Wystawa „Człowiek i Wiara” to wybór zdjęć, które oddają ducha nowej ewangelizacji – powiedziała Andrea Szotkowska, czeska fotografka, otwierając ekspozycję w Koninie.
Od kilku miesięcy po wielkopolskich miastach (Kalisz, Konin, Gniezno) wędruje niezwykła wystawa fotograficzna pt. „Człowiek i Wiara”. Autorami wystawianych prac są czescy i słowaccy fotografowie zrzeszeni we wspólnocie o tej samej nazwie, która powstała w Pradze w 2011 r. Założyciel grupy – Roman Albrecht jest osobistym fotografem kard. Dominika Duki. Członkowie tej międzynarodowej już dziś wspólnoty postrzegają fotografię nie tylko jako sztukę samą w sobie, ale też jako służbę Bogu przez ewangelizowanie obrazem. Starają się, by funkcja fotografa kościelnego nie ograniczała się wyłącznie do roli reportera dokumentującego kościelne uroczystości, ale by wyniki jego pracy były również źródłem duchowej inspiracji.
Ciągły rozwój fotografów ze wspólnoty „Człowiek i Wiara” – zarówno osobisty, jak i warsztatowy – sprawia, że ich prace mają wysoką wartość artystyczną. Takie podejście do fotografii przyciągnęło bardzo wielu nowych członków. W 2011 r. wspólnotę zakładały zaledwie trzy osoby, dziś liczy ona 192 czynnych członków w Czechach, na Słowacji, w Egipcie, a od niedawna także w Polsce. Najstarszy fotograf ma 80 lat, a najmłodszy 15. Wspólnota „Człowiek i Wiara” łączy zarówno fotografów profesjonalnych, jak i amatorów. Ci ostatni mogą zawsze liczyć na wsparcie ze strony bardziej doświadczonych w tej dziedzinie kolegów, a jedni i drudzy – wspierać się wzajemnie w rozwijaniu warsztatu i poznawaniu etykiety fotografa kościelnego. Dla członków wspólnoty ważne jest, by każdy z nich nie tylko fotografował w sposób godny i dyskretny, ale i żył w swojej codzienności tak, jak na chrześcijanina przystało. „Człowiek i Wiara” to nie tylko fotografia, wspólnota ta bowiem pozostaje pod opieką trzech kapłanów i co roku uczestniczy we wspólnych rekolekcjach. Zdjęcia wykonane przez fotografów ze wspólnoty są regularnie publikowane w prasie katolickiej, książkach i na portalach internetowych. Najlepsze prace trafiają co roku na wystawę w murach Zamku Praskiego (w okresie Adwentu), a później wędrują po Czechach, Słowacji, Egipcie i Polsce.
W samo południe 7 czerwca br. bp Krzysztof Wętkowski kanonicznie objął diecezję włocławską, zgodnie z Kodeksem Prawa Kanonicznego przedstawiając apostolskie pismo wobec Kolegium Konsultorów, które na tę okazję zgromadziło się w Kurii Diecezjalnej we Włocławku. Tym samym rozpoczął rządy jako 77. biskup włocławski.
„Proszę, abyśmy wszyscy razem, stanowiąc wspólnotę Kościoła Włocławskiego, wsłuchiwali się w głos Pana, ten głos przyjmowali i go wiernie wypełniali. To jest nasze zadanie, w ten sposób nasza wiara będzie się wzajemnie umacniała i my sami będziemy zdolni przekazać to piękne dziedzictwo, które dzisiaj zostaje nam powierzone, następnym pokoleniom” – powiedział w swoim słowie nowy biskup włocławski.
Skandal w Sądzie! Sędzia Wojciech Jankowski ze Starogardu Gdańskiego skazał matkę, która odmówiła aborcji na swoim synku i ostrzegła inne kobiety przed aborterem. Pani Weronika, mama trojga dzieci, została skazana na 4 miesiące prac społecznych. Ma też zapłacić 1812 złotych kosztów sądowych dla oskarżyciela ginekologa Piotra A. Dodatkowo ma zamieścić przeprosiny w mediach. Wyrok jest nieprawomocny.
Sprawa toczyła się przez ponad 2 lata. Zaczęła po tym, jak Pani Weronika odpowiedziała w Internecie na pytanie jednej z kobiet w ciąży. Pytanie było o lekarza do prowadzenia trudnej ciąży w Starogardzie Gdańskim, ktoś zasugerował właśnie Piotra A. W odpowiedzi Weronika odradziła i przytoczyła historię swojego synka. Kilka lat wcześniej A. zdiagnozował u chłopca zespół Downa i nachalnie proponował aborcję. Morderstwo na dziecku miałoby się odbyć w gabinecie A., co samo w sobie byłoby złamaniem prawa – wykonywanie aborcji poza szpitalem jest karalne. Weronika odmówiła. Dziecko urodziło się bez wady genetycznej, choć stres z okresu ciąży miał złe skutki i pewne problemy zdrowotne ciągną się u dziecka do dziś.
Islamistyczni terroryści ścięli w kościele głowy 70 osobom
W Demokratycznej Republice Konga islamistyczni terroryści ścięli w kościele głowy 70 osobom, w tym kobietom i dzieciom - poinformowała międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan na świecie.
Według tej organizacji masakry dopuścili się wywodzący się z sąsiedniej Ugandy bandyci z Sojuszniczych Sił Demokratycznych (ADF), grupy powiązanej z tzw. Państwem Islamskim (IS).
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.
