„Bezprecedensowa encyklika. Znak ekumeniczny” - pod takim tytułem swój komentarz do „Laudato si’” opatruje Stefania Falsca we włoskim dzienniku „Avvenire”. Właśnie w jej ekumenicznym charakterze dziennikarka upatruje zasadniczej nowości papieskiego dokumentu.
Fakt, że encyklikę prezentuje w Watykanie prawosławny metropolita Jan (Zizioulas) z Patriarchatu Ekumenicznego Konstantynopola jest - według niej - nie tylko „aktem kurtuazji” wobec siostrzanego Kościoła, ani też „symbolicznym hołdem” dla działań patriarchy Bartłomieja, z którym łączy Franciszka „mocna przyjaźń” oraz „jedna wiara, która staje się wspólnotą zamiarów”.
Falasca przypomina, że podczas konferencji prasowej na pokładzie samolotu wiozącego go ze Sri Lanki na Filipiny 15 stycznia br. papież ujawnił, iż przygotowując swą encyklikę, czytał wiele tekstów Bartłomieja na temat ochrony stworzenia. Zainteresowanie problematyką ekologiczną „wypływa z fundamentalnych źródeł tradycji prawosławnej”, która „odczytuje stworzenie” jako „ofiarę i dziękczynienie”, jako Eucharystię. Podejście to, wyrażone w książce „E Ktise os eucharistia” (Stworzenie jako Eucharystia) Zizioulasa, którego Yves Congar uważał za „jednego z najbardziej oryginalnych i głębokich teologów naszych czasów”, a Franciszek zalicza do „największych żyjących teologów chrześcijańskich”. - Czytajcie teologów prawosławnych - zalecił papież podczas niedawnego spotkania z duchowieństwem w bazylice św. Jana na Lateranie.
Włoska dziennikarka zauważa, że refleksje Zizioulasa oraz odniesienia do Bartłomieja nt. nawracania się człowieka z egoizmu do współuczestnictwa znajdują swe echo w początkowych paragrafach encykliki, dotyczących edukacji i duchowości ekologicznej. Tym samym „wkład Kościoła prawosławnego we wspólną refleksję nt. troski o wspólny dom znaczą relację między siostrzanymi Kościołami”, co staje się „świadectwem jedności” wobec świata na rzecz „wspólnego tworzenia nowej cywilizacji miłości i solidarności”.
Encyklika podejmuje także treść wspólnej deklaracji św. Jana Pawła II i patriarchy Bartłomieja z 1992 r., w której dali wyraz swej trosce o Ziemię, a także wspólnej deklaracji Franciszka i Bartłomieja z Jerozolimy z 2014 r.
W ten sposób „w pierwszej ekumenicznej encyklice nabrała kształtu wspólna braterska odpowiedzialność”, o której na łamach „Avvenire” w 1968 r. mówił patriarcha Konstantynopola Atenagoras: „Nadeszła godzina Kościoła: zjednoczony, powinien wskazać światu kierunek nadziei”.
25 marca 1995, w uroczystość Zwiastowania Pańskiego, w siedemnastym roku pontyfikatu Jan Paweł II opublikował encyklikę „Evangelium vitae”. Dokładnie trzydzieści lat później, również 25 marca, w siedzibie włoskiego parlamentu, w Palazzo Montecitorio odbyło się spotkanie, którego celem była refleksja nad aktualnością dokumentu i potrzebą ponownej mobilizacji sumień w obronie życia.
W wydarzeniu zorganizowanym przez stowarzyszenie Family Day – Difendiamo i nostri figli (Brońmy nasze dzieci), wzięło udział pięciu prelegentów: kard. Angelo Bagnasco, emerytowany arcybiskup Genui i były przewodniczący Konferencji Episkopatu Włoch, Marco Invernizzi, historyk i filozof, regent stowarzyszenia świeckich katolików „Alleanza Cattolica”, Marina Casini, przewodnicząca włoskiego Ruchu na rzecz Życia, sędzia Domenico Airoma oraz Maurizio Sacconi, były minister pracy i polityki socjalnej.
Bóg pomnaża dobro tych, którzy je czynią już teraz, choćby w niewielkim zakresie. Karze zaś tych, którzy mają serce skąpe i niczego nie dają potrzebującym.
Jezus powiedział do faryzeuszów:
«Żył pewien człowiek bogaty, który ubierał się w purpurę i bisior i dzień w dzień ucztował wystawnie. U bramy jego pałacu leżał żebrak pokryty wrzodami, imieniem Łazarz. Pragnął on nasycić się odpadkami ze stołu bogacza. A także psy przychodziły i lizały jego wrzody.
Umarł żebrak i aniołowie zanieśli go na łono Abrahama. Umarł także bogacz i został pogrzebany.
Gdy cierpiąc męki w Otchłani, podniósł oczy, ujrzał z daleka Abrahama i Łazarza na jego łonie. I zawołał: „Ojcze Abrahamie, ulituj się nade mną i przyślij Łazarza, aby koniec swego palca umoczył w wodzie i ochłodził mój język, bo strasznie cierpię w tym płomieniu”.
Lecz Abraham odrzekł: „Wspomnij, synu, że za życia otrzymałeś swoje dobra, a Łazarz w podobny sposób – niedolę; teraz on tu doznaje pociechy, a ty męki cierpisz. A ponadto między nami a wami zionie ogromna przepaść, tak że nikt, choćby chciał, stąd do was przejść nie może ani stamtąd nie przedostają się do nas”.
Tamten rzekł: „Proszę cię więc, ojcze, poślij go do domu mojego ojca. Mam bowiem pięciu braci: niech ich ostrzeże, żeby i oni nie przyszli na to miejsce męki”.
Lecz Abraham odparł: „Mają Mojżesza i Proroków, niechże ich słuchają!” „Nie, ojcze Abrahamie – odrzekł tamten – lecz gdyby ktoś z umarłych poszedł do nich, to się nawrócą”. Odpowiedział mu: „Jeśli Mojżesza i Proroków nie słuchają, to choćby ktoś z umarłych powstał, nie uwierzą”».
Korea Północna już wkrótce może wyprodukować nowe pociski nuklearne
Korea Północna jest na końcowym etapie prac nad międzykontynentalnym pociskiem balistycznym (ICBM) zdolnym przenosić głowice jądrowe i dosięgnąć USA – oświadczył prezydent Korei Południowej Li Dze Mjung. Według niego Pjongjangowi do osiągnięcia celu brakuje opanowania jednej technologii.
– Korea Północna kontynuuje prace nad międzykontynentalnymi pociskami balistycznymi zdolnymi do przenoszenia głowic atomowych (mogących dotrzeć - PAP) do Stanów Zjednoczonych – powiedział Li w czwartek podczas wizyty na giełdzie papierów wartościowych w Nowym Jorku, gdzie przebywa w związku z 80. sesją Zgromadzenia Ogólnego ONZ.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.