Reklama

Niedziela Rzeszowska

Z piętnem Golgoty Wschodu

Wyrwane przemocą z rodzinnego domu Jadwiga i jej siostra Wanda spędziły młodość na katorżniczej pracy w tajdze, 5000 kilometrów od Polski.

Niedziela rzeszowska 15/2023, str. IV

[ TEMATY ]

Sybiracy

Zdjęcia rodzinne pochodzą z książki Wandy Pelc Zapiski sybirskie

Jadwiga z rodziną

Jadwiga z rodziną

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na Cmentarzu Wilkowyja w Rzeszowie grono przyjaciół i znajomych pożegnało panią Jadwigę Romańczyk. W ich imieniu słowa pożegnania wygłosił proboszcz parafii, w której spędziła ostatnie lata życia – ks. Władysław Jagustyn, opiekun duchowy osób dotkniętych doświadczeniem Golgoty Wschodu, którzy przez lata w kościele Świętego Krzyża modlili się i nadal tam się skupiają w dniach swoich bolesnych rocznic.

Zrządzeniem wydarzeń historycznych dopiero po 1989 r. dowiedzieliśmy się, że pani Jadwiga była Sybiraczką. Na uroczystościach religijnych, patriotycznych pojawiała się przeważnie ze starszą siostrą Wandą Pelc, była aktywna w Związku Sybiraków. Wtedy też dowiedzieliśmy się, że w Polsce i na Podkarpaciu żyją osoby, na których wywózka za Ural, do Azji, wywarła tak silne i wyraźne piętno, chociaż niewielu powróciło z tej nieludzkiej ziemi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wcześniej nie mówili o tym, znali bowiem z własnych doświadczeń złowieszczą moc imperium, tak jak wiele pokoleń żyjących przez długie lata pod zaborami. Pierwsze ich wspomnienia docierały też między innymi do słuchaczy Polskiego Radia Rzeszów.

Reklama

W 2004 r., kiedy zmarła siostra Wanda, młodsza Jadwiga wydała jej zapiski z zesłania do Ust Szyszu leżącego 500 kilometrów od Omska, a 5000 kilometrów od Polski, w bezkresach syberyjskiej tajgi, gdzie jako nastolatki wykonywały katorżniczą, ponad siły, pracę. Książka otrzymała tytuł Z Towarni przez Omsk do Rzeszowa. Towarnia to niewielka miejscowość w przedwojennym województwie lwowskim, około 20 km na południowy wschód od Przemyśla. Tam w XIX wieku przenieśli się dziadkowie ze strony matki, tam też żyli i pracowali rodzice sióstr, Zofia i Wincenty. Angażowali się w różne inicjatywy na rzecz społeczności lokalnej, m.in. dziadek w budowę szkoły, mama działała w strukturach Koła Gospodyń Wiejskich, tato w Kasie Stefczyka. 10 lutego 1940 r. w pierwszej deportacji w głąb Związku Sowieckiego zostali załadowani do bydlęcych wagonów i przetransportowani za Ural. Wraz z nimi wywieziono lwowiankę, którą wojna zastała w Towarni, w rodzinnym domu Pelców. Los ludzi podzielił też pies Bobek, który spontanicznie dołączył do deportowanej rodziny. Niestety, przed Uralem nie zdążył powrócić, nim zamknięto wejście do wagonu – gdy pociąg ruszył, pies biegł wiele kilometrów za odjeżdżającymi, aż do utraty sił.

Świadectwem tej zsyłki są nie tylko opublikowane drukiem zapiski „pamięci tych, co nie powrócili”, listy, zdjęcia, ale i przyjaźnie zaznaczone w młodzieńczym pamiętniku, dokumenty, jak choćby dowód potwierdzający opłatę za przejazd koleją z Syberii do Polski w 1946 r. Mimo głodu, chłodu, chorób, dramatycznych wydarzeń, wypadków cała czwórka – w tym sparaliżowana w 1945 r. mama – wróciła do kraju, w którego granicach nie było już rodzinnej Towarni. Obie siostry przywiozły do kraju nauczycielskie zamiłowanie rozwijane po wojnie zawodowo, aż do emerytury. Pani Jadwiga poznała też tam daleko swego przyszłego męża Mikołaja, skazanego za ucieczkę z miejsca zesłania na 10 lat łagru, wywiezionego do więzienia na końcu świata nad Pacyfikiem.

Teraz, kiedy do niebiańskiego grona dołączyła pani Jadwiga, znajomi i bliscy, którzy tam już są, mogą żyć w pokoju wiecznym.

Zdjęcia rodzinne pochodzą z książki Wandy Pelc Zapiski sybirskie.

2023-04-03 13:21

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Z Jasnej Góry

Niedziela Ogólnopolska 7/2020, str. 9

[ TEMATY ]

Jasna Góra

pielgrzymka

rocznica

parlament

Sybiracy

parlamentarzyści

Mazur/episkopat.pl

Jasna Góra

Jasna Góra
Siedemdziesięcioro posłów i senatorów oraz europarlamentarzystów z różnych klubów parlamentarnych przybyło na doroczną 31. Pielgrzymkę Parlamentarzystów Polskich. – Jasna Góra to miejsce, gdzie możemy w spokoju i zadumie pomyśleć nad sobą, nad dalszymi działaniami, które będziemy podejmować, i myślę, że to jest najważniejszy cel, z którym przyjeżdżamy – zauważył Stanisław Szwed, sekretarz stanu w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. – Nasze modlitwy muszą się tutaj przeradzać w bardzo głęboką osobistą refleksję nad tym, co się dzieje z nami, z naszą służbą wspólnotową wobec ojczyzny – zaznaczył Szymon Giżyński, wiceminister rolnictwa i rozwoju wsi.
CZYTAJ DALEJ

Kim jest Pani z żółtymi kwiatami, którą pozdrowił Papież pod Gemelli?

2025-03-23 20:43

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Gemelli

pani z żółtymi kwiatami

Vatican News

Pani z żółtymi kwiatami pod kliniką Gemelli

Pani z żółtymi kwiatami pod kliniką Gemelli

Podczas pozdrowienia z balkonu Kliniki Gemelli tuż przed wyjściem ze szpitala Papież pozdrowił jedną z kobiet obecnych na placu. „Widzę tu panią z żółtymi kwiatami. Jest dzielna!” - powiedział Franciszek. Pani z żółtymi kwiatami, to 78-letnia Carmela Mancuso, która przybyła z Kalabrii i codziennie w trakcie leczenia Ojca Świętego przychodziła pod Klinikę Gemelli, często z bukietem kwiatów.

Bukiet żółtych róż, który przyniosła Papieżowi, tak jak robiła to kilkanaście razy w ciągu tych 38 dni hospitalizacji, musiał zostać schwytany przez żandarma, ponieważ prawie wypadł Carmeli z rąk, kiedy Papież wypowiedział swoje pozdrowienie. Emocje były ogromne, gdy poczuła na sobie spojrzenie Franciszka z balkonu szpitala Gemelli i słuchała gdy - niskim głosem - powiedział: „Widzę tu panią z żółtymi kwiatami. Ona jest dzielna!”
CZYTAJ DALEJ

30-lecie encykliki Evangelium Vitae: dalekowzroczna intuicja Jana Pawła II

2025-03-25 12:30

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

Evangelium vitae

30‑lecie encykliki

intuicja

commons.wikimedia.org

Św. Jan Paweł II dostrzegał, że poważne formy naruszania życia najsłabszych są w rzeczywistości wyrazem perwersyjnej idei wolności, która zamienia zbrodnię w prawo - mówi Gabriella Gambino, podsekretarz Dykasterii ds. Świeckich, Rodziny i Życia. Podkreśla, że nadszedł czas, by Kościół zbudował prawdziwe duszpasterstwo życia ludzkiego.

Minęło trzydzieści lat od publikacji encykliki Evangelium Vitae, filaru nauczania Kościoła na temat świętości ludzkiego życia. W jaki sposób dokument ten inspirował i nadal inspiruje Kościół? Czy dziś nadal stanowi punkt odniesienia?
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję