Mija 55 lat od śmierci stygmatyka z Pietrelciny; mimo upływu czasu zainteresowanie jego osobą pozostaje żywe, a ludzi zainspirowanych postawą tego niezwykłego kapucyna wciąż przybywa. W ślad za tą popularnością piętrzy się literatura poświęcona Ojcu Pio – każdego roku wydawanych jest co najmniej kilkadziesiąt nowych pozycji książkowych o jego osobie. Czy wobec tego można powiedzieć coś odkrywczego na temat Ojca Pio? Okazuje się, że tak, czego dowodzi swoją najnowszą książką br. Błażej Strzechmiński, kapucyn, który od lat zgłębia fascynującą biografię swojego słynnego współbrata z San Giovanni Rotondo.
Publikacja Świadkowie tajemnicy. Osobiste towarzystwo Ojca Pio jest oryginalnym spojrzeniem na stygmatyka z Pietrelciny oczami osób, które były świadkami jego świętości. Brat Strzechmiński z tysięcy świadków, mających osobisty kontakt ze stygmatykiem, wybrał kilkanaście nietuzinkowych postaci. Dzielą się one swoimi doświadczeniami i spostrzeżeniami ze znajomości z Ojcem Pio, odsłaniając niejako na marginesie opowiadanych historii tajniki życia duchowego słynnego stygmatyka. Tym samym książka ta może się okazać nieocenioną pomocą w procesie osobistego wzrostu duchowego.
W gronie świadków tajemnicy życia Ojca Pio znajdują się ludzie Kościoła, polityki, kultury, artyści, dziennikarze, m.in. Karol Wojtyła, kard. József Mindszenty czy Alojzy Orione oraz córki duchowe stygmatyka. Każda z tych postaci ukazuje inną cząstkę życia Ojca Pio, patrzy na fenomen jego świętości z nieco innej perspektywy. Wszystkie te spojrzenia, będące mozaiką barwnych faktów, układają się w opowieść przybliżającą tajemnicę wielkiego kapucyna z San Giovanni Rotondo.
Świadkowie tajemnicy. Osobiste towarzystwo Ojca Pio
Błażej Strzechmiński, kapucyn
Wydawnictwo: Serafin
Spośród świętych to on prawdopodobnie napisał najwięcej listów, a zawarte w nich duchowe porady w niczym nie straciły na aktualności.
Znawcy życia Ojca Pio twierdzą, że spod jego ręki mogły wyjść dziesiątki tysięcy listów. Nawet krótkie fragmenty z tej ogromnej korespondencji są kapitalnymi świadectwami osobowości i duchowości zakonnika z San Giovanni Rotondo oraz drogowskazami na drodze wzrastania w wierze. Mimo to niewielu z nas poznało jego epistolarną spuściznę. Można tę stratę nadgonić, bo oto dzięki staraniom braci kapucynów z wydawnictwa Serafin do naszych rąk trafia już III tom Listów Ojca Pio
Jak leczyć zęby i duszę
Ojciec Pio nie pisał wyłącznie o sprawach duchowych, choć te stanowią niewątpliwie najcenniejsze fragmenty. Każdy z jego listów jest inny, przesiąknięty mistyczną wonią stygmatyka i nacechowany jego niezwykłą, głęboką osobowością. Niektóre z nich są dosadnie proste, sprowadzają się do wymiany uprzejmości i pozdrowień lub dotyczą spraw tak trywialnych jak domowe porządki. Inne są swoistymi traktatami z teologii duchowości, które stanowią dla czytelników źródło bezcennych porad. – Ojciec Pio świetnie łączył wyczucie konkretu, danej chwili życia pewnej osoby, jej duchowych (i nie tylko) potrzeb z najwznioślejszą mistyką. Pokazywał szczytne cele, do których trzeba dążyć w życiu duchowym, chrześcijańskim, a równocześnie potrafił to odnieść do bardzo konkretnych życiowych sytuacji, zarówno tych przyziemnych, jak i naprawdę wzniosłych. Pewnego razu napisał do córki duchowej o tym, w jaki sposób ma leczyć zęby, a zarazem w jaki sposób ma nieść posługę; są to tematy zupełnie odległe, a Ojciec Pio – niczym wirtuoz duchowej melodii – potrafił spiąć je w harmonijną całość. To, co ujmuje mnie w jego korespondencji, to niezwykła lekkość w dzieleniu się własnym doświadczeniem – wyznaje br. Maciej Zinkiewicz, kapucyn, który od lat zajmuje się wydawaniem w polskim przekładzie listów stygmatyka.
Papież Leon XIV, od 8 maja Następca Świętego Piotra, kończy 70 lat. Pierwszy papież pokolenia wyżu demograficznego po II wojnie światowej i pierwszy Amerykanin - Biskup Rzymu urodził się jako Robert Francis Prevost w Chicago 14 września 1955 roku.
Przed konklawe dziennikarze agencji informacyjnych poprosili mnie o sylwetki kilku osób, które mają największe szanse na to, by zostać papieżem. Zapytano mnie też, czy należy jeszcze wziąć pod uwagę jakieś inne nazwiska. Wymieniłem dwa – kard. Prevosta i kard. Dolana. Byli wyraźnie zdziwieni...- pisał na łamch Tygodnika Katolickiego "Niedziela" Krzysztof Tadej - dziennikarz TVP Polonia.
Nawet do późnych godzin nocnych wstrzymane mogą pozostać operacje na lotnisku Kraków Airport, gdzie w niedzielę samolot pasażerski w trakcie lądowania wypadł z pasa startowego. Na miejscu pracuje Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych.
Przeczytaj także: Samolot wypadł z pasa startowego na lotnisku w Krakowie
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.