Reklama

Teolog odpowiada

Czy sąd Boży jest nadzieją?

Niedziela Ogólnopolska 35/2023, str. 15

[ TEMATY ]

wiara

Hans Memling

Fragment obrazu Hansa Memlinga „Sąd Ostateczny”

Fragment obrazu Hansa Memlinga „Sąd Ostateczny”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pytanie czytelnika:
Czy sąd Boży jest nadzieją?

Sąd kojarzy nam się z oskarżeniami, zeznaniami świadków, zbieraniem dowodów, prawem do obrony, różnymi potrzebnymi procedurami i w końcu z wyrokiem. Wielu, słysząc słowo „sąd”, odczuwa lęk i niepewność. Zdarza się, że w sądzie ktoś, niestety, próbuje podczas składania zeznań kogoś oszukać, coś przemilczeć, postanawia dla własnych korzyści postępować w sposób niegodziwy. W nauczaniu Kościoła rzeczywistość sądu pojawia się również w kontekście śmierci człowieka i końca czasów. Kiedy jest mowa o sądzie Bożym, niektórych ogarnia strach, a niektórych – nadzieja zwiastująca szczęście. Niektórzy w ogóle nie dopuszczają myśli o jakimkolwiek sądzie Bożym, wręcz wyśmiewają go, a inni żyją na co dzień z tą świadomością, że, jak pisze św. Paweł Apostoł: „Wszyscy przecież staniemy przed trybunałem Boga” (Rz 14, 10). Czym jest sąd Boży w świetle Objawienia Bożego, a jakie jest nasze wyobrażenie o nim? Czy sądu Bożego należy się bać, czy jest on jednak nadzieją?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Już lęk przed śmiercią jawi się u ludzi jako coś naturalnego. Pojawia się wiele myśli o unicestwieniu ciała, ale też dużo pytań o naszą przyszłość – o to, czy będziemy szczęśliwie żyć twarzą w twarz z Bogiem, czy znajdziemy się w innym stanie. Sumienie, które jest wspaniałym darem od Boga, pomaga nam już tutaj, na ziemi, stanąć w prawdzie przed Bogiem, lecz człowiek z łatwością próbuje oszukiwać Boga i siebie samego. Tak bardzo chciałby się pokazać Bogu z jak najlepszej strony. Gdy przechodzi natomiast przez bramę śmierci, staje wobec Światłości Świata – Tego, który oświeca całą historię życia człowieka. Czy Boga da się w takiej sytuacji oszukać? Czy da się przed Nim coś ukryć? Wtedy nie będą miały sensu fałszywe zeznania, przemilczanie czegokolwiek, manipulacja. Na tym właśnie polega męka czyśćcowa. Ona nie jest jakąś nałożoną karą odgórną, lecz jest duchowym cierpieniem wynikającym ze wstydu przed Panem, z pragnienia stanięcia przed Nim zupełnie oczyszczonym.

Gdy mówi się o sądzie Bożym, trzeba podkreślić zapowiedź Jezusa o Jego powtórnym przyjściu. Kiedy wyznajemy wiarę, wypowiadamy słowa wskazujące na tę zapowiedź: „...przyjdzie sądzić żywych i umarłych”. Będzie to Sąd Ostateczny, po którym nastąpi pełnia realizacji zamysłu Bożego, „aby wszystko na nowo zjednoczyć w Chrystusie jako Głowie” (Ef 1, 10). W Piśmie Świętym czytamy, że będzie to odnowienie, które doprowadzi do istnienia „nowego nieba i nowej ziemi” (2P 3, 13). Biblijne zapowiedzi wskazują na to, że w tej nowej rzeczywistości nie będzie już grzechu, śmierci, żałoby, bólu ani cierpienia. Wszystko zostanie zjednoczone na nowo w Chrystusie. Na tym właśnie polega nadzieja powtórnego przyjścia Chrystusa i sądu Bożego, że oczekujemy pełnego przebóstwienia. Jako chrześcijanie z nadzieją powtarzamy: „Bóg stał się jednym z nas, by nas przemienić w siebie”. Dla tych, którzy żyją w zażyłości z Jezusem Chrystusem, nie będzie On sędzią nieznanym ani tym bardziej groźnym. Tym, którzy pragną przyjaźni z Nim, nie powie jak Oblubieniec do nierozsądnych panien, którym zabrakło oliwy: „nie znam was” (Mt 25, 12).

2023-08-22 12:40

Ocena: +19 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wiara z przymrużeniem oka?

Kiedy ktoś wypowiada jakąś opinię i przy okazji znacząco mruży oko, wiemy, że traktuje swoją wypowiedź pół żartem, pół serio. Gdy przyglądamy się realizacji naszej wiary, to czasami wydaje się, że właśnie takie jej wyznawanie - z przymrużeniem oka - jest udziałem wielu polskich katolików. Wierzymy w Boga, w Jego Opatrzność, modlimy się do Niego, chodzimy do kościoła, przyjmujemy sakramenty św. i uważamy się za osoby wierzące, za katolików dobrych i gorliwych - a jednocześnie tak wielu Polaków żyje w związkach niesakramentalnych, co trzecie małżeństwo się rozpada i, najogólniej mówiąc, nasza wiara nie ma większego wpływu na nasze życie.
CZYTAJ DALEJ

Hiszpański Trybunał Konstytucyjny: męska wspólnota religijna musi przyjąć kobietę

2025-01-16 08:06

[ TEMATY ]

Hiszpania

Adobe Stock

Hiszpański Trybunał Konstytucyjny orzekł, iż przepisy statutu katolickiej wspólnoty, na mocy których jej członkami mogą być tylko mężczyźni, mają charakter dyskryminacyjny i są niezgodne z tamtejszym prawem - informuje Ordo Iuris.

W 2008 roku María Teresita Laborda Sanz, obywatelka Hiszpanii, złożyła wniosek o przystąpienie do Papieskiego, Królewskiego i Czcigodnego Niewolnictwa Najświętszego Chrystusa z La Laguna (Pontificia, Real y Venerable Esclavitud del Santísimo Cristo de La Laguna), czyli założonej w 1545 roku wspólnoty katolickiej z siedzibą w La Laguna na Wyspach Kanaryjskich. Wniosek kobiety spotkał się z odmową bractwa, jako że przystąpić do niego mogą tylko osoby płci męskiej.
CZYTAJ DALEJ

Bp Osial: MEN złamało prawo - Kościół będzie dalej bronił praw rodziców i uczniów

2025-01-21 11:40

[ TEMATY ]

konstytucja

MEN

bp Wojciech Osial

lekcje religii

łamanie prawa

BP KEP

bp Wojciech Osial

bp Wojciech Osial

Te zmiany są działaniem naruszającym prawo, a przecież Konstytucja mówi, że „organy publiczne działają na podstawie i w granicach prawa” - podkreślił w rozmowie z KAI bp Wojciech Osial. Przewodniczący Komisji Wychowania Katolickiego w Episkopacie Polski odniósł się do rozporządzenia MEN w sprawie redukcji lekcji religii z 2 do 1 godziny tygodniowo i organizowania tych lekcji tylko na początku lub końcu zajęć. Pytany o odwołanie się do instancji międzynarodowych, odpowiedział: „Kościół ma prawo wykorzystać wszystkie możliwości prawne w obronie praw rodziców i uczniów”.

Ministerstwo Edukacji Narodowej wydało 17 stycznia rozporządzenie, zgodnie z którym nastąpi redukcja wymiaru nauczania religii z dwóch do jednej godziny tygodniowo oraz nakaz organizowania lekcji religii przed lub po obowiązkowych zajęciach edukacyjnych. Rozporządzenie zacznie obowiązywać 1 września.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję