Reklama

Niedziela Podlaska

Błogosławiony, który wciąż jest z nami

Błogosławiony Ignacy Kłopotowski, którego liturgiczne wspomnienie wypada 7 września (w rocznicę jego śmierci), należy do grupy kilkunastu osób wyniesionych na ołtarze, związanych z diecezją drohiczyńską.

Niedziela podlaska 37/2023, str. VI

[ TEMATY ]

Liw

bł. ks. Ignacy Kłopotowski

Michał Rudnik

Uroczysta instalacja relikwii bł. Ignacego Kłopotowskiego w kościele w Liwie

Uroczysta instalacja relikwii bł. Ignacego Kłopotowskiego w kościele w Liwie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Chociaż beatyfikowany w 2006 r. ks. Ignacy Kłopotowski był wyświęcony jako kapłan diecezji lubelskiej, później pracował w archidiecezji warszawskiej, a jego grób znajduje się na terenie diecezji warszawsko-praskiej, to i diecezjanie drohiczyńscy mają prawo mówić o nim: „Nasz święty!”. Przede wszystkim dlatego, że urodził się w Korzeniówce Małej (obecnie parafia Miłkowice Maćki), a chrzest św. otrzymał w katedrze w Drohiczynie. Są także inne miejsca na terenie naszej diecezji, gdzie zachowały się ślady jego obecności i gorliwej działalności ewangelizacyjnej. Do takich należy niewątpliwie Liw.

Związki z ziemią węgrowską

Okolice Węgrowa stały się bliższe Kłopotowskiemu dzięki przyjaźni, jaka łączyła go z pochodzącym z tego miasta bp. Adolfem Piotrem Szelążkiem (dziś sługą Bożym). Ponadto, gdy przeniósł się z Lublina do Warszawy, dekanat węgrowski był najbliżej położoną cząstką jego dotychczasowej diecezji. Po 1905 r., kiedy stała się możliwa szersza działalność Kościoła katolickiego pod zaborem rosyjskim, błogosławiony współpracował ze szczególnie gorliwymi duszpasterzami na tym terenie: ks. Teofilem Rybką w Miedznie, ks. Ignacym Jasińskim w Korytnicy i ks. Karolem Leszczyńskim w Liwie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Liwskie ślady ks. Ignacego

W dawnej książęcej stolicy nad Liwcem bł. Ignacy bywał wielokrotnie, głosząc tu kazania i konferencje społeczno-religijne. Bywał też zapraszany przy różnych okazjach. Zachowało się zdjęcie, gdy gościł w Liwie podczas sztuki, wystawianej przez miejscowy teatrzyk dziecięcy. Jemu parafia liwska zawdzięcza szczegółowy opis uroczystości poświęcenia miejscowej świątyni, której 24 sierpnia 1910 r. dokonał biskup Jaczewski.

Na łamach wydawanego przez ks. Kłopotowskiego pisma „Polak – Katolik” ukazało się wiele artykułów, dotyczących tej parafii. Z kolei w zbiorach Sióstr Loretanek zachował się egzemplarz albumu o Liwie z osobistą dedykacją dla błogosławionego od autora – ks. Leszczyńskiego.

Reklama

Powrót po stu latach

Świadomość obecności bł. Ignacego Kłopotowskiego w Liwie, utwierdzana wśród wiernych przez miejscowych duszpasterzy, wpłynęła na stopniowy rozwój jego kultu, wyrażający się m.in. przez pielgrzymowanie do grobu w sanktuarium Matki Bożej w Loretto. W tym roku, 5 lutego – w niedzielę po Dniu Życia Konsekrowanego, na zaproszenie ks. kan. Henryka Sączka do Liwa przybyły Siostry Loretanki, aby przybliżyć wiernym postać ich założyciela i duchowość swej wspólnoty. Przywiozły też książki i prasę katolicką, ale przede wszystkim cząstkę relikwii Błogosławionego. Na ręce proboszcza uroczyście przekazała je przełożona generalna – s. Brygida Olędzka.

Tak ks. Ignacy Kłopotowski po ponad wieku powrócił do Liwa. Uczucia, jakie towarzyszyły temu wydarzeniu, najlepiej wyrażają słowa, wypowiedziane w imieniu parafian przez p. Annę Mroczek: „Błogosławiony Księże Ignacy! W znaku relikwii chcemy Cię powitać i uczcić jako ojca ubogich, opiekuna dzieci i młodzieży, propagatora modlitwy różańcowej i wielkiego czciciela Maryi. Dziękujemy Panu Bogu za Twoje święte życie, za Twoją niezwykłą wrażliwość na potrzeby człowieka, na jego nędzę materialną, duchową i moralną oraz za podejmowanie różnorodnych działań w przybliżaniu ludzi do Boga. Stałeś się apostołem słowa drukowanego, a Zgromadzenie Sióstr Loretanek, które założyłeś, od początku swego istnienia służy rozwojowi Twoich dzieł. Prosimy Cię: wypraszaj u Boga obfite łaski dla całej parafii, pomóż nam podjąć Twoje dziedzictwo i przekazać je przyszłym pokoleniom”.

2023-09-05 14:53

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Świadectwo: Bł. ks. Ignacy Kłopotowski prowadzi mnie przez życie

[ TEMATY ]

świadectwo

bł. ks. Ignacy Kłopotowski

Bliżej Życia z wiarą

pl.wikipedia.org

Ufam, że bł. ks. Ignacy Kłopotowski opiekuje się mną i prowadzi przez życie.

Tego błogosławionego kapłana poznałam podczas studiów teologicznych. Na zakonnej stancji, kiedy szukałam tematu do pracy magisterskiej, zadawałam sobie pytanie, kim jest osoba, której portret wisi na ścianie mojego pokoju. Kiedy dowiedziałam się o niej więcej, zainspirowała mnie postawą niegasnącego entuzjazmu w służbie Kościołowi Chrystusowemu oraz patriotyzmem. W Domu Zgromadzenia Sióstr Loretanek otrzymałam relikwie ks. Kłopotowskiego I stopnia wraz ze szczególnym błogosławieństwem, by kapłan ten wypraszał mi łaski oraz dopomagał w życiu.

CZYTAJ DALEJ

Co nas dzieli niech nas łączy

2024-05-08 07:29

[ TEMATY ]

historia

felieton

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Na początku chciałbym gorąco i serdecznie przywitać się z czytelnikami portalu „Niedziela”! Jestem zaszczycony tym, że mogę publikować na łamach portalu, który wyrósł w tradycji tygodnika, który za dwa lata obchodzić będzie swoje 100. urodziny i jest na stałe wpisany w polską historię.

W czasie II wojny światowej czasopismo „Niedziela”, a konkretnie jego nazwa została zawłaszczona przez Niemców na potrzeby dodatku do gadzinowego Kuriera Częstochowskiego, a powojenne aresztowanie redaktora naczelnego wznowionego pisma, ks. Antoniego Marchewkę to był tylko jeden z elementów prześladowań ze strony komunistów, których tygodnik „Niedziela” niesamowicie „uwierał”. Czym? Tym samym co dziś uwiera wrogów Kościoła Katolickiego: pomocą duchową i otuchą jaką otrzymywali Polacy, nauczaniem o zbawieniu, prawdzie i kłamstwie, złu i dobru oraz naturze ludzkiej. Ostatecznie w 1953 r. pismo zostało przez władze komunistyczne zawieszone, a w latach 80. ubiegłego tygodnik było wielokrotnie obiektem ingerencji cenzorskich.

CZYTAJ DALEJ

Abp Galbas: diecezja sosnowiecka jest do obsiania, a nie do zaorania

2024-05-08 17:47

[ TEMATY ]

diecezja sosnowiecka

bp Artur Ważny

Abp Adrian Galbas

Dominik Pyrek/diecezja.sosnowiec.pl

„Diecezja sosnowiecka nie jest do zaorania, tylko do nieustannego obsiewania” - powiedział abp Adrian Galbas w środę podczas obrzędu kanonicznego objęcia diecezji sosnowieckiej przez bp. Artura Ważnego. Uroczystość oraz podpisanie stosownych dokumentów miało miejsce w katedrze w Sosnowcu.

Abp Adrian Galbas zaznaczył, że Kościół sosnowiecki ma przed sobą przyszłość, „choć niektórzy specjaliści od wszystkiego uważają, że tak nie jest”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję