Reklama

Wiadomości

Krokodyle od bezpieczeństwa

Dbamy o bezpieczeństwo na drogach i przestrzeganie zasad uczciwej konkurencji – mówi główny inspektor ruchu drogowego dr inż. Alvin Gajadhur.

Niedziela Ogólnopolska 35/2023, str. 40-41

Archiwum GITD

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Piotr Grzybowski: Już się przyzwyczailiśmy do widoku inspektorów Inspekcji Transportu Drogowego na drogach, ale proszę przypomnieć, skąd się wziął pomysł na powołanie instytucji, którą Pan kieruje?

Dr inż. Alvin Gajadhur: W związku z wejściem Polski do Unii Europejskiej był wymóg, aby powstała formacja, która będzie dbała o bezpieczeństwo w transporcie drogowym i specjalizowała się w kontrolach przewozu rzeczy i osób. Wcześniej tego typu kontrole były sporadyczne. Była, oczywiście, policja, ale kontrolowała głównie samochody osobowe.

Reklama

Jakie są główne cele Inspekcji Transportu Drogowego?

Są dwa zasadnicze: zapewnienie bezpieczeństwa i zabezpieczenie uczciwej konkurencji w transporcie drogowym. Zajmujemy się kontrolą ciężkiego transportu – zarówno ciężarówek, jak i autobusów, czyli przewozem towarów i osób, a w przypadku zarobkowego przewozu osób (czyli taksówek i tzw. przewozów na aplikacje) – także aut mniejszych. Zakres kontroli w przypadku towarów jest bardzo szeroki: sprawdzamy przewóz towarów niebezpiecznych, zwierząt, odpadów, artykułów, które szybko się psują. Sprawdzamy wagę ciężarówek, a także kontrolujemy czas pracy kierowców. Te dwa ostatnie elementy wpływają bezpośrednio na bezpieczeństwo w ruchu drogowym, bo zarówno przemęczony kierowca, jak i przeładowane auto oznaczają dodatkowe ryzyko dla innych poruszających się po drogach.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Częściej sprawdzane są autokary czy ciężarówki?

Autokary to ok. 10% ogólnej liczby naszych kontroli, choć okresowo, w czasie wakacyjnym, pielgrzymkowym, ta liczba rośnie. Oznacza to większą świadomość u tych, którzy proszą o nasze kontrole.

„Koledzy, uważajcie – krokodylki suszą”. To od pewnego czasu też działania Inspekcji?

W 2011 r. przyjęliśmy dodatkowe zadania, m.in. nadzór nad automatycznym systemem kontroli ruchu drogowego – siecią fotoradarów, odcinkowych pomiarów średniej prędkości, rejestratorów tzw. przejazdu na czerwonym na skrzyżowaniach. Kolejnym zadaniem jest kontrola szczelności poboru opłat za poruszanie się po płatnych odcinkach dróg – kiedyś tzw. system viaTOLL, teraz e-TOLL. W nasze struktury włączyliśmy też Biuro ds. Transportu Międzynarodowego, które m.in. wydaje licencje na wykonywanie międzynarodowego transportu drogowego. Można zatem powiedzieć, że jesteśmy też regulatorem rynku transportowego. Dbamy o bezpieczeństwo na drogach i przestrzeganie zasad uczciwej konkurencji.

Reklama

Czy Państwa działania wpłynęły na poprawę bezpieczeństwa na drogach?

Oceniamy to m.in. wskaźnikiem liczby ofiar śmiertelnych. Inspekcja w tym zakresie jest w swoistym łańcuchu działań prowadzonych przez różne instytucje, własnych kontroli, działań policji i innych służb oraz instytucji, w tym Ministerstwa Infrastruktury, zdecydowanej poprawy jakości infrastruktury drogowej oraz zmian legislacyjnych. Rok 2022 był najbezpieczniejszy w naszej historii. Po raz pierwszy liczba ofiar śmiertelnych spadła poniżej 2 tys. Przypomnę, że pod koniec lat 90. ubiegłego wieku było to ponad 7 tys. ofiar rocznie.

W jaki sposób Państwa praca wpływa na rynek usług transportowych?

Kiedy powstawała Inspekcja, zdania w „branży” transportowej były podzielone. Część przewoźników była „za”, część obawiała się naszych działań. Teraz te głosy są w większości pozytywne. Przypomnę, że nasze działania w ok. 50% kierujemy w stronę przewoźników zagranicznych, aby nie stosowali nieuczciwych praktyk, przez co chronimy polski rynek transportowy.

Słyszałem, że także biura pielgrzymkowe zwracają się do Państwa o sprawdzenie autokarów przed wyruszeniem w drogę.

Od 20 lat w ramach akcji „Bezpieczny autokar” prowadzimy systematyczne kontrole autokarów turystycznych, także tych wykorzystywanych do ruchu pielgrzymkowego, zarówno w kraju, jak i zmierzających do zagranicznych sanktuariów. Zachęcam organizatorów, ale też pielgrzymów do kontaktu z naszymi strukturami wojewódzkimi. Zawsze służą swoją pomocą.

Gorący temat: odpady?

Oczywiście, zajmujemy się tym problemem we współpracy z Inspekcją Ochrony Środowiska. Sprawdzamy wymagane dokumenty podczas przewozu, kontrolujemy tzw. transgraniczne przemieszczanie odpadów. A w przypadkach naruszeń – zatrzymujemy takie transporty.

Reklama

Ważnym tematem, jaki Inspekcja realizuje, jest edukacja. Kogo chcą Państwo szkolić, na co wpływać?

Staramy się działać jak najszerzej, choć nasze akcje kierujemy głównie do najmłodszych. Realizowany od lat projekt edukacyjny „Bezpieczna szkoła krokodylka Tirka” jest doskonale znany w środowisku szkolnym. To już tysiące spotkań, w trakcie których przez zabawę, quizy, zagadki uczymy dzieci, jak zachowywać się na drodze, aby było to zachowanie bezpieczne; jak przechodzić przez jezdnię, jak zachowywać się na rowerze, ale też jak korzystać ze zbiorowej komunikacji. W trakcie zajęć wykorzystujemy mobilne miasteczka ruchu drogowego, gdzie dzieci w praktyce poznają zasady ruchu drogowego, oczywiście, na swoim poziomie. Aby uatrakcyjnić te spotkania, przekazujemy uczestnikom pakiety edukacyjne – zestawy materiałów odblaskowych. Dzieci po naszych zajęciach stają się promotorami – nauczycielami bezpieczeństwa wśród swoich najbliższych, często rodziców. Od lat w tych spotkaniach uczestniczyły także znane osoby życia publicznego. Nie tylko związane z naszym resortem, jak chociażby minister infrastruktury Andrzej Adamczyk, ale i sportowcy, m.in. Adam Małysz, Urszula Radwańska. Wielkim zaszczytem i wsparciem dla nas jest uczestnictwo w tych spotkaniach pierwszej damy – Agaty Kornhauser-Dudy.

Czy dużo szkoleń zaplanowali Państwo jeszcze w tym roku?

W ramach realizowanego w tym roku projektu, który uzyskał dofinansowanie z Funduszy Europejskich, organizujemy zajęcia stacjonarne oraz on-line w 250 szkołach dla 15 tys. dzieci. Do tego zaplanowaliśmy kilka pikników w popularnych miejscowościach wakacyjnych.

Programy szkoleniowe kierują Państwo nie tylko do dzieci.

Mamy programy szkoleniowe dla seniorów, którzy stają się coraz bardziej aktywni w różnych inicjatywach. Spotykamy się w domach seniora i staramy się przekazywać również naszym nestorom niezbędną wiedzę. W ubiegłym roku zainaugurowaliśmy akcję: „Szanuj zasady, chroń życie”, skierowaną do młodzieży licealnej, która albo już zdobyła prawo jazdy, albo za chwilę zamierza zdobyć uprawnienia. W spotkaniach z tą grupą wiekową wykorzystujemy bardzo mocny przekaz. Młodzież, która zadeklaruje uczestnictwo, spotyka się z nami za murami więzienia. Już samo miejsce jest często dla uczestników pierwszym wstrząsem. Oczywiście, jest pogadanka o bezpieczeństwie ruchu drogowego, ale punktem kulminacyjnym jest spotkanie z więźniem, który spowodował wypadek śmiertelny. I ta opowieść o tragedii, do której doprowadził, oraz tej osobistej – często przekreśleniu dalszego normalnego życia – jest dla młodzieży bardzo silnym doświadczeniem.

I trafia to do młodzieży?

Bardzo mocno i głęboko. Często słyszę, że spotkanie z osadzonym przynosi większy i skuteczniejszy efekt niż wiele godzin wykładów i pogadanek.

Mieli Państwo okazję złożyć wizytę w Watykanie.

Motywem przewodnim tego spotkania była właśnie edukacja. Ojcu Świętemu spodobało się to, że nie tylko kontrolujemy i egzekwujemy przepisy, ale że bardzo dużo pracy wkładamy w edukację, w ciągłe przypominanie: „Nie zabijaj”. Franciszek przyjął nas bardzo miło, podpisał się na naszej kamizelce odblaskowej, poświęcił radiowóz i z uśmiechem spotkał się z naszą maskotką – krokodylkiem Tirkiem. Dla nas była to wizyta, która zostanie w naszej pamięci na całe życie.

2023-08-22 12:40

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Święty na słupie

Przez 40 lat mieszkał i prowadził ascetyczne życie na zbudowanym przez siebie kamiennym słupie. Mimo że od jego śmierci minęło ponad 1500 lat, wciąż fascynuje nas jego postać i wciąż pytamy – dlaczego?

Święty Szymon Słupnik zadziwia i fascynuje wielu ludzi, nie tylko tych, którzy interesują się życiem Kościoła pierwszych wieków.
CZYTAJ DALEJ

Właściwie to… nie ma święta Trzech Króli

„Największe uliczne jasełka na świecie” -  takie hasło widnieje na stronie internetowej Orszaku Trzech Króli. Barwne korowody 6 stycznia organizowane są już nie tylko w Polsce, ale też w wielu państwach Europy, np. w Ukrainie, Austrii czy we Włoszech, a także w Afryce i obu Amerykach. A wszystko po to, by… „uczcić trzech króli”  - jak potocznie się mówi, nawet w niektórych kościołach. Tymczasem…. święta Trzech Króli właściwie nie ma, mimo że jest to jedno z najstarszych świąt chrześcijańskich.

Do zamieszania przyczyniła się sama nazwa święta Trzech Króli, której używa się tylko w niektórych krajach, m.in. w Polsce. Ona sugeruje, że to „mędrcy świata, monarchowie” (jak śpiewamy w znanej kolędzie) są 6 stycznia najważniejsi. Takie określenie uformowało się w średniowieczu pod wpływem szerokiego kultu relikwii "trzech króli", które cesarz niemiecki Barbarossa zabrał z Mediolanu i przywiózł do Kolonii. To tam powstała ogromna katedra, która do dziś zachowuje te relikwie. Przez wieki przybywało tam wielu pielgrzymów. Kult "Trzech Króli" zdominował święto 6 stycznia, kiedy to czytana jest co roku Ewangelia według św. Mateusza o przybyciu mędrców że Wschodu do Betlejem, gdzie odnaleźli oni Dzieciątko, upadli przed Nim na twarz, oddali Mu pokłon i złożyli dary. Ale to wcale nie oni znajdują się w centrum obchodów święta 6 stycznia, którego właściwa nazwa brzmi: Uroczystość Objawienia Pańskiego. To Pan jest w centrum tego Święta. To Jego wielbimy za to, że przez swe narodzenie objawił się światu. A pokłon mędrców ze Wschodu, czyli pogan, jedynie potwierdza że przyszedł On nie tylko do narodu wybranego, ale do wszystkich ludzi dobrej woli, którzy Go szukają i przed Nim chylą głowę.
CZYTAJ DALEJ

Papież pozdrowił uczestników Orszaku Trzech Króli

W pozdrowieniach na zakończenie południowej modlitwy Anioł Pański Ojciec Święty wspomniał m.in. o Orszakach Trzech Króli, które odbywają się dziś w całej Polsce i za granicą.

Papież podkreślił, że Orszak Trzech Króli jest świadectwem wiary, jakie Polacy składają w kościołach i na ulicach Warszawy i wielu innych miast w Polsce i poza jej granicami. „Pozdrawiam wszystkich Polaków” – powiedział.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję