Reklama

Niedziela Częstochowska

Manoppello w Częstochowie

Chusta z Manoppello to świadek Zmartwychwstania Chrystusa, jest Jego żywą Obecnością – mówi Niedzieli s. Maria Immaculata Kijowska ze Zgromadzenia Sióstr Służebnic Przenajświętszej Krwi, przełożona wspólnoty w Częstochowie, na terenie parafii Świętych Apostołów Piotra i Pawła.

Niedziela częstochowska 14/2023, str. VI

[ TEMATY ]

chusta z Manopello

Karol Porwich/Niedziela

Siostra Maria Immaculata wyjaśnia tajemnicę Świętego Oblicza

Siostra Maria Immaculata wyjaśnia tajemnicę Świętego Oblicza

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Siostra Maria Immaculata przez blisko 9 lat posługiwała we Włoszech, w sanktuarium Boskiego Oblicza (Volto Santo) w Manoppello. – Każdego dnia adorowałam Oblicze Jezusa i Jego żywą obecność. Pewnego razu do sanktuarium weszło dwóch młodych mężczyzn. Podeszli przed Boskie Oblicze i gdy zobaczyli, że ja klęczę, również uklęknęli i zaczęli wpatrywać się w Oblicze Jezusa. Po chwili, na klęcząco, zaczęli przysuwać się bliżej chusty, pozwalając, aby dotykało ich miłujące spojrzenie Pana – opowiada s. Immaculata.

– Kiedyś do Manoppello przybyła pewna rodzina. Ojciec zajęty był tylko fotografowaniem. Kiedy zrobił zdjęcie Oblicza Jezusa, mocno się zamyślił. Podeszłam do niego, pytając, czy coś się stało. Pokazał mi zdjęcie w aparacie w dużym powiększeniu i poruszony powiedział, że to twarz żywego człowieka! Potem poszedł się modlić i już nic innego nie było dla niego ważne – kontynuuje swoją opowieść.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

W tych dniach przeżywamy w naszych świątyniach Święte Triduum Paschalne. Kiedy kontemplujemy Oblicze Chrystusa na chuście z Manoppello, kontemplujemy Mękę, Śmierć i Zmartwychwstanie Jezusa. – Na chuście z Manoppello widzimy ślady męki, ale nie ma tam otwartych ran. One są przemienione, „zamknięte”, aby ukazać cud Zmartwychwstania. Tajemnica Paschalna na Obliczu Jezusa objawia się bardzo głęboko! Spojrzenie Jego otwartych oczu pełnych życia przenika do serca człowieka. W tych oczach nie ma ani śladu nienawiści, gniewu lub chęci odwetu. Jezus oczekuje tylko odwzajemnienia miłości. Dotyka głębi serca modlącego się i medytującego człowieka. Zaprasza do rozmyślania o tym, że odkupił nas ceną swojej Krwi, która jest też znakiem wielkanocnego zwycięstwa – zaznacza s. Immaculata.

Spojrzenie Boga

– Jeśli patrzy się na chustę z Manoppello tylko pobieżnie, to na pierwszy rzut oka ten „obraz” Jezusa nie wydaje się zbyt piękny, a nawet odpycha. Gdy jednak ktoś patrzy w oczy naszego Pana przez dłuższy czas, wówczas obraz zaczyna „mówić” bez słów. Osoba kontemplująca to Oblicze odkrywa w nim pytanie i pewną zachętę. Miłujące spojrzenie Jezusa trafia do serca, wzbudza zaufanie i otwiera duszę – zaznacza.

– Na świecie istnieje więcej relikwii pochodzących z grobu Jezusa. Należy do nich chusta z Oviedo, która jest ikoną Wielkiego Piątku, Całun Turyński – ikona Wielkiej Soboty oraz chusta z Manoppello jako ikona Zmartwychwstania. Warto też wspomnieć, że Święte Oblicze było porównywane z Obliczem Matki Bożej Częstochowskiej. Jeśli te dwa obrazy nałoży się jeden na drugi, to widzimy jakby tę samą Twarz – dodaje siostra.

Jak przypomina, „na chuście z Manoppello mamy «czyste» spojrzenie Jezusa i takie kontemplujemy”. – Wpatrując się w nie, odkrywamy głębokie piękno. Takie jest często doświadczenie tych, którzy patrzą na Oblicze. Kiedy ludzie są ze sobą skłóceni, trudno jest im patrzeć sobie prosto w oczy. Gdy mamy problemy, uciekamy wzrokiem. Ci, którzy byli w sanktuarium Volto Santo, często mówią, że oczy Jezusa na chuście są żywe, tak jakby Jezus wodził za nami wzrokiem, jakby nas szukał – kontynuuje siostra.

Nieść Krew Chrystusa

Reklama

Odpowiadając na pytanie, jak nieść orędzie, tajemnicę Przenajświętszej Krwi dzisiejszemu światu, zwłaszcza młodym ludziom, s. Immaculata zauważa, że krew zazwyczaj kojarzy się z czymś dramatycznym. Tymczasem jest ona nie tylko symbolem śmierci. – Bez krwi nie ma życia. Oczywiście krew kojarzy się z czymś bolesnym, ale przede wszystkim daje życie. Jezus umarł, przelał swoją Krew, ale ta Krew jest też znakiem zwycięstwa i nowego życia. Chcemy zauważać i czcić tę Krew nie tylko w jej fizycznych śladach, np. w relikwiach, nie tylko w Eucharystii, ale też tam, gdzie płynie ona w ranach świata. Spotykamy Krew Chrystusa szczególnie w osobach cierpiących, zagubionych, odrzuconych. Nasz charyzmat pięknie ukazuje znak zgromadzenia – kielich wypełniony Krwią Chrystusa. Patrzymy na Maryję, która stoi pod krzyżem Jezusa jak żywy kielich zbierający tę Krew. Tak jak Ona chcemy być przy cierpiących i dać im doświadczenie Bożej miłości, rodziny, nowej nadziei – przybliża charyzmat zgromadzenia s. Immaculata.

Odpowiedź na pustkę człowieka

Wielu ludzi w naszych czasach odczuwa pustkę, osamotnienie. Jak podkreślił Benedykt XVI, duchowością ludzi przeżywających pustkę jest Wielka Sobota. – Myślę, że w naszych czasach pełnych pośpiechu i pędu bardzo ważne jest zatrzymanie się. Dopiero wtedy można dostrzec Chrystusa obecnego w swoim życiu. Wiele osób prosi nas o modlitwę. Bardzo często intencje dotyczą problemów osobistych, nieakceptacji siebie, zagubienia sensu życia, depresji – zaznacza nasza rozmówczyni. – Widzimy tu otwarte rany tego świata i chcemy tym osobom powiedzieć: jest nadzieja, bo Chrystus swoją Krwią zwyciężył każdą ciemność, śmierć i zło!

– Bardzo bliska jest mi myśl św. Teresy od Dzieciątka Jezus: „Boskie Oblicze Jezusa, Piękności, która porwałaś moje serce, odbij się tak we mnie, abyś patrząc na mnie, mógł kontemplować Siebie”. Niech te słowa pomagają nam być Jego Obliczem, nieść Jego Miłość całemu światu – podsumowuje s. Immaculata.

Więcej doświadczeń o Świętym Obliczu z Manoppello można znaleźć na YouTubie w filmie pt. Ukaż mi Panie swą Twarz.

Duchowe macierzyństwo

Siostry Służebnice Przenajświętszej Krwi są międzynarodową wspólnotą mającą swoje korzenie w Polsce w 1987 r. Wspólnota została założona przez o. Winfrieda M. Wermtera i erygowana w 2009 r. przez bp. Elmara Fischera w diecezji Feldkirch (Austria). Siostry pracują w Polsce, w Niemczech, w Austrii i we Włoszech. Ich charyzmatem jest służba ewangelizacji przez macierzyństwo duchowe na wzór Maryi. Siostry prowadzą rekolekcje, spotkania modlitewne i grupy biblijne, a także towarzyszą osobom pragnącym pogłębić wiarę i życie duchowe. Czynią to w ramach Duchowej Rodziny Przenajświętszej Krwi, którą tworzą razem z kapłańską wspólnotą Oratorium św. Filipa Neri (w Kalei i w Aufhausen) oraz Bractwem Przenajświętszej Krwi dla świeckich.

2023-03-28 13:20

Oceń: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

„Jaśniejące Oblicze Chrystusa” na Chuście z Manoppello powstało pod wpływem promieniowania

[ TEMATY ]

całun turyński

chusta z Manopello

Ks. Daniel Marcinkiewicz

Przeprowadzone ostatnio przez niemieckiego lekarza-chemika Gosberta Wetha badania Chusty (Sudarionu) z Manoppello rzuciły nowe światło na widoczne na niej „jaśniejące Oblicze Chrystusa”. 26 września br. naukowiec wypowiedział się jako lekarz, że „ta osoba musiała być ciężko torturowana”.

Wyjaśnił on, iż „krwiaki są wyraźnie widoczne zarówno na nosie, jak i w okolicy prawego policzka. Na obrazie nie można wykryć śladów ani farby, ani krwi”. Zaznaczył, iż „inne płyny ustrojowe, takie jak krew czy pot, nie są rozpoznawalne. Tkaninę tę można było zatem nałożyć tylko na osobę, która już umarła”. Podsumowując swe prywatne „śledztwo” Weth stwierdził, że „w sumie istnieje tylko jedno wyjaśnienie powstania obrazu świętej twarzy. Przemiana azotu (N14) w węgiel (C14) musiała nastąpić pod wpływem ogromnego promieniowania neutronowego (energii świetlnej). "«Obraz» nie powstał zatem przez nałożenie farby na tkaninę, ale w wyniku spowodowanej przez silne promieniowanie zmiany włókien materiału nośnego”.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: Dlaczego Bóg nie karze złych ludzi?

2025-02-21 08:42

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

Czy Bóg powinien karać od razu? – Co powiedział arcybiskup Fulton Sheen na pytanie: "Dlaczego Bóg nie likwiduje natychmiast zła na świecie?" Odpowiedź może Cię zaskoczyć!

Bogu zależy na rozwoju dusz, a nie na perfekcji. Przebaczenie nie jest oznaką słabości, lecz siły. Podobną myśl wyraża Ewangelia, w której Jezus zachęca do miłowania nieprzyjaciół. Te słowa mogą wydawać się trudne do zrealizowania, ale są możliwe do spełnienia, czego dowodem są historie męczenników z Algierii i Rwanda. Christian Chergé, wiedząc, że może zginąć z rąk terrorystów, modlił się za swojego przyszłego oprawcę, nazywając go "przyjacielem ostatniej minuty".
CZYTAJ DALEJ

Klinika Gemelli: hospitalizacja papieża także w przyszłym tygodniu

2025-02-21 18:29

[ TEMATY ]

Franciszek

Vatican News

Ojciec Święty czyta, żartuje, jest w dobrym nastroju. Franciszek „ma obustronne zapalenie płuc, nie jest wolny od zagrożeń, ale nie mamy do czynienia z zagrożeniem życia. Będzie w szpitalu, przynajmniej przez cały następny tydzień” - powiedział podczas briefingu na temat zdrowia papieża Franciszka profesor Sergio Alfieri.

Odnosząc się do biuletynów wydanych w ostatnich dniach profesor Alfieri zaznaczył, że „papież zawsze chciał, abyśmy mówili prawdę”. Lekarze wyjaśnili, że „mamy do czynienia z infekcją polimikrobiologiczną, jest wiele zarazków. W sytuacji przewlekłej choroby nie można jej wyleczyć, ale można ją powstrzymywać”. Jeśli przez „nieszczęście” jeden z tych zarazków przedostałby się do krwi, wystąpiłaby sepsa, prawdziwym zagrożeniem jest przedostanie się zarazków do krwi. Obecnie nie ma takich zarazków we krwi, infekcja jest obecnie tylko w płucach”. Jest to „prawdziwe zagrożenie, jakie może podjąć osoba w jego wieku”. Infekcja „na razie jest opanowana”, poinformował Luigi Carbone, lekarz prowadzący Biskupa Rzymu. „Zmniejszyliśmy również dawkę niektórych leków”, podkreślił prof. Alfieri.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję