Reklama

Święci i błogosławieni

Patron tygodnia

Łowca dusz

Pochodził z książęcej rodziny, lecz zamiast władzy i zaszczytów wybrał Boga.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kajetan miał 2 lata, gdy zmarł jego ojciec. Wówczas ciężar wychowania spadł wyłącznie na matkę, pobożną kobietę, która po narodzinach synka ofiarowała go Matce Bożej. Mimo to Kajetan długo rozeznawał powołanie do kapłaństwa. Ukończył studia w Padwie, gdzie w 1504 r. uzyskał doktorat z prawa. Dwa lata później przeniósł się do Rzymu, gdzie w ścisłym gronie papieskich współpracowników pełnił funkcję protonotariusza papieskiego. W tym czasie rozwijał życie duchowe, nawiedzał szpitale i przytułki dla ubogich.

W 36. roku życia przyjął święcenia kapłańskie, tym samym rozpoczął się drugi, najważniejszy etap jego życia. Poświęcił się pracy duszpasterskiej – dzięki niemu nawróciło się tak wiele osób, że nazwano go „łowcą dusz”. Jego duchowość i gorliwość spowodowały, że zaczęło się gromadzić wokół niego grono uczniów. W 1524 r. wspólnie z Giovannim Pietro Carafą (późniejszym papieżem Pawłem IV) założył Zakon Kleryków Regularnych, zwanych teatynami, który w dobie reformacji prowadził misję ewangelizacji wśród duchowieństwa i świeckich.

Święty Kajetan prowadził ascetyczny tryb życia. Centrum jego duchowości stanowiło nabożeństwo do Dzieciątka Jezus. Zmarł w opinii świętości w Neapolu, gdzie poświęcił swoje życie w intencji nawrócenia mieszkańców tego miasta ogarniętego wojną domową.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2023-07-31 23:30

Oceń: +16 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przyjaciel ubogich

Niedziela Ogólnopolska 31/2024, str. 26

[ TEMATY ]

Św. Kajetan

commons.wikimedia.org

Św. Kajetan

Św. Kajetan

Niósł pomoc najbardziej potrzebującym, dlatego Kościół widzi w nim patrona bezrobotnych i orędownika na czasy zarazy.

Choć Kajetan urodził się w książęcej rodzinie i od najmłodszych lat opływał w dostatki, to doskonale znał problemy ubóstwa i zarazy. Gdy był protonotariuszem na dworze papieskim, wolał odwiedzać rzymskie szpitale i przytułki, by nieść pomoc ludziom dotkniętym przez los, niż ślęczeć za urzędniczym biurkiem. Był człowiekiem pobożnym, ale za głosem powołania poszedł późno – święcenia kapłańskie przyjął w wieku 36 lat. Jako kapłan całkowicie poświęcił się pracy apostolskiej. Jego gorliwość i skuteczność w głoszeniu Ewangelii były tak wielkie, że zaczęto nazywać go „łowcą dusz”.
CZYTAJ DALEJ

Korea: „40 dni modlitwy za życie” w odpowiedzi na plany liberalizacji aborcji

2025-09-30 15:09

[ TEMATY ]

aborcja

Vatican Media

Kościół katolicki w Korei rozpoczął kampanię „40 dni modlitwy za życie”. Jest to odpowiedź na plany liberalizacji prawa aborcyjnego. Rząd zamierza m.in. zastąpić słowo „aborcja” terminem „przerwanie ciąży” i zalegalizować pigułkę wczesnoporonną. Temat ten wraca do porządku obrad po raz pierwszy od 2019 r., a o sprawie informuje m.in. agencja Fides.

Propozycje zmian w zakresie prawa aborcyjnego zostały zaprezentowane kilka dni temu przez rząd nowego prezydenta Korei Południowej Lee Jae-myunga. Znajdują się wśród nich m.in. zmiana terminu „aborcja” na „przerwanie ciąży”, „zalegalizowanie przerywania ciąży” oraz „wprowadzenie pigułki wczesnoporonnej”.
CZYTAJ DALEJ

Ty też możesz odbudować Kościół

2025-09-30 19:50

Marcin Cyfert

Odpust w parafii św. Franciszka z Asyżu we Wrocławiu

Odpust w parafii św. Franciszka z Asyżu we Wrocławiu

Św. Franciszek każdego dnia musiał walczyć o wiarę z gorliwością godną najwyższych pochwał. Nigdy nie ustał. Zobaczcie, jakie dziedzictwo pozostawił, choć żył tylko 45 lat – mówił ks. prof. Sławomir Stasiak w parafii św. Franciszka z Asyżu we Wrocławiu.

Rektor Papieskiego Wydziału Teologicznego przewodniczył Mszy św. i wygłosił homilię podczas parafialnego odpustu. Nawiązał do Ewangelii o bogaczu i łazarzu, zaznaczając, że obraz ten jest mocno wpisany w kulturę naszego kontynentu. – Jednak zadajemy sobie pytanie, szczególnie w kontekście święta św. Franciszka z Asyżu, czy bycie biednym gwarantuje zbawienie. Trzeba tutaj dotknąć pewnej fundamentalnej kwestii społecznej, aktualnej 2800 lat temu, 800 lat temu i obecnie – mówił ksiądz profesor, przytaczając słowa proroka Amosa: „Biada beztroskim na Syjonie i dufnym na górze Samarii”. Powodem owego „biada” jest: „Nic się nie martwią upadkiem domu Józefa”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję