Reklama

Porady

Psycholog radzi

Dowiedz się, czy jesteś manipulowany

Gaslighting jest niebezpieczny i może być bardzo szkodliwy dla naszej psychiki. Dowiedz się, jak rozpoznać, czy jesteś ofiarą gaslightingu i jak możesz sobie pomóc.

Niedziela Ogólnopolska 42/2023, str. 56

[ TEMATY ]

Psycholog radzi

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Gaslighting to znęcanie się emocjonalne. Poprzez manipulację psychologiczną sprawca zniekształca fakty, aż ofiara nie będzie już w stanie poprawnie zrozumieć rzeczywistości, zacznie wątpić we własny zdrowy rozsądek i poczucie własnej wartości. Stosowane są tu kłamstwa, zaprzeczenia i inne formy przemocy psychicznej.

Gaslighting może być bardzo subtelny, dlatego czasem nie jest od razu rozpoznawany przez osoby nim dotknięte jako manipulacja. Często zaczyna się powoli i kręci wokół rzekomo „drobnych rzeczy”. Obelgi są rzadkie – działania są bardziej pośrednie i podstępne. Na dłuższą metę ofiara jest skłonna uwierzyć w coś, co nie odpowiada rzeczywistości. Dlatego gaslighting jest również kojarzony z tzw. praniem mózgu. Celem gaslightingu jest przejęcie kontroli nad ofiarą, co daje sprawcy poczucie władzy i sprawia, że czuje się on potrzebny. Podstawowym problemem jest często niska samoocena i strach przed stratą. Nigdy nie należy tego lekceważyć ani wyśmiewać. Gaslighting jest uważany za przemoc psychiczną i powoduje ogromne, długotrwałe szkody dla osób nim dotkniętych. Dlatego ważne jest budowanie świadomości na temat tej taktyki manipulacji. Tylko w ten sposób można w porę rozpoznać gaslighting i się obronić.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Gaslighting może przybierać różne formy. Tym, co zawsze je łączy jest dewaluacja i kontrola dotkniętych nim osób. Sprawcy bagatelizują uczucia swoich ofiar, mówiąc im, że są szalone, nadwrażliwe, niekompetentne lub niezrównoważone psychicznie – choć tak nie jest. Zdania takie jak: „Nigdy tego nie powiedziałem”, „Nie rób z siebie ofiary” lub „Masz paranoję” – to typowe wzorce manipulacji.

Oto kilka oznak, po których możesz rozpoznać, że jesteś ofiarą gaslightingu:

• Zawsze od razu za wszystko przepraszasz – nawet jeśli tak naprawdę nie zrobiłeś nic złego.

• Twój partner nagle „przełącza się”, ze skrajnego uczucia przechodzi do dystansu lub na odwrót.

• Twoje uczucia są regularnie bagatelizowane.

• Twoja percepcja jest nieustannie kwestionowana.

• Kwestionujesz wszystko, co myślisz, czujesz i mówisz.

• Cierpi twoja samoocena – nie ufasz sobie i swoim umiejętnościom, czujesz się zagubiony, nieważny i niegodny miłości.

• Jesteś odizolowany od rodziny i przyjaciół.

• Wynajdujesz wymówki i usprawiedliwiasz zachowanie partnera.

Ci, którzy przez długi czas cierpią niezauważeni z powodu gaslightingu, często ponoszą poważne konsekwencje psychiczne. Depresja, zaburzenia lękowe, brak radości w życiu i niska samoocena – to tylko kilka przykładów. Subtelny i podstępny charakter tej formy manipulacji utrudnia osobom nią dotkniętym rozpoznanie gaslightingu i uwolnienie się od niego w odpowiednim czasie. Im dłużej będziesz manipulowany, tym będzie to dla ciebie trudniejsze – bo sprawca stopniowo zyskuje nad tobą większą kontrolę. Nigdy nie trać zaufania do siebie. Słuchaj swoich przeczuć/intuicji. Nie pozwól nikomu wmówić sobie, że jesteś zbyt wrażliwy. Tylko ty możesz określić, jak się czujesz, pamiętaj o tym! Zaufaj dobrym przyjaciołom, aby zachować poczucie rzeczywistości. Przedstaw im historię i poproś o ich punkt widzenia. Pomoże ci to zweryfikować siebie i swoje spostrzeżenia. Nie pozwól sobie na izolację. Poszukaj pomocy! Jeśli nie możesz zwierzyć się nikomu bliskiemu, znajdź terapeutę.

2023-10-10 14:04

Ocena: +9 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zagłaskać do bólu

Niedziela Ogólnopolska 15/2024, str. 62

[ TEMATY ]

Psycholog radzi

Adobe Stock

Nasze zwierzątko jest tak urocze, że mamy ochotę je wręcz zgnieść. Nie chcemy jednak jego krzywdy. Skąd biorą się te pozytywne agresywne uczucia wobec zwierząt, dzieci, a nawet partnera?

Cuteness Aggression, czyli agresja słodkości, to reakcja opisywana jako chęć „atakowania” uroczych zwierzątek, dzieci lub partnera – oczywiście, bez złośliwych zamiarów. Jest to raczej emocjonalny wybuch miłości i uczucia. Takie zachowanie może wystąpić zarówno u dorosłych, jak i u dzieci, i jest powszechne.
CZYTAJ DALEJ

Rozważanie Ks. Mariusza Rosika: Konsternacja na górze

2025-02-15 11:21

[ TEMATY ]

rozważania

Ks. Mariusz Rosik

James Tissot/pl.wikipedia.org

„Jezus, widząc tłumy, wyszedł na górę. A gdy usiadł, przystąpili do Niego Jego uczniowie” (Mt 5,1) – takimi słowami ewangelista Mateusz wprowadza czytelnika do wysłuchania Jezusowego Kazania na górze, które rozpoczyna się ośmioma błogosławieństwami. Ta sama mowa u Łukasza wprowadzone została zupełnie inaczej: „Zeszedł z nimi na dół i zatrzymał się na równinie” (Łk 6,17). Tak jawna rozbieżność – Mateuszowa góra i Łukaszowa równina – przez wieki budziła konsternację biblistów. Próbowano wyjaśniać ją na wiele sposobów.

Jedni dowodzili, że zwyczajem wędrownych nauczycieli było powtarzanie tych samych nauk w różnych okolicznościach. Można więc z powodzeniem przyjąć, że Jezus powtarzał błogosławieństwa nie tylko na górze czy równinie, ale także w domach, synagodze czy świątyni. Inni twierdzili, że zamiarem Mateusza było ukazanie Jezusa jako nowego Mojżesza. Skoro Mojżesz wyszedł na górę, być narodowi wybranemu dać Dekalog, tak Jezus jako nowy Mojżesz wychodzi na górę, by rodzącemu się Kościołowi, dać przykazanie miłości bliźniego. Najnowsza propozycja biblistów każe sięgnąć do aramejskiego tła wygłoszenia mowy. W języku Jezusa słowo taurah oznacza zarówno „górę”, jak i „pole”. Wydaje się, że ten właśnie termin stoi u podstaw obydwu przekładów. Można więc uniknąć konsternacji spowodowanej różną lokalizacją Jezusowego kazania.
CZYTAJ DALEJ

Świadectwa: Nawróceni przez Ojca Pio

2025-02-16 21:06

[ TEMATY ]

świadectwo

św. o. Pio

świadectwa

Krzysztof Tadej

Niezmienione ciało św. Ojca Pio spoczywa w szklanym sarkofagu w San Giovanni Rotondo

Niezmienione ciało św. Ojca Pio spoczywa w szklanym sarkofagu w San Giovanni Rotondo

Któż mógł przypuścić w maju 1887 roku, że urodzony w Pietrelcinie w Kampanii chłopczyk przejdzie do historii jako jedna z najbardziej niezwykłych postaci w historii Kościoła?

Mały Francesco Forgione, syn miejscowych chłopów, już w wieku dziesięciu lat rozeznał swoje powołanie, a w wieku 15 lat rozpoczął nowicjat w zakonie kapucynów. Otrzymał habit franciszkański i imię zakonne Pio na cześć świętego Piusa V, patrona Pietrelciny. W 1907 roku złożył uroczyste śluby zakonne, a trzy lata później otrzymał święcenia kapłańskie.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję