Całość zainaugurowała Msza św. celebrowana w konkatedralnej świątyni Narodzenia Najświętszej Maryi Panny.
W homilii bp Greger przypomniał, że Kościół jest powołany, by być promotorem oraz obrońcą małżeństwa i wspólnoty rodzinnej. Przywołał podstawowe prawdy katolickiej nauki dotyczącej małżeństwa i rodziny. – Małżeństwo jako sakramentalny związek mężczyzny i kobiety nie jest wymysłem ludzkim, aby można było nim manipulować. Małżeństwo jest Bożym pomysłem na realizację ludzkiej miłości, podyktowane tym, aby człowiek mógł realizować swoje powołanie jako mężczyzna i kobieta, jako ojciec i matka, a oboje jako rodzice przekazujący – we współpracy z Bogiem – z niczym nieporównywalny, bezcenny dar nowego życia – mówił pasterz diecezji. Odniósł się również do współczesnych zmian kulturowych zagrażających tak pojmowanym wartościom. Zaliczył do nich brak poszanowania życia, zatratę świadomości bycia mężczyzną i kobietą, negację prawa naturalnego, redefinicję podstawowych pojęć, traktowanie dziecka jako „produktu”, a nie daru Bożego. – Wobec tych zjawisk, niezwykle niebezpiecznych i powodujących społeczne i moralne spustoszenie, potrzebujemy szczególnej mocy i daru męstwa dla obrony małżeństwa i rodziny – mówił biskup.
Po liturgicznej celebracji ulicami miasta nad Sołą i Koszarawą przeszedł rozśpiewany kolorowy pochód. Na czele maszerującej kolumny niesiono duży transparent, nie brakowało kolorowych chorągiewek i baloników ze znakiem serca i logiem inicjatywy, której w tym roku przyświeca hasło: „Dzieci przyszłością Polski”. Trasa prowadziła miejskimi uliczkami na Rynek, gdzie na scenie wystąpiły zespoły „Szturm” i „Małe Pilsko”, a także grupa mam i dzieci z Ukrainy oraz solistka Aleksandra Nykiel. W marszu wzięły udział rodziny z dziećmi, duszpasterze, przedstawiciele wspólnot ewangelizacyjnych, grupy niepełnosprawnych z opiekunami, reprezentanci władz miejskich i samorządowych.
Pomóż w rozwoju naszego portalu