Reklama

Nauka

Gdy Bałtyk zmienia kolor

Zakwity, które powodują zmianę koloru wody, zdarzają się w Bałtyku regularnie. To efekt sezonowego, ale masowego rozwoju fitoplanktonu, w tym sinic – toksycznych bakterii, utrapienia kąpielisk w Zatoce Gdańskiej.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Sinice „zaatakowały” w tym roku polskie wybrzeże – tak jak dzieje się to najczęściej – na początku lipca. Z powodu ich zakwitu zamknięto kilkanaście kąpielisk w Zatoce Gdańskiej. I choć szybko przywrócono możliwość kąpieli, sinice najpewniej nie powiedziały jeszcze ostatniego słowa. Lato trwa, a dobre warunki do zakwitów sinic bywają nawet w końcu sierpnia. W Bałtyku zakwity też bruzdnice, ale nie są toksyczne tak jak np. w Australii i Nowej Zelandii; podobnie jak okrzemek, które tylko nadają wodzie błotnistej barwy. Toksyczne są natomiast zakwity jednego z gatunków sinic, i to ich obecność może spowodować zamknięcie kąpielisk.

Krewniacy w jogurcie

Sinice (cyjanobakterie) są zaliczane do najstarszych organizmów występujących na ziemi i najstarszych producentów tlenu. Specjaliści twierdzą nawet, że to im zawdzięczamy świat, który zamieszkujemy. Choć wyglądają jak glony, to sinice należą do bakterii. I są blisko spokrewnione z bakteriami w jogurcie. W Bałtyku jest ok. 120 gatunków, a masowo pojawiają się jedynie dwa. Ale tylko jeden z nich – Nodularia spumigena – tworzy nodularyny, toksyny o bardzo silnym działaniu hepatotoksycznym, które doprowadzają do zamykania kąpielisk.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Bez reguł

Reklama

Przyzwyczailiśmy się, że zakwity sinic pojawiają się u naszych wybrzeży często w czasie lipcowych upałów, rzadziej w drugiej połowie czerwca. Ale to nie reguła. – W ub.r. część polskich kąpielisk była zamknięta w sierpniu. Podobnie było w 2013 r. – zauważa dr Justyna Kobos z Katedry Biologii Morza i Biotechnologii Uniwersytetu Gdańskiego, która bada sinice od ponad 20 lat.

Jak długo trwają zakwity? Od paru dni do 2 tygodni. Ekstremalny pod tym względem był 2018 r., gdy zakwity utrzymywały się przez 2 tygodnie. I to nie tylko w ich „ulubionych” Zatoce Gdańskiej i Zatoce Puckiej.

Zanim zakwitną

Zakwit tworzy się najczęściej w Bałtyku Centralnym, Zatoce Fińskiej, później, w zależności od pogody – wiatru, falowania, sprzyjających warunków, żeby się rozwijały – widzimy je także w naszej strefie brzegowej.

Sinice doskonale widać na zdjęciach satelitarnych na długo, zanim zakwitną. Ale to niczego nie przesądza. W połowie czerwca br. dr Justyna Kobos obserwowała na zdjęciach satelitarnych zakwit sinic od strony Helu. – Potem odsunął się do części Bałtyku Centralnego w Zatoce Fińskiej. Bardzo trudno przewidzieć, czy i kiedy „zaatakują”, kiedy i jak długo będą zamknięte kąpieliska. To jest nieprzewidywalne – mówi badaczka.

Z dala od wody

Reklama

Toksyny produkowane przez sinice mogą być groźne dla zdrowia ludzi i zwierząt, ponieważ mogą powodować zaburzenia układu pokarmowego, nerwowego i podrażnienia skóry. Wyzwaniem jest to, że atakują niepostrzeżenie. – Gdyby po wejściu do zakwitłej przez sinice wody wszyscy dostawali jakiejś wysypki, to już dawno nikt by nie wchodził – podkreśla dr Kobos. Ale tak nie jest. – Najbardziej negatywne skutki są wtedy, gdy napijemy się wody z sinicami, w czasie pływania, zachłyśnięcia się itp. Mogą wówczas nastąpić: podrażnienia układu pokarmowego, biegunki, bóle brzucha, nudności, wymioty, a w skrajnych wypadkach może dojść nawet do uszkodzenia wątroby – dodaje.

Sinice mogą też – ale nie muszą – podrażniać skórę w czasie kąpieli. – Mają w swoich ścianach komórkowych polisacharydy. Osoby bardziej wrażliwe mogą doznać reakcji alergicznych po kąpielach – wyjaśnia badaczka. Kąpiel w zanieczyszczonej sinicami wodzie może spowodować zaczerwienienie spojówek, a także problemy z układem oddechowym. Toksyny uwalniają się do wody. – Jeśli zakwit jest bardzo intensywny, wówczas może dochodzić także do wdychania aerozoli potencjalnie zawierających toksyny – ostrzega dr Kobos.

Nie samo zło

Oceaniczne sinice wytwarzają połowę tlenu na naszej planecie, obok lasów deszczowych, drzew i wszystkich innych roślin lądowych. – Sinice z gatunku Nodularia spumigena, o którym mówimy, produkują nie tylko toksyny, lecz również inne związki, które mogą być bardzo przydatne – zaznacza dr Justyna Kobos, ale to już temat na inną opowieść.

2023-07-31 23:30

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Krynica Morska – perła polskiego wybrzeża. Co można tu robić?

2025-05-30 14:13

[ TEMATY ]

Morze Bałtyckie

Krynica Morska

perła polskiego wybrzeża

Materiał sponsora/Adobe Stock

Turystyka nad morzem

Turystyka nad morzem

Położona na Mierzei Wiślanej Krynica Morska od lat przyciąga turystów spragnionych morskiej bryzy, szerokich plaż i kameralnej atmosfery. To niewielkie, ale urokliwe miasteczko nad Bałtykiem stanowi idealne miejsce dla osób, które chcą odpocząć od codzienności i zatopić się w naturze. Krynica Morska to jeden z najmniejszych kurortów nad polskim morzem pod względem liczby mieszkańców, ale jednocześnie jeden z najbardziej malowniczych. Dlaczego warto tu przyjechać? Oto przegląd atrakcji, które czekają na Ciebie w tym wyjątkowym miejscu.

Choć Krynica Morska charakteryzuje się niewielką powierzchnią, wybór miejsc noclegowych jest tutaj naprawdę szeroki. Znajdziesz tu zarówno przytulne pensjonaty, jak i luksusowe hotele z zapleczem spa, idealne na romantyczny wyjazd we dwoje czy rodzinny urlop. Świetnym wyborem będą obiekty położone w pobliżu plaży lub lasu, które gwarantują bezpośredni kontakt z naturą i spokój. Osoby ceniące pełen relaks i komfort powinny rozważyć oferty dostępne na https://triverna.pl/hotele/lokalizacja,krynica-morska – znajdziesz tam atrakcyjne pakiety z wyżywieniem i dostępem do strefy wellness, skrojone na każdą kieszeń.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV do Episkopatu Włoch: głoszenie Ewangelii i powrót do fundamentów wiary

Nikt nie może was powstrzymywać od głoszenia Ewangelii, bo wszyscy jej potrzebujemy, aby dobrze żyć i być szczęśliwym – powiedział Leon XIV w pierwszym przemówieniu do włoskiego episkopatu. Podkreślił szczególną rolę świeckich w ewangelizacji. „Idźmy razem z radością i pieśnią na ustach. Bóg jest większy od naszej przeciętności, dajmy się Mu przyciągnąć! Zaufajmy Jego Opatrzności” – apelował Papież.

Pośród wyzwań, które stoją przed Kościołem we Włoszech, Ojciec Święty wskazał na pierwszym miejscu ewangelizację. „Przede wszystkim – powiedział – potrzebny jest nowy impuls w głoszeniu i przekazywaniu wiary”. Podkreślił, że trzeba postawić w centrum Jezusa Chrystusa i pomagać ludziom żyć osobistą relacją z Nim, aby odkryli radość Ewangelii.
CZYTAJ DALEJ

Wielka Brytania: obrońcy życia zaniepokojeni radykalną dekryminalizacją aborcji

2025-06-18 11:45

[ TEMATY ]

aborcja

Wielka Brytania

dekryminalizacja

Adobe Stock

Przywódcy kościelni i obrońcy życia z głębokim niepokojem przyjęli decyzję Izby Gmin z 17 czerwca, która stosunkiem głosów 379 do 137 przyjęła propozycję dekryminalizacji aborcji aż do narodzin. Decyzja ta „uchyla istniejące przepisy prawa karnego dotyczące aborcji w przypadku kobiet działających w związku z własną ciążą w każdym stadium jej rozwoju”, zezwalając na aborcję aż do momentu porodu.

Alithea Williams z Towarzystwa Ochrony Dzieci Nienarodzonych (SPUC) powiedziała: „Jesteśmy przerażeni, że posłowie zagłosowali za tą skrajną i barbarzyńską propozycją. Jeśli klauzula ta wejdzie w życie, kobieta, która dokona aborcji w dowolnym momencie ciąży, nawet tuż przed porodem, nie popełni przestępstwa”. Zwraca uwagę, że dotychczasowe bardzo liberalne ustawodawstwo w tej dziedzinie pozwala na zabicie około 300 000 dzieci rocznie. „Teraz nawet ta bardzo ograniczona ochrona zapewniana przez prawo zostaje zniesiona. Jest to wynikiem działań lobby aborcyjnego, które cynicznie wykorzystuje sytuację, którą samo stworzyło. Przypadki kobiet ściganych za aborcję, których liczba sięga zaledwie kilku, są wynikiem polityki, którą lobby to forsowało - wysyłania kobietom tabletek aborcyjnych pocztą, bez konieczności stawienia się w placówce medycznej. Zmiana ta została wprowadzona po zaledwie kilku godzinach debaty, bez większego rozgłosu. Nie znalazła się ona w programie rządu i z pewnością nie odzwierciedla opinii publicznej. Ostatnie sondaże wykazały, że 62 proc. brytyjskiego społeczeństwa uważa, że nielegalna aborcja powinna nadal być przestępstwem, aby chronić zarówno nienarodzone dzieci, jak i kobiety znajdujące się w trudnej sytuacji”. Obrońcy życia apelują do Izby Lordów do odrzucenia tej „niedemokratycznej, barbarzyńskiej propozycji”. „Nigdy nie zaakceptujemy prawa, które naraża kobiety na niebezpieczeństwo i pozbawia nienarodzone dzieci wszelkich praw” - stwierdza pani Williams.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję