Reklama

Kresowa epopeja

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Sprawa reprywatyzacji nie jest jeszcze zakończona. Posłowie są niejednomyślni. Krzywda, która spotkała ludzi nie wszystkich porusza.

Niedawno spotkałam się z koleżanką, która mi opowiedziała o poniewierce przez jaką przeszła jej rodzina. Trzeba pamiętać, że o tych sprawach nie wolno było mówić w czasach PRL-u.

Przed 1939 rokiem rodzina Sarneckich - rodzice, czworo dzieci i babcia - zamieszkali w majątku Anielin na wschód od Bugu. Nic nie mąciło szczęścia rodzinnego. Z ocalałego albumu wyglądają fotografie robione w lipcu 39 roku: uśmiechnięte buziaki dzieci - trzyletniego Jasia, dziesięcioletniego Stasia i dziewczynek, dwunastoletniej Julki i piętnastoletniej Krysi. W sąsiedztwie Anielina znajdował się mały folwark Anielinek, własność siostry pana Sarneckiego.

1 września 1939 r. świat się zawalił, jak domek z kart. 17 września do Anielina weszli Rosjanie. Sytuacja w majątku stała się niebezpieczna. Chodziły słuchy o wywożeniu polskiej inteligencji na wschód. Sarneccy postanowili uprzedzić te wydarzenia i z całą rodziną przedostać się za Bug. Pierwszy wyruszył pan Sarnecki, następnie pani Sarnecka z dziewczynkami. W aktach rodzinnych zostało pokwitowanie od przewoźnika, który zobowiązał się przewieźć ją za złoty zegarek.

Gdy matka powróciła z przeprawy po chłopców, zastała dwór opustoszały. Pod jej nieobecność zjechali do majątku Rosjanie z imiennymi nakazami aresztowania i wywiezienia do Kazachstanu całej rodziny. Na liście figurowała również babcia, ciocia i chłopcy. Nawet trzyletni Jaś. Czy trzeba opisywać rozpacz matki? Chciała ruszyć za transportem, ale sąsiedzi jej to wyperswadowali jako bezcelowe. Powróciła więc ze złamanym sercem do ocalałej rodziny tą samą nielegalną drogą przez Bug.

22 czerwca 1941 r. Niemcy uderzyli na ZSRR. Anielin znalazł się pod niemiecką okupacją. Rodzina państwa Sarneckich powróciła do majątku, który został przez Rosjan doszczętnie splądrowany. Do 1942 r. panował względny spokój. Niestety, wiosną 1942 r. Niemcy urządzili łapankę i rodzina Sarneckich została wywieziona na roboty do majątku w Prusach. Przez całe lato i jesień wszyscy pracowali tam fizycznie.

Po zakończeniu robót polowych, niemiecki właściciel majątku nie chciał trzymać darmozjadów i odesłał ich z powrotem do Anielina. Na stacji życzliwi sąsiedzi poradzili im opuścić te strony, dla bezpieczeństwa. Państwo Sarneccy pojechali więc dalej na zachód, do zaprzyjaźnionych właścicieli majątku, gdzie nikt ich nie znał. Tam doczekali się ofensywy radzieckiej. Anielin znalazł się w "wolnej" Polsce. Spotkały wtedy pana Sarneckiego dwa "dobrodziejstwa".

4 października 1944 r. Anielin (245 ha) został przejęty przez państwo na cele reformy rolnej, a następnie pan Sarnecki "jako wróg ludu" został wywieziony do Ostaszkowa. Przebywał tam do 28 stycznia 1946 r. Wtedy Rosjanie wywieźli młodych więźniów dalej na wschód, a starszych - w tym pana Sarneckiego - zwolnili pod warunkiem, że nie będzie zbliżał się do Anielina w promieniu 50 km.

Na wiosnę 1946 r. z Kazachstanu powróciła reszta rodziny: ciocia i chłopcy. Babcia nie wytrzymała surowych warunków wygnania i została pochowana w dalekiej tajdze. Ciocia zamieszkała w folwarku Anielinek, który nie podlegał reformie rolnej, gdyż miał tylko 49 ha. Zaczęła tam gospodarować. Po pobycie w Kazachstanie była zaprawiona do ciężkiej pracy. Życzliwi sąsiedzi przyszli z pomocą. Mały Jaś nabawił się w Kazachstanie gruźlicy. Musiał przebywać na leczeniu w Otwocku. Reszta rodziny dzielnie zmagała się z trudnościami finansowymi. Młodzi pracowali i uczyli się. O własnych siłach zdobyli wykształcenie i pozycję zawodową.

Miłość i solidarność pomogła przetrwać tej rodzinie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2001-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przyjście Jezusa na świat jest światłem, które oświetla nasze noce

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii Łk 2, 22-35.

Poniedziałek, 29 grudnia. Piąty Dzień oktawy Narodzenia Pańskiego.
CZYTAJ DALEJ

USA/ Zełenski: Osiągnęliśmy znaczące rezultaty w rozmowie z Trumpem

2025-12-29 07:13

[ TEMATY ]

Ukraina

Donald Trump

Wołodymyr Zełenski

PAP/EPA/PRESIDENTIAL PRESS SERVICE / HANDOUT

Omówiliśmy wszystkie aspekty ram pokojowych i osiągnęliśmy znaczące rezultaty - napisał w niedzielę prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski po spotkaniu z prezydentem USA na Florydzie. Zaznaczył, że obaj zgodzili się co do wagi gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy.

Zełenski podsumował w ten sposób rozmowy z Trumpem we wpisie na platformach X i Telegram.
CZYTAJ DALEJ

USA: powstaje cyfrowa biblioteka relikwii z całego świata

2025-12-29 15:34

Karol Porwich/Niedziela

W Stanach Zjednoczonych powstaje The Relic Project - cyfrowa biblioteka relikwii z całego świata. Ma ona przypominać o ich duchowym znaczeniu i ich roli w życiu chrześcijańskim. Projekt ma być również zachętą do kultu relikwii, będącego pomocą w modlitwie i nawróceniu, poprzez kontemplację Boga w życiu jego świętych.

Projekt, który zrodził się w Spokane, w stanie Waszyngton, ma objąć kompletny wykaz relikwii pierwszej i drugiej klasy. Relikwiami pierwszej klasy są doczesne szczątki świętego, takie jak kości, krew czy prochy. Za relikwie drugiej klasy uważa się przedmioty, który do niego należały lub którymi się posługiwał, np. ubrania czy przedmioty osobiste.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję