W kościele św. Michała Archanioła w Polkowicach 9 lipca odprawiono Mszę św. dziękczynną z okazji 1. rocznicy obrania przez władze miasta św. Sebastiana za patrona.
To nawiązanie do wydarzeń z roku 1680, kiedy miasto dotknęła dżuma. Wtedy połowa mieszkańców zmarła. Modlono się wówczas tutaj, w tym kościele, przez wstawiennictwo św. Sebastiana do Boga, aby uwolnił miasto od dżumy. I rzeczywiście w krótkim czasie przyszło ozdrowienie – mówił proboszcz parafii ks. dr Jarosław Święcicki podczas Mszy św.
Osoba świętego
Podobnie w homilii nawiązał do osoby świętego patrona. – Św. Sebastian, nasz patron, był żołnierzem i dowódcą gwardii cesarza, tym samym był na wysokim stanowisku. A to jest niezwykłe, że w swoim ziemskim życiu Boga stawiał wyżej niż sprawy ziemskie, niż swoją karierę. Wiarę w Chrystusa – ponad swoje życie. Stawał w obronie niesprawiedliwie skazywanych chrześcijan i sam poniósł śmierć. Skąd taka odwaga, że był gotów narazić swoje życie na utratę? Bo poznał tę tajemnicę, o której mówi Chrystus: „Bójcie się raczej tego, który duszę i ciało może zatracić w piekle” (Mt 10,28). Sebastian doskonale wiedział, że to Chrystus jest Panem życia i śmierci.
– 4 lipca 1680 r. w tym kościele, przy tym ołtarzu modlili się wierni z władzami miasta, obierając św. Sebastiana za patrona i orędownika. 4 lipca, rok temu, władze naszego miasta na uroczystej sesji jednogłośnie obrali go patronem miasta. Tak się stało, że był to czas po pandemii, a św. Sebastiana przyzywano przed laty wtedy, kiedy była inna pandemia. My w czasie pandemii COVID też modliliśmy się w tym kościele, upraszając na nowo wstawiennictwa św. Sebastiana.
Dzisiaj też prosimy, aby wyjednywał nam potrzebne łaski – zachęcał ksiądz proboszcz.
Jarmark
Po Mszy św. na rynku uroczyście – a nawet wystrzałowo, bo wykorzystano strzały m.in. hakownic – rozpoczęto IV Jarmark św. Sebastiana. Na ulicach zaroiło się od ubranych w średniowieczne stroje rycerzy, dam, rzemieślników. Pojawili się nawet reprezentanci Dalekiego Wschodu – samuraje. Nie zabrakło atrakcyjnych stoisk z różnymi wyrobami: piernikami, miodem, syropami ziołowymi, serami, sokami, ale także wyrobami biżuteryjnymi, z drewna, ceramiki czy z żelaza. Najmłodsi mogli oczywiście zapoznać się z zakamarkami zamkowego dmuchańca. Była też prezentacja sokolnictwa, pokaz Alchemika, samurajów, mody średniowiecznej, Turniej Rycerski o Miecz Świętego Sebastiana. Przygotowano także koncert muzyki średniowiecznej, a na zakończenie dnia – spektakl światła i ognia pt. Czarnoksiężnik.
Był to czas, który można było spędzić ciekawie i radośnie, w gronie rodziny, przyjaciół, znajomych, wspominając tego, którego obrano za patrona miejskiej społeczności.
„My Chcemy Boga” – pod takim hasłem w sobotę 21 września wyruszyła III Piesza Pielgrzymka Jedności z Polkowic do Grodowca, do Matki Bożej Jutrzenki Nadziei.
Wspólnotę w drodze zawiązało 54 pielgrzymów. Ich przewodnikiem był ks. Mateusz Olszewski. Po drodze pątnicy zatrzymywali się przed Najświętszym Sakramentem w 6 świątyniach, zaczynając od kościoła Matki Bożej Łaskawej i św. Sebastiana. Krótką modlitwę adoracyjną prowadziła młodzież z KSM. Na czele grupy pielgrzymów niesiony był brzozowy krzyż, któremu towarzyszyły relikwie bł. Karoliny Kózkówny i św. Stanisława Kostki.
Słowo "wigilia" pochodzi od łacińskiego wyrazu "vigilare" i
oznacza czuwanie.
Starożytni rzymianie wigiliami nazywali godziny "straży"
nocnej. Nazwa ta przyjęła się w chrześcijaństwie na określanie nabożeństw
odprawianych nocną porą w przeddzień uroczystych świąt. Po Wniebowstąpieniu
Chrystusa Pana w każdą rocznicę Jego Zmartwychwstania apostołowie
noc poprzedzającą tę uroczystość spędzali na wspólnym modlitewnym
czuwaniu (por. S. Hieronim, Commentarium in Matheum 4,25). Z czasem
zaczęto także i inne uroczystości i wspomnienia męczenników poprzedzać
modlitewnym czuwaniem. Nabożeństwo składało się z czytania Pisma
Świętego, śpiewu psalmów i modlitwy (często kończyło się agapą).
Wigilia Bożego Narodzenia zajmuje szczególne miejsce
między innymi wigiliami w ciągu roku. Jest to wigilia wyjątkowa i
uprzywilejowana. Jeżeli jakakolwiek inna wigilia przed świętem wypadnie
w niedzielę, wtedy uprzedza się jej obchód w sobotę. Wigilia przed
Bożym Narodzeniem nie podlega tej regule i obchodzi się ją zawsze
24 grudnia bez względu, w jaki dzień wypadnie. Nawet IV niedziela
Adwentu musi jej ustąpić, mimo że należy do niedziel uprzywilejowanych
tego okresu.
Wieczór wigilijny w tradycji polskiej jest najbardziej
uroczystym i rodzinnym spotkaniem. W Polsce wigilia Bożego Narodzenia
w takiej formie jak dziś jest obchodzona od XVIII w. Wieczerza wigilijna
ma charakter sakralny. Stół nakrywa się białym obrusem. Na pamiątkę
narodzenia się Chrystusa w żłóbku pod obrus
kładzie się siano. Na środku stołu zapala się świecę, która
symbolizuje Chrystusa, prawdziwą światłość (por. J 8,12). Można też
umieścić obok mały żłóbek z Dzieciątkiem Jezus. Przy stole tradycyjnie
jedno miejsce zostawia się wolne. Jest ono przeznaczone dla gościa,
który w ten wieczór mógłby się przypadkowo zjawić. Zgodnie z polskim
zwyczajem obowiązuje w tym dniu post. Także w czasie wieczerzy wigilijnej
spożywa się potrawy postne w liczbie od trzech do dwunastu. Na pamiątkę
gwiazdy, która ukazała się nad grotą betlejemską, wieczerzę wigilijną
rozpoczyna się "gdy ukaże się pierwsza gwiazda na niebie".
Wieczerzę wigilijną rozpoczyna ojciec rodziny lub najstarszy
jej członek odmówieniem wspólnej modlitwy (może być nią pacierz).
Następnie można przeczytać fragment Ewangelii św. Łukasza (rozdział
2, wiersz od 1. do 8.). Spożywanie wieczerzy poprzedza wzajemne dzielenie
się opłatkiem, połączone ze składaniem sobie życzeń. Przy okazji
wszyscy przepraszają się wzajemnie i darują sobie urazy.
Zwyczaj dzielenia się opłatkiem w czasie wieczerzy wigilijnej
wywodzi się z eulogiów chrześcijańskich. Sama zaś wieczerza żywo
przypomina nam dawne agapy, czyli wspólne uczty organizowane przez
chrześcijan pierwszych wieków. Eulogia były to cząstki chleba tylko
poświęcane, a nie konsekrowane. Dawano je tym, którzy nie przystępowali
do Komunii św. Można je było zabierać również do domu. Zwyczaj ten
znany był już w III w. i praktykowany jest do dziś w Kościele Wschodnim.
W Kościele Zachodnim był w powszechnym użyciu w VI/VII w.
Po spożyciu wieczerzy wzajemnie obdarowujemy się upominkami,
co w szczególny sposób raduje dzieci. Świąteczny nastrój tego wieczoru
może wypełnić wspólny śpiew kolęd i pastorałek. W ten sposób szybko
upłynie czas oczekiwania na Pasterkę. W świątyni wspólnie z innymi
znów zaśpiewamy: Bóg się rodzi, moc truchleje...
Jeszcze raz uświadomimy sobie i przeżyjemy prawdę wiary,
że w Jezusie Chrystusie, Bogu, który stał się człowiekiem, wszyscy
ludzie stają się rodziną. Winna to być rodzina, w której wszyscy
się kochają i wzajemnie sobie służą. Tak oto raz w roku, w ciągu
zaledwie paru godzin uświadamiamy sobie polskim zwyczajem wieczerzy
wigilijnej Bożego Narodzenia, jakim wprost "rajem" tu, na ziemi,
mogło by być nasze życie, gdyby prawa tego wieczoru rządziły nami
zawsze.
Podobnie jak w ubiegłym roku zapraszamy do podzielenia się z nami zdjęciami szopek bożonarodzeniowych z waszych kościołów czy miejscowości. Czekamy na wasze zdjęcia, które możecie wysyłać na adres wroclaw@niedziela.pl
Zachęcamy do tworzenia razem z nami tej strony, abyśmy wspólnie mogli radować nasze oczy pięknem szopek bożonarodzeniowych.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.