Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Chrzest był początkiem

Kwiecień, to miesiąc, który przypomina nam ważne wydarzenia w historii Polski.

Niedziela zamojsko-lubaczowska 18/2023, str. I

[ TEMATY ]

historia

Ewa Monastyrska

Warta honorowa

Warta honorowa

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W tym roku obchodziliśmy 1057. rocznicę chrztu Polski, 83. rocznicę zbrodni katyńskiej oraz 13. rocznicę katastrofy smoleńskiej. Wszystkie te wydarzenia zostały upamiętnione w Tomaszowie Lubelskim przez wieczornicę zorganizowaną przez Tomaszowski Dom Kultury, a także przez spotkanie z Tomaszem Rogiem, autorem broszury Ocalony z Katynia przygotowane przez Miejską Bibliotekę Publiczną w Tomaszowie Lubelskim. Centralne obchody miały jednak miejsce 14 kwietnia, kiedy to mieszkańcy miasta spotkali się w tomaszowskim sanktuarium, by pomodlić się w intencji ojczyzny oraz tych, którzy polegli w Katyniu, czy też zginęli w Smoleńsku. Podczas uroczystej Mszy św. ks. prał. Czesław Grzyb zaznaczył, że bez względu na wszystkie wydarzenia w historii naszego kraju, Polska i Polacy zawsze pozostawali wierni Bogu. Nie zadawali pytań, lecz z ufnością modlili się i ginęli w imieniu ojczyzny.

– Cieszę się, że jest z nami młodzież. Naszym obowiązkiem jest przekazywać im historię i uczyć patriotyzmu. Każde z tych wydarzeń było bardzo ważne. Gdzie byłaby teraz Polska, gdyby Mieszko nie przyjął chrztu? Wiemy, że ten krok był bardzo ważny dla dziejów naszego kraju. Katyń i Smoleńsk to tragiczne wydarzenia, czarne karty historii, których upamiętnienie jest naszą powinnością. Tym ludziom to się po prostu należy – zaznaczył burmistrz Tomaszowa Lubelskiego, Wojciech Żukowski.

Formy upamiętniające te wydarzenia, choć z pozoru mogły się wydawać tak różne i tak bardzo osadzone w innych epokach i realiach, łączyła wspólna cecha. U podłoża pozostawała wiara w Boga. Polscy oficerowie w obozie w Kozielsku powierzali siebie, swoje rodziny i przyszłość kraju Bogu i Matce Jezusa. U części z nich odnaleziono w Katyniu różańce i modlitewniki. Prezydent RP Lech Kaczyński wraz z małżonką i całą załogą samolotu zginęli w Smoleńsku chcąc pomodlić się przy pomniku upamiętniającym zbrodnię katyńską. Tragiczne wydarzenia nie złamały jednak narodu polskiego, który zawsze podnosił się z kolan, a jeśli klękał, to tylko przed krzyżem. Czy Polska pozostanie wierna?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2023-04-25 15:54

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

76 lat temu został zamordowany rtm. Witold Pilecki

76 lat temu, 25 maja 1948 r., w więzieniu mokotowskim komuniści zamordowali rtm. Witolda Pileckiego, uczestnika wojny polsko-bolszewickiej, kampanii 1939 r., oficera AK, więźnia Auschwitz. „Przez całe życie pracowałem dla Polski” – pisał w liście do komunistycznego dyktatora Bolesława Bieruta.

Witold Pilecki pochodził z rodziny szlacheckiej o tradycjach niepodległościowych. Jego dziad Józef Pilecki został zesłany na Syberię za udział w Powstaniu Styczniowym, a majątek rodzinny na Nowogródczyźnie uległ częściowej konfiskacie. Jako uczeń gimnazjum związał się z ruchem harcerskim. Pod koniec I wojny światowej wstąpił do oddziałów samoobrony, które na przełomie 1918 i 1919 r. przejęły władzę w mieście, a następnie broniły go przed bolszewikami. Następnie walczył w oddziale ułanów dowodzonym przez legendarnego „Łupaszkę”, czyli rtm. Jerzego Dąmbrowskiego. W 1920 r. podczas wojny polsko-bolszewickiej bronił Warszawy.
CZYTAJ DALEJ

Siedmiu braci z zakonu kapucynów zginęło w wypadku

2025-05-06 07:32

[ TEMATY ]

wypadek

Adobe Stock

Siedmiu młodych zakonników z nigeryjskiej wspólnoty Braci Mniejszych Kapucynów zginęło w wypadku drogowym, do którego doszło w sobotę na południu w górzystej części Nigerii.

Z oświadczenia wydanego w poniedziałek przez Johna-Kennedy'ego Anyanwu, kustosza klasztoru kapucynów w Enugu, wynika, że 13 zakonników z katolickiej wspólnoty w Ridgeway w stanie Enugu jechało na południe do Obudy, miasta leżącego w stanie Cross Rover, gdzie odpoczywali w górskim kurorcie Obudu Ranch Resort.
CZYTAJ DALEJ

Kapłan rodzi się z miłości, nie z obowiązku czy przymusu

2025-05-08 09:19

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Kapłan rodzi się z miłości, nie z obowiązku czy przymusu. O miłość zaś trzeba zabiegać. Trzeba o nią prosić i troszczyć się, kiedy zaczyna kiełkować, aby się pięknie i bujnie rozwijała.

Jezus powiedział: «Moje owce słuchają mego głosu, a Ja znam je. Idą one za Mną, a Ja daję im życie wieczne. Nie zginą na wieki i nikt nie wyrwie ich z mojej ręki. Ojciec mój, który Mi je dał, jest większy od wszystkich. I nikt nie może ich wyrwać z ręki mego Ojca. Ja i Ojciec jedno jesteśmy».
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję