemu. […] Praca nie jest naszym celem, tylko środkiem do uświęcenia się. Obowiązek święcie musi być wykonany, ale nie robiąc uszczerbku w służbie Bożej”.

2023-11-21 11:21

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Idź do Filomeny

W sanktuarium św. Jana Marii Vianneya w Czeladzi został zawieszony i poświęcony wizerunek św. Filomeny. Poświęcenia dokonał ks. kan. Paweł Nowak – penitencjarz diecezjalny.

To najbardziej znana para świętych w historii Kościoła: św. Jan Maria Vianney i św. Filomena. Święty Proboszcz z Ars mawiał: „Ilekroć prosiłem o coś Boga przez jej przyczynę, zawsze byłem wysłuchany”. Twierdził, że to wielka święta, którą Bóg wyjątkowo uwielbia. W Polsce istnieje jedyna parafia i sanktuarium tej świętej w Gniechowicach (archidiecezja wrocławska). W wielu miejscach, m.in. w Mzykach (archidiecezja częstochowska), w Luzinie (diecezja gdańska) rozwija się jej kult i odbywają się nabożeństwa. Do tych wyjątkowych miejsc przez namalowany przez Katarzynę Buszydlik obraz dołączyło sanktuarium w Czeladzi-Piaskach.
CZYTAJ DALEJ

To jest Syn mój, Wybrany, Jego słuchajcie!

2025-03-11 16:05

Niedziela Ogólnopolska 11/2025, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

Adobe Stock

U początków wejścia Boga w dzieje ludzkości stoi wybranie Abrama, za którym poszły obietnice i zawarcie przymierza. Pierwsza była obietnica potomstwa, przyjęta przez Abrama wbrew wszelkiej nadziei. Mocno posunięty w latach i wciąż nie mając syna, usłyszał, że jego potomstwo będzie tak liczne jak gwiazdy na niebie. „Abram uwierzył i Pan poczytał mu to za zasługę”. Zasługa patriarchy polegała na tym, że od wiary w Pana przeszedł do pełnego zawierzenia Panu. Takiego odważnego przejścia brakuje większości z nas. Nasza wiara jest letnia, bez smaku, często daleka od zawierzenia Bogu i przez to łatwo wystawiana na próby, z których wychodzi osłabiona i zraniona. Po obietnicy potomstwa nastąpiło zawarcie przymierza, które naśladowało starożytne uwarunkowania kulturowe. Abram, pogrążony – jak niegdyś Adam – w głębokim śnie, otrzymał obietnicę ziemi, na której jego potomkowie, lud Bożego wybrania, mieli strzec zobowiązań przymierza określonych w Dekalogu, który jako nowy Boży dar Mojżesz otrzymał na górze Synaj.
CZYTAJ DALEJ

Ojciec Żak: komisja ds. nadużyć seksualnych może zostać powołana jeszcze w tym roku

2025-03-17 07:30

[ TEMATY ]

O. Adam Żak

komisja ds. nadużyć seksualnych

BP KEP

O Adam Żak

O Adam Żak

Myślę, że komisja ds. nadużyć seksualnych duchownych mogłaby zostać powołana jeszcze w tym roku; większość pracy została już wykonana - powiedział PAP koordynator Konferencji Episkopatu Polski ds. ochrony dzieci i młodzieży o. Adam Żak.

PAP: W piątek zakończyło się 400. Zebranie Plenarne KEP, którego głównym tematem było powołanie komisji ekspertów do zbadania wykorzystywania seksualnego małoletnich w Kościele w Polsce. Na konferencji prasowej po zebraniu prymas Polski abp Wojciech Polak poinformował, że biskupi opowiedzieli się za kontynuowaniem prac nad powołaniem komisji. Jak ojciec ocenia decyzję KEP?
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję